250-300 g ryżu białego + 20-50 g warzyw (mrożonki) + 20-50 g kiełbasy

Witam wszystkich użytkowników, a przede wszystkim trenerów ;) !

Moje pytanie jest podobne (ale nie takie samo) do tych, które były zadawane wielokrotnie. Odpowiedź pojawiała się wielokrotnie w filmikach na YT... ale jest ona dla mnie zrozumiała w 99%, a chcę zrozumieć w stu ;)

Przejdźmy do rzeczy - chodzi mi o błędnie rozumianą przez wielu początkujących adeptów siłowni zamianę tkanki tłuszczowej w mięśnie.

Podam wszystko na moim przykładzie, lubię pisać długo... ale długich pytań nikt nie czyta, tak więc postaram się jak najzwięźlej.

Wzrost: 188cm

Wiek: 24 lata

Rok temu - 138 KG, praca w domu, jedyny ruch to z kanapy do lodówki i z powrotem. Wziąłem się za siebie... ale nie jakoś ostro. Jadłem wszystko co do tej pory, ale porcje mniejsze. Waga zwariowała i zaczęła spadać w tempie zastraszającym (na moje szczęście).

5 miesięcy temu - 95-98 KG, wygląd znacznie się poprawił... ale tłuszczu nadal za dużo. Postanowiłem poćwiczyć... kupiłem zestaw młodego siłacza (ławka, hantelki, ciężarki).

5 miesięcy temu do dziś - trening FBW 3 razy w tygodniu, bardzo ostro aż do łez, bez opier**** się ;) Dieta nadal redukcyjna, nawet za bardzo (zdaję sobie z tego sprawę).

Dziś - 91KG, pojawia się zarys mięśni, są ZNACZNIE twardsze i wytrzymalsze. Siły także dużo więcej niż nawet rok temu, gdy waga wynosiła 138KG...

Zasada wbijana, wpajana, powtarzana w prawie każdym odcinku przez Pana Michała Karmowskiego oraz Pana Tomasza Lecha brzmi - na deficycie kalorycznym NIE da się zbudować masy mięśniowej. Najpierw spalamy nadmiar tłuszczu, potem nadwyżka kaloryczna i budujemy mięśnie. Stąd też moje pytanie...

Czy mówiąc, że na deficycie kalorycznym nie da się zbudować masy mięśniowej, mają Państwo na myśli masę mięśniową "rozmiarów kulturystycznych"? Ja u siebie na znacznym deficycie (skrótową dietę wstawię pod pytaniem) widzę, że mięśnie są ZDECYDOWANIE inne, niż były... a raczej, gdy ich nie było w ogóle :P Czy to jest normalne?

Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na odpowiedź, POZDRO! ;)

_________________________________________________________________________________________

Śniadanie (nawet nie codziennie, czasem wstanę zbyt późno i pędzę do pracy bez śniadania) - max 2 jajka na miękko + 4 wafelki ryżowe.

Obiad - pierś z kurczaka lub indyka (nie mam wagi, ale średniej wielkości pierś z kurczaka mam na 4 obiadki) + 450 gram warzyw (tyle pisze na opakowaniu z biedronki, ale chyba połowa to lód w opakowaniu :P ). Ryż lub makaron do obiadu bardzo sporadycznie (raz na jakieś 3-4 dni)

Kolacja - patrz punkt śniadanie ;)

W tak zwanym międzyczasie (przekąski ale nie podżeranie, tylko raz na jakiś czas) - Raz na jakieś 2 dni jak mnie najdzie na mięcho to łapię kawałek kiełbachy... ponadto w każdą sobotę do filmu paczka czipsów ;(

Napoje - Kawa rozpuszczalna z mlekiem 0% słodzona słodzikiem... w ilościach często hurtowych, nawet 6 dziennie. Herbata sporadycznie, jeżeli już to zielona gorzka. Woda cytrynowa w zależności od pragnienia, jak każdy.

PROSZĘ O BRAK KRYTYKI. Wiem, że dieta jest tragiczna, zła, niezdrowa... i że spłonę za nią na stosie, ale nie jest ona kwestią tego pytania. Chodzi tylko o fakt pokazania, że moja dieta jest mocno redukcyjna... Niemniej jednak obiecuję w najbliższym czasie ją zmienić.

Witam mam 17 lat 180 wzrostu i 76 kilo wagi chodzę na siłownię od 2 miesięcy chce w znacznym stopniu powiększyć swoja mase mięśniową wiem ze teraz to trochę późno i boje się za na wakacje nie będę mial ładnej sylwetki, więc mam robić normalnie masę i później redukcję czy odrazu redukcję z tego co mam i jaką dietę dobrać?

Witam.
Od pewnego czasu zacząłem intensywnie ćwiczyc (6 dni w tygodniu po 1,5 godziny), żeby lepiej wyglądać. Z wagi ponad 100kg i obwodu w pasie 103 cm przy wzroście 189cm zszedłem do 85 kg oraz 87 cm w pasie. Ogólnie jestem zadowolony z efektów poza brzuchem, widać nadmiar skóry który zwisa;). Czy można cos z tym zrobić? Czy mogę zapomnieć o wyrzeźbionym brzuchu?
I jeszcze jedno pytanie, czy można wierzyć wadze łazienkowej z pomiarem tkanki tłuszczowej i mięśniowej?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Witam. Mam pewne pytanie. Mam 188 cm wzrostu, 87.8 kg wagi naczczo.. Od poltora roku (staz) jestem na masie.. Zaczynalem z 66 kg, aktualnie moj BF jest na poziomie 15% (tak mi sie wydaje). Jezeli beda potrzebne zdj podesle.. Mam pytanie, czy oplaca sie przechodzic na redukcje? Lato sie zbliza, a z tym wakacyjna praca w niemczech od 6 rano do 22 - ciezkie warunki, dieta to chyba slodycze, "byle co" zeby sie zapchac bo jest przerwa 15 minut ( sniadanie) i obiad o 14.. No i to tyle.. Praca praca praca i jeszcze raz praca. Pierwszy raz bylem w tamtym roku i z 85 spadlem na 78 kg wiec nie wiem czy lepiej bedzie gdy pozostane na masie, czy na niskim bfie.. Jest jakas roznica? Przy czym beda wieksze spadki? Z tluszczykiem czy bez ? Chcialbym sie zapytac o czas trwania aerobow i ile razy w tygodniu.. Bedzie to bieganie/rowerek jak narazie. Planuje 3x w tygodniu, dzisiaj zaczalem juz troche zrzucac zbedny tluszczyk i pobiegalem z 15 minut.. Kondycja slaba, dobre tepo, jest ciezko ale powoli bede to zwiekszal.. Czy zwiekszac ilosc powotrzen/serii na redukcji?

Z gory dzieki za odpowiedz, pozdrawiam!

WITAM PANIE MICHALE. KORZYSTJAC Z KONTA KOLEGI POZWOLE SOBIE ZADAC PYTANIE OBECNIE TRENUJE JUZ OK 4LAT Z DOSC DOBRA DIETA CHODZ ZDAJE MI SIE ZE MOZE BYC LEPIEJ.CHODZI O TO ZE OSTATNIO TRENUJE ROWNIEZ MMA I NIECHCIALBYM ZBYTNIO ZBBIC WAGI MAM OBECNIE 78KG I3 RAZY W TYG.JESTEM NA SIOWNI A OK 2 RAZY W TYG MMA PROSZE O RADE JAK SIE ZBYTNIO NIEWYSUSZYC DZIEKUJE SERDECZNIE...............FRANCO