20 grudnia 2014 21:44 •
Pytanie odnośnie mojej sylwetki...
Co zrobić, jaki plan treningowy żeby ten brzuch jakoś lepiej wyglądał, żeby mięśnie bardziej były widoczne?
http://zapodaj.net/4e7423ee95469.jpg.html
http://zapodaj.net/4e7423ee95469.jpg.html
1404
8
dodał odpowiedź 20 grudnia 2014 21:46
Siemanko, najważniejsza będzie Tutaj dieta z deficytem kaloryczny, i trening cardio/interwały.
dodał odpowiedź 20 grudnia 2014 22:42
Jak to mówią: Brzuch robi się w kuchni. Więc tu potrzebna jest dieta z ujemnym bilansem kalorycznym aby jeszcze bardziej odsłonić mięśnie brzucha.
dodał odpowiedź 20 grudnia 2014 23:55
Musialbys miec niższy poziom tkantki tłuszczowej. A to głównie dobrze zbilansowana dieta, trening oporowy i trening cardio.Tylko moim zdaniem twój bodyfat nie jest wysoki i raczej na tym etapie zabrałbym się za budowanie masy mieśniowej, a jak już zyskasz te 5-6 kg czystej masy mieśniowej to dopiero bym się "dociął" aby nie wygladać jak szkielet. Wiadomi, rzeźbić trzeba mieć w czym, a twoja masa miesniowa jest dosyc skromna na obecna chwile.
dodał komentarz 21 grudnia 2014 00:13
Znam ludzi co robili najpierw rzeźbę a później masę i wyglądają bardzo dobrze.
dodał komentarz 21 grudnia 2014 00:19
Prawdopodobnie byli zalani. Moim zdaniem rzeźbić trzeba mieć w czym. To jest kwestia obierania priorytetow. Czesto osoby, ktore maja kolo 20% tkantki tluszczowej chca robic mase, a skrajnie chudzi jak Ty robic rzeźbę. Podczas gdy powinno byc odwrotnie. Moim zdaniem masz teraz przyzwoity Bodyfat i skupilbym sie obecnie na budowaniu masy miesniowej i potem zrobilbym rzezbe.
dodał odpowiedź 21 grudnia 2014 11:55
Witaj. Prosta sprawa. Mniejszy poziom tkanki tłuszczowej = lepsza definicja mięśni. Jednak w Twoim przypadku skupiłbym się teraz na budowie masy mięśniowej. Dlaczego? Żeby mieć tzw. "kaloryfer" również te mięśnie brzucha powinny być odpowiednio rozbudowane. Kiedy są płaskie wtedy nie ma takiego efektu "przebicia" przez tkankę tłuszczową. Dobrze zbudowane "kostki" będą jeszcze w miarę widoczne przy trochę wyższym poziomie tkanki tłuszczowej. Więc mam dla Ciebie dobre rozwiązanie. Zacznij teraz budować jakościową masę. Tzn. mała nadwyżka kaloryczna (ewentualnie aeroby) i skupienie się na budowaniu w głównej mierze suchej masy mięśniowej. Wtedy Cię tak nie podleje zbędnym tłuszczem i również ten okres redukcji nie będzie taki długi. Więc ustal dietę z dodatnim bilansem kalorycznym 200-300kcal, nie ma sensy więcej, i po skończonym cyklu masowym przejdź na redukcję i pozbądź się tego zalegającego tłuszczu. Albo możesz już ewentualnie teraz dociąć te ostatki na brzuchu (tutaj dieta z deficytem będzie niezbędna + ew. cardio/interwały) i później przejść na masę, jednak myślę, że pierwsza opcja będzie bardziej sensowna. Mam nadzieję, że pomogłem. W razie pytań odnośnie diety czy czegoś cokolwiek innego - wal śmiało. Pozdrawiam serdecznie :)
dodał komentarz 21 grudnia 2014 14:14
Co mógłbym uwzględnić w diecie z deficytem kalorycznym?
dodał komentarz 22 grudnia 2014 11:38
Jeżeli chodzi o produkty to oparłbym ją na jak najmniej przetworzonych, bazuj głównie na takich jak: Białko (np. kurczak, indyk, ryby, wołowina, jajka, twaróg, serek wiejski i jeżeli masz w planach to odżywka białkowa), Węglowodany (np. kasza gryczana, kasza jęczmienna, ryż biały, brązowy, makaron pełnoziarnisty, chleb razowy/orkiszowy, wafle ryżowe, ziemniaki, owoce w niewielkich ilościach), Tłuszcze (np. orzechy laskowe, włoskie, ryby, olej lniany, rzepakowy, z pestek winogron, ryżowy, migdały, masło orzechowe naturalne). Jeżeli źle zrozumiałem Twoje pytanie to mnie popraw i napisz dokładnie co miałeś na myśli.