Cheat day a cheat meal
Siema. Mam pytanie czy przy diecie redukcyjnej mogę co tydzień robić cheat day, jako że przez tydzień był trzymany deficyt kaloryczny ? :D Nie zepsuje to diety , czy lepiej tego robić ? Czy lepszy byłby cheat meal co tydzień , i jak go wliczyc , zastepując jeden normalny posiłek na jakiegos fast fooda lub np. ptasie mleczko ? Liczę na waszą pomoc :)
1331
8
dodał odpowiedź 27 lutego 2014 20:11
Jeśli w ciągu tygodnia jesz dziennie 2 posiłki z węglowodanami to np. w sobotę możesz sobie pozwolić na JEDEN posiłek jaki chcesz. Może to być pizza czy też frytki, pozwoli to podkręcić metabolizm a także naładować węglowodanami ;) Jeśli chciałbyś więcej to polecam filmiki Radosława Słodkiewicza (Słodkiewicz GYM & Fitness) o diecie dla mężczyzn :) Pozdrawiam
dodał komentarz 27 lutego 2014 21:14
Pizza nie jest cheat mealem, chyba, że jakaś bardzo tłusta, ale na ogół można zrobić pizze wliczając makro i nie jest to nic niezdrowego
dodał komentarz 27 lutego 2014 22:04
On miał na myśli chyba taką z pizzeri , którą ciężko jest wliczyć w bilans
dodał odpowiedź 27 lutego 2014 22:44
Siema. Ja bardziej polecilbym jednak cheat meal. Cheat day jednak moze w pewien sposob wybić Cie z redukcji. Także cheat day odradzam, możesz zastosować refeed day, ktory moim zdaniem jest lepsza opcja. Cheat meala sie nie wlicza, ale fakt - jest to posilek w zamian za normalny. Jakieś pizze kebaby i inne fast foody xd słodyczy raczej unikaj. Pozdro!
dodał komentarz 27 lutego 2014 23:04
A co do refeedu jeżeli na daną chwilę spożywam 2310kcal 289w 173b 51t to o ile podnieść to wszystko ?
dodał komentarz 28 lutego 2014 20:28
Ogólnie przyjęło się, że można wyjść poza zapotrzebowanie do ok 20%. Głównie zwiększając przy tym węglowodany i trochę tłuszcze. Białko na stałym poziome, bądź nawet nieco zmniejszyć. Pozdro.
dodał komentarz 1 marca 2014 00:31
A to wyjście poza zapotrzebowanie o 20% to zapotrzebowanie na redukcji , czy na utrzymanie wagi ? I na moim przykładzie o ile by dobrze było zwiększyć węgle i tłuszcze ? 289wegli 51tłuszczy 173białko ;)
dodał komentarz 1 marca 2014 10:37
Wyliczamy 20% z obecnej ilości spożywanych kalorii na dzień. Po prostu wylicz sobie np. 20% z 2000kcal to 400kcal. i o tyle w ten dzień możesz spożyć więcej kalorii. Te 400kcal powinno pochodzić głównie z węgli ale i z tłuszczy. W Twoim przypadku będzie to po prostu 462kcal. Przypomnę, że 1 g węgli to 4kcal a 1g tłuszczy to 9kcal. Myślę, że nie powinieneś mieć teraz problemu.
