Witam,
Zaczynam zabawe z siłownią, aktualnie jestem na treningu ACT, ale zaniedługo zabieram się już za splita. I tutaj moje pytanie, czy dobrze dobrałem ćwiczenia i powtórzenia na poszczególne dni?
Dodam, iż jestem ektomorfikiem.

Poniedziałek:
Klatka:
1) Wyciskanie sztangi poziomo 12/10/10/8
2) Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem górnym 12/10/10
3) Wyciskanie sztangielek złączonych mostkowo 12/12/10/8
Triceps:
1) Wyciskanie francuskie sztangi leżąc 12/12/10/8
2) Prostowanie przedramion na wyciagu nachwytem 12/10/10
Przedramiona:
1) Uginanie nadgarstków z sztangą podchwytem 12/10/8/8

Środa:
Plecy:
1)Wiosłowanie sztangielką 12/12/10/8
2)Wiosłowanie Pendlay'a 12/10/10/8
3)Ściąganie drążka na wyciągu do klatki 12/10/8
Biceps:
1)Modlitewnik 12/12/10/10
2)Uginanie ramion ze sztangą podchwytem 12/12/10
Brzuch:
1)Spięcia leżąc 12/12/10/8

Piątek:
Uda:
1)Wykroki z hantelkami 12/10/10
2)Uginanie nóg leżąc z hantlem między stopami 12/12/10/8
3)Hack-przysiady z sztangą 12/12/10/8
Barki:
1)Wyciskanie sztangi zza głowy 12/10/10/8
2)Unoszenie sztangielek bokiem 12/10/10
Łydki:
1)Wspięcia na palcach ze sztangielką 12/12/12/10
Kaptury:
1)"Szrugsy" z sztangą 12/12/10/10

Witam ponownie, mam kolejne pytanie. Jak już wcześniej wspominałem od maja wróciłem do regularnych ćwiczeń 3x w tygodniu. Może na początku podzielę się moim typowym planem posiłkowym:

8:00
1 kanapka jasnego pieczywa + ser, serek Almette oraz jakiś owoc (jabłko, nektarynka) lub jajecznica z 3 jaj + 2 kromki chleba jasnego.

11:00 oraz 14:00
po 1 kanapce jasnego pieczywa najczęściej z jakimś chudym mięsem (pierś z kurczaka, indyka)

17:00
Obiad tutaj zawsze to co jest przygotowane w domu ponieważ po całym dniu w pracy nie ma chęci na szybko coś ugotować najczęściej ziemniaki z kotletem z piersi kurczaka + jakaś surówka, mizeria.

20:00
Tutaj to w zależności jak bardzo chce mi się jeść to zrobię sobie jakieś tościki z serem, zupę mleczną z ryżem białym. O tej godzinie jest duża różnorodność i staram się dopasowywać składniki do tego co było na obiad.

22:00
50g płatków owsianych z garścią rodzynek lub 250g twarogu zmieszanego z bananem.

Nie wiem czy dobrze obliczam ale wychodzi mi, że powinienem jeść ok. 2600-2800 kalorii dziennie aby przytyć.

mam 22 lata 170cm oraz 63kg.

Mój trening:

Poniedziałek:

Triceps:
unoszenie hantli leżąc
unoszenie hantli w opadzie
odwrotne pompki (nie wiem czy dobrze to nazwałem ale chyba wiadomo o co chodzi)

Barki:
Arnoldki
Unoszenie ramion przy klatce (nie wiem jak to nazwać)
unoszenie ramion siedząc z klatką na kolanach

Klatka:
Rozpiętki
Wyciskanie
Pompki

Środa:

Plecy:
Podciąganie w nachwycie
wiosłowanie oburącz
podciąganie w podchwycie
wiosłowanie jednorącz

Biceps:
Unoszenie hantli stojąc przy ścianie
Unoszenie hantli stojąc przy ścianie w chwycie młotkowym
Unoszenie hantli ćwiczenie na przedramiona

Piątek :

Nogi tutaj nie będę się rozpisywał bo uważam, że trening jest dobry na drugi dzień ciężko się chodzi :)

Brzuch robię Poniedziałek, Środa, Piątek po treningu siłowym też nie będę rozpisywał. Wszystkie ćwiczenia robię po 3-4 serie 12-15 powtórzeń.

Do dyspozycji mam tylko 2x hantle 12kg. Chodzi o to, że mam przestój w przyroście i nie wiem czy spowodowane to jest złym odżywianiem czy złym treningiem. Jestem ektomorfikiem i wiem, że takiej osobie ciężko jest przybrać na masie. Nie chciałbym na razie brać żadnych odżywek, białek etc. na siłownie raczej też ciężko będzie zacząć chodzić. Jedynie gdyby była konieczność mogę zakupić sztangę 50kg. Trening cardio ograniczyłem do jazdy na rowerze 1 raz na tydzień/ 2 tygodnie. Staram się, nie podjadać słodyczy, czasem się zdarzy ale przeważnie jak mam ochotę coś przekąsić to jest to owoc lub garść orzechów, chipsów nie jadłem już ponad pół roku. Dodam jeszcze, że na wiosnę jak zacznę redukcję to nie ma z tym problemu, jak zacznę biegać, jeździć na rowerze to momentalnie gubię wagę.

Trochę się rozpisałem ale myślę, że w miarę czytelnie.

PLAN 4 DNIOWY
połączenie
klatka+triceps, plecy+przedramiona, barki+biceps, nogi.
trening odbywa się : np. poniedziałek,wtorek-piątek-sobota

Dzień I
klatka+triceps
1. Wyciskanie sztangi płasko 12/10/8/8
2. Wyciskanie sztangielek skos 12-8 powtórzeń
3. Rozpiętki płasko 4x 12-10 powtórzeń(skos gry priorytetem jest góra)

1. Wyciskanie francuskie 3x 12-8 powtórzeń
2. Wyciskanie francuskie jednorącz 3x 12-8 powtórzeń.
3. Prostowanie ramienia w opadzie 3x max


Dzień II
plecy+przedramiona
1. Podciąganie na drążku 4x max
2. Wiosłowanie sztangą 12/10/8
3. Wiosłowanie sztangielką 3x 12-10 powtórzeń
4. szrugsy 3x 12/10/8
5. Martwy ciąg 12/10/8

1. prostowanie nadgarstków ze sztangą nachwytem 3x 20 aż do palenia
2. uginanie nadgarstków ze sztangą podchwytem 3x 20 aż do palenia


Dzień III
Barki+biceps
1. Wyciskanie sztangi z klatki 12/10/8/8
2. Unoszenie sztangielek bokiem w górę 4x 12-10 powtórzeń
3. unoszenie sztangielek bokiem leżąc na ławeczce skośnej 30 stopniowej 4x 12-10 powtórzeń

1. Uginanie ramion ze sztanga 12/10/8
2. Uginanie ramion ze sztangielkami 3x 12-8 powtórzeń
3. Uginanie ramion w podporze o kolano 3x 12-10 powtórzeń

Dzień IV
Nogi
1. Przysiady ze sztangą 15/12/10/8
2. prostowanie nóg siedząc 4x 12-10 powtórzeń
3. Uginanie nóg leżąc 4x 12-10 powtórzeń

Co o tym myślicie ? dodam że jestm początkujący i zależy mi na zbudowani masy mięśniowej.

Witam. Mam split 4 dniowy
1) Plecy + Biceps + Brzuch - Poniedziałek
2) Klata + Triceps - Środa
3) Nogi + Przedramiona - Czwartek
4) Barki + Kaptury + Brzuch - Sobota

I nie wiem w jakie dni nim ćwiczyć czy tak będzie dobrze jak napisałem wyżej ? Chodzi mi o to czy między treningami nie trzeba mieć dni wolnych czy coś takiego ?

Pytanie kieruję do tych, którzy mają dobrze rozwinięte łydki lub przedramiona. Wiem ,że są to oporne grupy mięsniowe i chciałbym się dowiedzieć jak ćwiczyliście żeby zdobyć masę w tych partiach ? Dużo razy słyszałem, że łydki powinno się trenować codziennie, ale wg mnie jest to zbyt często. Pewien amerykański trener na youtubie radzi żeby łydki trenować co 2 dni i wykonywać 5 serii. Co o tym sądzicie? Co działa na wasze łydki i przedramiona żeby rosły?

Witam trenuję biceps raz w tygodniu.Wykonuję 3 ćwiczenia po 3 serie w każdym ,uginania sztangą/hantlami i do tego jakieś izolowane ćwiczenie typu modlitewnik lub maszyna.Przedramiona i mięśień ramieny trenuję po treningu pleców robię uginania młotkowe lub nadchwytem , jestem ciekaw czy trenować mięśień ramieny razem z bicepsem czy tak jak robiłem to do tej pory i czy wykonywanie go po trenigu pleców nie wpłynie źle na rozwój bicepsów dzięki za odpowiedź pozdro