Wyniki wyszukiwania
Fraza: na nogi Liczba wyników: 1585Czesc, mam pytanie odnosnie ciezarow w treningu. Cwicze 6x w tygodniu np.
Pon- Klatka,biceps,lydki
Wt- Nogi, barki
Sr- Plecy, tric.
Czw- wolne
I od pocztku.
Zakres powtorzen to 12,10,8.
czy powinenem trenowac lzej gdy trenuje te sama partie miesni po raz drugi w tym samym tygodniu? czy probowac dodac z kilo czy dwa?
Jem calkiem sporo i probuje jak najzdrowiej chociz od czasu do czasu zdarzy sie zjesc jakis fast food ( 1x na dwa tygodnie).
Witam,
chcialabym sie poradzic na temat problemu, ktory dotyka większość z nas. Mam na myśli to, ze mam ogromne problemy z odchudzaniem.
Nie mam pojęcia co jest przyczyną. Czy źle ćwiczę, czy źle jem. Moim zdaniem wykonuję wiele rzeczy poprawnie, jednak ekspertem nie jestem, dlatego potrzebuję pomocy.
Moja przygoda z odchudzaniem zaczęła sie prawie dwa lata temu. Zczynalam od ćwiczeń z Ewą Chodakowską, jednak potem coraz częściej ćwiczyłam z Mel B i innymi trenerami. Efekty pojawiały sie bardzo wolno. Trudno było się czegoś doszukiwać. Od tamtego czasu (prawie dwa lata!) schudłam ok. 7 kg. Było 66, teraz jest 59 z hakiem, przy wzroście 167 cm. Niestety nie od początku wprowadziłam rewolucję w odżywianiu, więc moze to przez to był problem. Wpływ na to mogła te miec lekka niedoczyność tarczycy, która często sie pojawia w mlodym wieku (mam 18 lat), która na szczęście się ustabilizowała i nie mam juz żadnych problemów z hormonami.
Od prawie roku odżywiam sie zdrowo. Na śniadanie jem jajecznice z 2 jaj z warzywami i 2 kromkami ciemnego chleba lub owsiankę z bananem, orzechami i odrobiną mleka (dodaję otręby, zarodki pszenne i siemię lniane)
Gdy jestem w szkole jem dwie kanapki z ciemnego chleba z warzywami i jabłko, w weekendy zazwyczaj jakiś owoc lub sałatka owocowa plus kromka ciemnego chleba z miodem.
Na obiad zazwyczaj kurczak lub ryba z sałatką warzywną i kasza lub ryż.
Na podwieczorek jem zupy (warzywne) plus marchewka (świeża).
I na kolację serek wiejski i do tego tost z warzywami (z ciemnego chleba) lub sałatka z kurczakiem.
Wiem, ze spożywam dużo chleba. Ale jeżeli jem go w szkole, to rano i wieczorem już nie jem. Nie unikam zdrowych tłuszczy, do kanapek masło osełkowe, robię lekkie sosy z oliwy z oliwek i ziół. Piję dużo wody ok. 1,5 - 2 l dziennie plus zielona herbatę.
Ćwiczę wieczorem przed kolacją często cardio, czasem siłowo i dużo się rozciągam, w weekendy robię sobie czas na regenerację. Od dłuższego czasu biegam codziennie rano na czczo ok. 20-30 min.
Problemem jest to, ze delikatnie widać efekty na brzuchu, jednak nogi ani drgną i już sama nie wiem, co mogłabym z tym zrobić. Próbowałam wszystkiego, w ciągu pół roku zniknęło mi tylko kilka centymetrów. Dodam, że na siłownie za bardzo nie mogę chodzić, mieszkam w małej miejscowości i w okolicy nie ma takich luksusów.
Bardzo prosiłabym o pomoc, bo sama już nie wiem co mam zrobić by poprawić ogólny wygląd mojego ciała, zwłaszcza nóg.
Dziękuję.
Witam!
Mam 17 lat ważę ok. 65 kg przy wzroście 165 cm. Chciałabym wyszczuplić i dodatkowo trochę umięśnić takie części ciała jak nogi (uda i łydki), pupa i brzuch. Chciałabym prosić o przykładowe ćwiczenia z rozpisaniem ile razy w tygodniu i jak często.
Dodam że codziennie biegam. Pozdrawiam ;)
Witam, mam żylaki. Nie jest ich na razie dużo, ale czytałem, że nie powinno się wykonywać ćwieczeń z ciężarami (przysiady ze sztanga, wykroki itd.) gdy ma sie właśnie to schorzenie. Od ponad 2 miesięcy jestem na redukcji, nogi trenowałem może z 4 razy bo po każdym treningu "siatka" żylaków dawała o sobie znać - uwydatniał sie ich kolor i same w sobie nabrzmiewały.
Staram się zamiast cwiczeń z ciężarami iść na rower, albo na spacer, ale obawiam sie, że trenując górne partie mięśni, nogi przestaną być proporcjonalne do reszty ciała.
Drugim pytaniem - też o nogach - jest: mam niesymetryczne łydki (prawdopodobnie spowodowane niskim krążeniem w nogach, które są konskwencjami żylaków). Jak mogę to zmienić?
Pozdrawiam.
Stwierdzono u mnie zapalanie mięśni. Enzymy przy totalnym odpoczynku wynosiły 2500. Na razie zapalenie jest leczone i zauważalny jest spadek. Po kilku dniowych ćwiczeniach enzymy podwyższyły się, lecz lekarka powiedziała, że ćwiczenia nie mają na to wpływu (wiedziała tylko o rowerku)
Mój plan treningowy wygląda następująco :
Rowerek stacjonarny - 1 godz.
Ćwiczenia z Mel B na pośladki i nogi - łącznie 20 minut
Hula Hop - 20 minut
Brzuszki - 5 x po 3 minuty
TOP 5 Chodakowskiej - gdy wystarczy czasu i sił.
do tego dieta 1000 kcal. Zbijam wagę i pragnę ujędrnić ciało, które wygląda jak ogromna parówa po długotrwałej terapii sterydowej.
Z góry dziękuje za odpowiedź :)
Witam serdecznie! Jestem nastolatką, ale dość wcześnie złapałam sportowego bakcyla. Zaczynałam od ćwiczeń, które znalazłam na yt ok. 1,5 roku temu. Ćwiczyłam ok.40 minut dziennie. Rok temu, przez wakacje, zaczęłam biegać co drugi dzień ok.35 minut. Dodatkowo w dni wolne robiłam kilka ćwiczeń na brzuch, nogi i pośladki. Pod koniec jesieni, kiedy pogoda pogorszyła się na tyle, że bieganie bez specjalnych, kosztownych ubrań chroniących przed zimnem stało się niemożliwe, znów zaczęłam ćwiczyć w domu. Co drugi dzień wykonywałam ostry trening cardio przeplatany z siłowym, który rwał ok.45-50 minut (+rozciąganie trwające 10 minut). Aktualnie znów biegam co drugi dzień, ponieważ jest świetna pogoda i rano (ponieważ wtedy biega mi się najlepiej) mogę sobie na to pozwolić, bo nie koliduje mi to ze szkołą. Biegam ok.7-8 km (zajmuje mi to ok.40 minut), po powrocie do domu robię trening na brzuch i kilka ćwiczeń na pośladki (18 minut), a później dziesięciominutowe rozciąganie. W dniu, w które nie biegam raczej nie ćwiczę, ale często zdarza mi się ostatnio dużo jeździć na rowerze.
Teraz jestem bardzo zadowolona ze swojego wyglądu. odżywiam się zdrowo, ale nie liczę kalorii i zdarza mi się, że od czasu do czasu pozwolę sobie na coś nie do końca zdrowego.
Przez wakacje mam czas i nic nie koliduje z moimi treningami, ale mam świadomość tego, że przez rok szkolny może być z tym ciężko.
Moje pytanie dotyczy tego, jak mam ćwiczyć, żeby zachować efekty, czuć się dobrze i aby nie zajmowało mi to dużo czasu? Czy codzienny trening, który trwałby ok.20 minut, byłby efektywny? Codziennie starałabym się ćwiczyć inną część ciała (cardio, brzuch, nogi, ręce lub pośladki). A może lepiej byłoby, gdybym ćwiczyła dwa dni pod rząd po 30 minut , a w trzeci dzień robiła reset? Jednak wtedy po odjęciu rozgrzewki i rozciągania, treningu właściwego zostaje naprawdę niewiele. Więc może lepiej zostać przy ćwiczenia co drugi dzień, które trwałyby 45 minut (łącznie z dziesięciominutowym rozciąganiem)?
Przypominam, że chodzi mi o utrzymanie wagi i pewność, że nawet kiedy zjem więcej kalorii niż powinnam, moje ciało się nie zmieni.
Z góry dziękuję za odpowiedz i przepraszam za bardzo obszerne pytanie ;)