Klatka nie rośnie
Witaj!
Problem z rozwojem klatki piersiowej jest szeroko spotykany. Wynika to głównie z różnych predyspozycji genetycznych. Niektórym klatka rośnie jak na drożdżach, a pozostałym prędzej rosną mięśnie naramienne aniżeli klatka. Kluczem do sukcesu jest aby barki były niżej niż mięśnie piersiowe. Osoby, które mają bardziej wypukłą klatkę, po położeniu się na ławce, mają automatycznie ją wyżej niż barki i z tego właśnie powodu nie mają problemów z jej rozbudową. Natomiast, takie osoby jak ty, muszą do tego podejść w zupełnie inny sposób aby wywołać pełną stymulację klatki piersiowej.
Jedną z kluczowych kwestii w technice wyciskania jest formowanie pleców w łuk. W ten sposób klatka będzie wypchnięta do góry i znajdowała się wyżej niż barki. Inaczej to one przejmują na siebie sporą część pracy. Za każdym razem kiedy podchodzisz do wyciskania, powtarzaj sobie na okrągło co musisz zrobić, klatka do góry, klatka do góry ponieważ to się musi stać twoim automatycznym nawykiem. Taki ruch umożliwi ci wtedy pełne ściąganie łopatek i wyciśnięcie sztangi z pełnym zaangażowaniem mięśni piersiowych.
Niestety twoje barki mogą przejmować większość pracy również przy innych ćwiczeniach. Na przykład przy ściąganiu linek górnego czy dolnego wyciągu także powinieneś robić łuk i wypychać klatkę do przodu w taki sposób, żeby barki były z tyłu.
Kolejnym ćwiczeniem jest np. butterfly bądź wyciskanie na maszynie typu Hammer, w nich także pamiętaj o wypychaniu klatki, odrywaniu jej od oparcia aby zablokować barki.
Na koniec, staraj się także nie prostować ramion ponieważ wtedy niepotrzebnie mocno angażujesz tricepsy i barki. Wykonuch 3/4 ruchu, a w ten sposób uzyskasz najlepsze rezultaty.
Gwarantuję Ci, że jeśli weźmiesz te uwagi do serca, twoja klatka szybko przybierze na wielkości. Taką masz genetykę i musisz o tym pamiętać. W przeciwnym razie, czy zwiększenie częstotliwości czy różnorodności ćwiczeń czy zmiany obciążeń nie przyniesie ci oczekiwanych rezultatów.