Witam wszystkich
Mój staż treningowy to prawie rok mam 190cm wzrostu przy aktualnej wadze 91 Przygodę z siłownią zacząłem prawie rok temu i moim priorytetem było nabranie masy mięśniowej gdyż gdy startowałem było mnie zaledwie 85 kg +/- po nowym roku miałem na liczniku 95kg jak wiadomo przybrało mnie troszeczkę lecz jeszcze z 10kg spokojnie mogło by mnie przybrać ale zaczął sie pojawiać problem w postaci utraty mobilności zwiększona masa nie pomagała mi w moich planach [ przymierzam sie do testów sprawnościowych wojsko/straż muszę być mobilny podciąganie na drążku itp ] Zacząłem redukcje i aktualnie mam 91kg i nie wiem co dalej zejść jeszcze troszeczkę aby brzuch ładnie dopalić a potem dopiero zbilansowana dieta masowa aby nie zalać sie ponownie [btw moja mobilność dużo wzrosła większa ilość podciągnięć pompki na jednej ręce itp ] nie chciał bym aby zostało znowu ze mnie chucherko celuje w typ budowy model ftnes a zgodnie z obliczeniami musze ważyć w okolicach 102kg
Co panowie proponujecie ?

Witam moje pytanie jest takie obecnie jestem na redukcji chciałbym sie dowiedzieć jakie jeśc rzeczy żeby ograniczyć apetyt .
Słyszałem żeby jeść dużo zielonych warzyw, zilona herbata oraz coca cola zero ? Co możeci mi doradzić oprócz tego ?
Oraz chciałbym się dowiedzieć ponnatto jakie wykonywać ćwiczenia aby wyrzezbic z czasem brzuch oczywiście deficyt kcl jest a jakieś ćwiczenia robię poki co abs 8 min brzuch filmik jest na yt może znacie coś lepszego ? (oprocz a6w) ponoć psuje kregosłup z góry śliczne dzięki ! :)

Witam,
mam kilka pytań odnośnie diety jak i zarówno suplementacji:
1. ważę 77kg przy 176cm wzrostu nadmiar tkanki tłuszczowej to 16,65% czy dieta 2582 kcal w tym 330 g węglowodany, 193 g białko i 59 g tłuszcze jest wystarczająca aby zrzucić tkankę tłuszczowa?
2. czy można stosować bcaa i kreatyne razem oraz jak je przyjmować w jakich dawkach?
3.Czy stosować jakieś spalacze tłuszczu typu PNI THERMADEX ?
Dodatkowo dodam, że ćwiczę na siłowni 3 razy w tygodniu (brzuch natomiast codziennie 15-20 min

Witam! jestem 22 letnią kobietą. moje wymiary to 91-68-88cm, wzrost 161cm waga 54,5kg. moim celem jest jak największe zmniejszenie obwodu talii przy minimalnych zmianach reszty wyniarów, ponieważ jestem osobą dość szczupłą, a moim problemem są mało zaznaczone kobiece kształty. nie chcę tracić z biustu i bioder- które to części ciała nie są u mnie obfite, a jedynie chodzi mi o wykształcenie talii. walczę z tym problemem od prawie roku z wynikiem -2cm w talii, co nie za bardzo mnie satysfakcjonuje. regularnie jeżdżę na roweże, staram się regularnie wykonywać plank i inne ćwiczenia na brzuch, do tego trochę praktykuję jogę i czasem biegam, na codzień mam dużo ruchu, hulahoop z kulkami do masażu, którym kręcę kilka razy w tygodniu po 20 min, dieta myślę że też jest ok. Chciałabym poznać najlepsze metody treningowe i dietetyczne które pomogły by mi wykształcić moją talię.
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam, Edyta

Witam, mam 182cm wzrostu i waże 88kg , mam 22 lata . Moja sylwetka na ogół jest poprawna jedynie martwi mnie mój brzych jest on jakby z definicji "piwny" . Mam świadomość że taki jest od niezdrowego jedzenia i picia dużej ilości piwa , jednak jestem zmotywowany aby zmienić swoje nawyki i zrobić cos z tym brzuchem .Chciałbym się zapytać w jaki sposób moge go zrzucić , jakie ćwiczenia byłyby pomocne ewentualnie jakies wskazówski żywieniowe .

Z góry dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam.

Witam serdecznie,
od dłuższego czasu interesuję sie amatorską kulturystyką i czerpię dużo wiedzy także z internetu [np Twojego kanału]
Mam jednak demotywujący problem - w ciągu 2 miesięcy zrzuciłem około 5kg wagi - obecnie jestem szczupły, 175 cm, 69kg wagi i wciąż maleje,
jednak wciąż nie mogę pozbyć się 'wałka' tłusczu tuż pod pępkiem. Odżywiam się hardkorowo, jem same zdrowe tłuszcze, nieprzetworzone węgle, dobre białko (tj. różne orzechy, oliwa z oliwek, chleb zytni razowy z ziarnami, pierś z kurczaka, ryby, serek wiejski, czasem banan, pomarańcza, izolat, jakieś carbo gdy brakuje z posiłku, gotowane jaja, gotowane ziemniaki, naturalny ryż brązowy, brokuły, fasola szparagowa - to niemal wszystko co jem ). Utrzymuję deficyt kal ok -300, czyli 1700/dzien, spozywam ok. 150g węgli, 120białka, 60g tlusczow dziennie. Trenuję 3 razy w tygodniu 1partię dużą+1małą dziennie, rozgrzewka 5min bieznia + cwiczenia core 10min. Caly trening to okolo 90minut. Pije duzo wody mineralnej. Dodam, że jem praktycznie zero cukrów prostych czy soli i tym podobnych przeszkadzajek. 5x posiłków równo rozłożonych dziennie.

Proszę o pomoc gdyż tracę już cierpliwość, co robię źle - waga leci w dół, a brzuch zero - powoli schodzę do granicy gdzie mam dość siły na treningu aby utrzymywać osiągi, wręcz spadają.

Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź,
Marcin