POMOC --> redukcja czy ciagla masa?

Witam. Mam pewne pytanie. Mam 188 cm wzrostu, 87.8 kg wagi naczczo.. Od poltora roku (staz) jestem na masie.. Zaczynalem z 66 kg, aktualnie moj BF jest na poziomie 15% (tak mi sie wydaje). Jezeli beda potrzebne zdj podesle.. Mam pytanie, czy oplaca sie przechodzic na redukcje? Lato sie zbliza, a z tym wakacyjna praca w niemczech od 6 rano do 22 - ciezkie warunki, dieta to chyba slodycze, "byle co" zeby sie zapchac bo jest przerwa 15 minut ( sniadanie) i obiad o 14.. No i to tyle.. Praca praca praca i jeszcze raz praca. Pierwszy raz bylem w tamtym roku i z 85 spadlem na 78 kg wiec nie wiem czy lepiej bedzie gdy pozostane na masie, czy na niskim bfie.. Jest jakas roznica? Przy czym beda wieksze spadki? Z tluszczykiem czy bez ? Chcialbym sie zapytac o czas trwania aerobow i ile razy w tygodniu.. Bedzie to bieganie/rowerek jak narazie. Planuje 3x w tygodniu, dzisiaj zaczalem juz troche zrzucac zbedny tluszczyk i pobiegalem z 15 minut.. Kondycja slaba, dobre tepo, jest ciezko ale powoli bede to zwiekszal.. Czy zwiekszac ilosc powotrzen/serii na redukcji?

Z gory dzieki za odpowiedz, pozdrawiam!