Zdzisław Zdzisław

Rób tylko cardio bezpośrednio po siłowni lub na czczo na poziomie 65% tętna maksymalnego w tym przedziale najlepiej spala sie tłuszcz. Co do diety to masz zbyd duży deficyt(maksymalnie tak 300-500 deficytu). Dokręcaj z tygodnia na tydzień cardio, aby zakakiwać organizm np: na początek 3x30 minut i potem dokładaj czas i kolejne sesje treningowe. Ja pod koniec redukcji kręciłem 6x45 minut.

Możesz wypić carbo i suplementować BCAA.

W sklepowych szynkach jest więcej wypełniaczy, ulepszaczy i dodatków niż pełnowartościowego białka. Myślę, że zdrowiej będzie jak włożysz w tą bułkę pierś z kurczaka, tuńczyka albo jajko. Podobnie z serkiem almette to na pewno nie jest produkt dietetyczny. Jest to produkt przetworzony o kiepskich makro(dużo tłuszczu). Najlepiej mieć dietę opartą na produkty najbliższe swojej pierwotnej postaci.

Nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tkanki tłuszczowej z brzucha. Jak chcesz zrzucić tłuszcz z ciała to musisz zabrać sie za redukcję. Redukcja opiera się na dobrze zbilansowanej diecie z deficytem kalorycznym(jedynie 300-500 kcal deficytu) i treningu cardio.

Nikt Ci tutaj diety nie ułoży ale może pomóc. Podałeś też za mało informacji o sobie, to czy powinieneś jeść 2100 kcal to twoje obliczenia. Czy one są prawidłowe nie wiem... Podaj więcej danych o sobie jak wzrost, waga, bf%, aktywność fizyczna. Zacząłbym od policzenia CPM na podstawie wzoru, ktróry uwzględnia te parametry. Policz to Bogdam i przejdziemy do tematu dalej.

Myślę, że powinieneś zacząć jako nowicjusz od treningu domatora. Poszukaj pod tym hasłem odpowiedniego treningu dla siebie w internecie.