Michał Mazurkiewicz
Treści:
Przerażasz mnie.... wyluzuj trochę. Nie jestem kulturystą... chłopaki z WK mówią jedz co chcesz wyglądaj jak chcesz i mają ekstra sylwetki . Pan Karmowski na filmikach też zawsze powtarza żeby nie popadać w paranoje, nie jesteśmy kulturystami i nic nam się nie stanie jeżeli troche oszukamy. Co do oponki i alkoholu.... Z tego co wiem tłuszcz jest spalany równomiernie na całym ciele więc poza tym że alkohol zwyczajnie przeszkadza w diecie to nie ma on raczej wpływu na to że brzuch ci zostanie a będziesz miał bocianie nogi.... ale bez paranoi ... gotowanie to przetwarzanie... nie jestem koniem żeby wpieprzać samą surową trawę xDDD
Wybacz ale masz strasznie radykalne podejście i twoje wytłumaczenia mnie nie przekonują. Smiało zaryzykuje stwierdzenie że 90/100 osób je gluten i nikt niewielu z nich kończy w tak przerażający sposób, więc bez przesady ;)
Ogólnie jem praktycznie każdego dnia to samo ze zmianą smaku sosu :D Jest to chyba jedyny "brudny" produkt w mojej diecie. Wygląda ona mniej wiecej tak: 3xjajko na miękko 40g ciemnego pieczywa, 2xdanie 100g ryżu,350gkurczaka,sos fix 1xgrapefruit, 1xserek wiejski/łosoś +ciemne pieczywo. Nie są nadające się do spożycia ? Czy dla mnie jako zwykłego zajawkowicza a nie zawodowca posiadanie w diecie troche glutenu i soli może wpłynąć tak bardzo niekorzystnie ? Możesz rozwinąć zagadnienie alergenów ?