Wyniki wyszukiwania
Fraza: węglowodanów Liczba wyników: 685Czy warto robic cardio przy cyklu budowania masy miesniowej? Jesli tak to czy trafycyjne cardio w formie długiego cardio w tętnie ok. 115-130rpm cyz raczej HIIT?
Jesli jedno lub drugie to ile ich robic?
Wiele artykulow pisze o nie korzystynm wplywie tradycyjnego cardio podczas budowy masy - ponieważ podnosi rmr zaledwie o kilka %, natomiast bez znaczenia na okres treningu siłowego w jakim jesteśmy, działa do niego przeciwstawnie osłabiając nasz układ nerwowy, który jest kluczowy dla wykorzystywania potencjału mięśni.
inne artykuly pisza o HIIT na masie?
HIIT ma niesamowite działanie podczas treningów w okresie budowania masy. 1 sesją HIIT podnosi nasz rmr o kilkadziesiąt %! KILKADZIESIĄT! Dzięki czemu nasz organizm zaczyna efektywniej wykorzystywać makroskładniki i jesteśmy w stanie jeść co raz więcej węglowodanów oraz tłuszczy i białka nie przybierając tkanki tłuszczowej, tylko budując czyste mięśnie. To stanowi o naszej sile metabolicznej, która jest skarbem podczas zrzucania wagi i pozwala przygotować nam SUPER FORME, ponieważ żeby ciąć… Trzeba mieć z czego.
Prosze o opinie
Hej, zastanawiam się czy trening cardio na koniec treningu na siłowni jest dobrym pomysłem i czy powinno się właśnie robić go w tym czasie czy lepsze rozwiązanie to oddzielny trening cardio rano lub wieczorem, oczywiście po zjedzeniu odpowiednich węglowodanów? Na siłownię chodzę o godzinie 15/16, a trening(bez cardio) nie trwa mniej niż 1 godzina 20 minut(razem z rozciąganiem i rozgrzewką). Jeżeli moglibyście polecić najlepszy wariant to czekam ;-) Trzymajcie się!
Witam,
mam 18 lat, na siłowni ćwiczę od 4 miesięcy. Przez ostatni miesiąc ćwiczę każdą partie mięśni 2 razy w tygodniu(plecy, barki, klatka, biceps, triceps, brzuch). Czy uważasz że to dobry plan? Jeżeli nie to co powinienem zmienić? Staram się trzymać dietę (120g białka, 450g węglowodanów, 80g tłuszczy przy masie 74kg).
Z góry dziękuję, pozdrawiam.
Witam! Mam 15 lat, 165 cm. wzrostu i ważę 55 kg. Na siłownię chodzę 3 miesiące. Nigdy wcześniej nie trenowałem. Ćwiczę 3 dni w tygodniu. Nie stosuję żadnych suplementów. Chciałbym zwiększyć zwojom masę mięśniową i schudnąć z brzucha. Prosił bym o jakieś rady na początek. Jakie ćwiczenia mogę wykonywać? Przed treningiem jem posiłek składający się z węglowodanów, a po treningu z białek.
Witam Panie Michale ! Mam pytanie do Pana na temat zmniejszenia % tkanki tłuszczowej. Mam 18 lat ćwiczę już na siłowni ponad rok czasu (głównie trening siłowy) i patrząc przez pryzmat przed i po upływie roku z ćwiczeniem na siłowni widzę wyraźne efekty. Przechodząc do rzeczy pytam czy jest możliwe abym zmniejszył mój procent tkanki tłuszczowej bez zmiany treningu (ćwiczę 4 razy w tygodniu siłowo i robię 3 x w tygodniu cardio) i bez dużego spadku wagi mam 179 cm wzrostu, warzę ok. 80-82 kg. Od niedawna stosuję BCAA oraz białko serwatkowe "Protein 80" Dbam o dietę, gdyż zdaję sobie sprawę, że bez odpowiedniej diety nie zgubię zbędnej tkanki tłuszczowej. Co mi Pan doradzi? Zwiększyć cardio? Zmienić trening? Zastosować jakis spalacz tłuszczu? Zmniejszyć zjadaną ilosc kalorii, węglowodanów w ciągu dnia? Z góry dziękuję za odpowiedź, Pozdrawiam Patryk.
Ps jeżeli to ma pomóc to z budowy jestem raczej połączeniem mezomorfa z endomorfem.
Paweł z Białej
Witam panie Michale
Uwzględniłem pańską prośbę z jednego z filmików dotyczącą sprawdzenia czy odpowiedz no moje pytanie nie padła już w wcześniejszych materiałach .
Temat dotyczy aerobów lub jak kto woli treningów cardio a mianowicie tego KIEDY je robić . Za nim przeje do konkretów chciałbym najpierw wspomnieć co nieco o sobie w celu ułatwienia pańskiego zadania jak i również uzyskania jak najbardziej rzetelnej odpowiedzi . Tak więc z góry przepraszam za obfitość podanych informacji :)
4 lata temu w ciągu kilku miesięcy zafundowałem swojemu organizmowi niezwykła katorgę , mianowicie zmieniłem swoja wagę „MIMOWOLNIE” z 116 kg na 86 kg , lecz nie wynikało to z efektów diety czy treningów a jedynie ze zmiany trybu życia , silny stres tak mocno oddziaływał na mój apetyt że dosłownie się głodziłem , dziś wiem że to cholernie nie zdrowe dla organizmu a w szczególności dla wątroby lecz wtedy nie byłem tego świadom i pomimo stresu cieszyłem się ze spadku wagi . Przez te 4 lata w większym lub mniejszym stopniu zawsze miałem styczność z siłownią lub bieganiem lecz na poziomie mocno amatorskim . Waga utrzymywała mi się do maja 2013 roku kiedy to po 7 latach nałogu udało mi się skutecznie pozbyć palenia papierosów w moim życiu ( bez żadnych terapii ani zastępczych substytutów opartych na nikotynie lub , wszystkim gorąco polecam książkę która odmieniła moje życie „ Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie „ Allan Carr ) . W okresie 2-3 miesięcy od rzuecenia nałogu zacząłem znacznie przybierać na wadze i gdy na początku grudnia 2013 roku waga wskazywała 104 kg i wtedy na poważnie podszedłem do problemu i podjąłem odpowiednie działania , w pierwsze dwa tygodnie efektami głodówki i oczyszczaniem organizmu czystą woda zbiłem wagę do 97 kg .
Wiedząc o tym że głodzenie nie jest dobrym sposobem na redukcje zdecydowałem się przejść na odpowiednia dietę redukcyjną która zapewne z powodzeniem stosuje nie jedna osoba na redukcji , mianowicie zwiększenie ilości białek kosztem węglowodanów , trwale usunąłem z mojej diety wszelkie fast foody ( w tym również domowo robione frytki ) oraz jedzenie przetwarzane czyli wszelkie chipsy , batony , słodkie napoje itp. podobne przyjemności , dodatkowo znikły również ryż , ziemniaki , masło i majonez a pieczywo białe i makarony zamieniłem na pełnoziarniste , ewentualnie stosuję kasze gryczaną w zastępstwie makaronu. Wprowadziłem do diety znacznie więcej warzyw wszelkiego rodzaju i owoców. Jadam 4 posiłki dziennie odpowiednio zbilansowane w oknie 8 godzinny ( mianowicie jeśli pierwszy posiłek występuje o godz 8-9 rano to ostatni jem o 16-17 ) przy tym spożywając od 3 do 5 litrów wody dziennie . Pracuję 15 dni w tygodniu po 12 godz na dobę i nie zależnie od tego czy mam wolne czy jestem w pracy zawsze staram się jeść o tych samych godzinach i zawsze są to sprawdzone posiłki i wykonane własnoręcznie , oczywiście w pracy obiady często odbywają się na zasadzie odgrzanie obiadu z dnia poprzedniego . Naprawdę od kilku miesięcy mocno się zainteresowałem tematem i śledzę kilka portali oprócz waszego i staram się stosować metody które pokrywają się ze sobą na różnych portalach . Mój deficyt kaloryczny wynosi 300-400 kcla w dni wolne od pracy gdy mam czas na siłownię i 500-600 kcla w dni pracujące , dodam że mam pracę siedzącą . Na trening siłowy zawsze chodzę o godz 11:00-11:30 po drugim sniadaniu . Jedyna suplementacja jaką stosuje to aminokwasy BCAA , ah i pijam kawę przed treningiem w celu pobudzenia , czysta kawa z odrobiną mleka i cynamonu . To tyle odnośnie diety .
Aktualnie mam 25 lat , 175 cm wzrostu i 90 kg wagi , obwód w pasie 92 cm , poziom tkanki tłuszczowej 18.07 % ( do wyliczania poziomu tkanki tłuszczowej lub spożywanych kalorii używam strony potreningu.pl ) .
Teraz co nieco o treningach jak i kiedy . Mam 15 dni wolnych od pracy więc każdy z nich staram się wykorzystać optymalnie , plan treningowy podzieliłem sobie na 4 dni w każdym po 2 partie mięśniowe 1 dzień – Klata/przedramię , 2 dzień – brzuch/triceps , 3 dzień – plecy/biceps , 4 dzień nogi/barki+kaptury zazwyczaj na każdą partię stosuje 4-5 ćwiczeń po 4 serie każde ( jedyne różnice pojawiają się przy dużych i małych partiach mięśniowych np. na klatę robię 6 ćwiczeń a na przedramię 3 , lub plecy 6 a biceps 3-4 ) , każdy trening siłowy trwa od 2 do 2 i pół godziny w którym znajduje się OCZYWISCIE 15-20 min rozgrzewki po której następuje trening właściwy a na koniec treningu staram się jeszcze zadbać o rozciągnięcie ( elementy rozciągania nie występują w mojej rozgrzewce , rozgrzewka składa się np. z roweru , pajacyków , skakanki , biegu w miejscu oraz luźnych skłonów i wymachów jak i lekkich ćwiczeń na poszczególne partie np. odrobina pompek przed treningiem klaty czy przysiady przed nogami itp. ) . Kończę treningi w godz 13-14 , następną aktywnością fizyczną jaka się pojawia w moim dniu wolnym od pracy jest 45 min basenu w godzinach wieczornych od 18 do 20 . Natomiast w dni kiedy muszę za przeproszeniem na dupie przesiedzieć 12 godz zwyczajnie po godz 20 jak już wrócę do domu wychodzę pobiegać na szkolną bieżnie na świeżym powietrzu , przed bieganiem robię 10 minutową rozgrzewkę i dopiero biorę się za bieganie , biegam raczej lekkim i luźnym no może takim nawet trochę średnim tempem jeśli jest to lepszy dzień , zazwyczaj jest to od 12 do 17 okrążeń na takiej bieżni i zajmuje mi to 20-25 min ( oczywiście bez rozgrzewki ) . Po zakończeniu biegu wracam prosto do domu , już bez żadnego rozciągania ( daje odpocząć stawom i ścięgnom ) . Wiem że wcześniej przez okres 2-3 tyg popełniałem jeden z wielkich błędów którego nie byłem świadom a mianowicie stosowałem nadmierny wysiłek , w dni treningowe z siłownia zamiast luźnego basenu był wieczorem również bieg tego typu jak w dni pracujące więc biegałem 7 dni w tyg , ciało naprawdę nie miało czasu na na regeneracje i często rano wstawałem jak połamaniec :)
Przy tego typu treningach , diecie i deficycie kalorycznym gubię od 400-800 gram tygodniowo
wiem że jest to bardzo optymalny i zadowalający wynik jak i wręcz może nawet przesadny jeśli jest to 700-800 g .
Od początku stycznia posiadam karnecik i chodzę do w pełni profesjonalnej siłowni ( wcześniej to była domowa no raczej piwniczna siłownia ;] ) i tam też podpatrzyłem sobie że większość osób aeroby wykonuje zaraz po treningu właściwym i z tąd na myśl przyszło mi moje pytanie .
Zastanawiam się teraz czy w moim przypadku skoro i tak dobrze mi idzie należy w ogóle coś zmieniać , czy może lepiej zrezygnować z niektórych biegów i basenów i zamiast nich wrzucić 20 min roweru/biegania/stepera bezpośrednio po treningu przed moim rozciąganiem które kończy trening , czy właśnie te15-20 min cardio nie będzie lepsze po tym jak na treningu siłowym wypale cały glikogen z mięśni niż wieczorne 30 min biegania lub 40 min basenu , czy też może zmiana będzie dobra ale dopiero wtedy gdy pojawi się stagnacja w redukowaniu ??
P.S. Dodam że jestem kompletnym samoukiem jeśli chodzi o kwestie diety i treningów , całą swoja wiedzę na ten temat zdobyłem z portali a może nawet bardziej z kanałów youtube niż portali oraz książek i podpowiedzi takich osób jak państwo , jak człowiekowi bardzo zależy to naprawdę wszystko można znaleźć i odszukać , wystarczy naprawdę mocną się tym zainteresować i szczerze się temu oddać i poświecić , mam nadzieję ze moje słowa zadziałają motywująco na innych i jednym z moich motywatorów napędzających mnie do działań jest to aby kiedyś być właśnie inspiracją i motywacją dla innych , bo skoro taki grubcio jak ja może osiągnąć zadowalającą sylwetkę sportowca to naprawdę każdy może ! POZDRAWIAM panie Michale :)