Paweł K
Treści:
Witam,
przepraszam, jeżeli się trochę rozpisze, ale chciałbym się dowiedzieć dokładnie jak jest ze spożywaniem posiłków około treningowo. Każdy ma na ten temat swoje zdanie, dlatego postanowiłem zapytać eksperta. Niektórzy mówią, żeby przed treningiem jeść białko i tłuszcze(najwyżej jakieś węglowodany, ale tylko złożone), gdyż są wolniej trawione, więc energii starczy na cały trening i nie będzie za dużych wyrzutów insuliny i wahań energii jak mogło by się stać gdybyśmy przyjęli jakieś węgle proste. Inni znowu mówią, że przed treningiem posiłek powinien być zbilansowany jak każdy w ciągu dnia. Jak to ma wyglądać? Po treningu natomiast, jedni jedzą duże ilości węgli zaraz po treningu i mniejsze ilości białka, gdzieś po godzinie już może być pełnowartościowy posiłek, ale na początek chodzi o uzupełnienie jak najszybsze zużytego glikogenu z mięśni(dlatego węgle- najlepiej proste, szybko trawione). Znowu inni przyjmują przede wszystkim białko po treningu, a mniej węgli. Niektórzy nawet polecają pełnowartościowy posiłek, co podobno nie jest dobre przez zawartość tłuszczy który spowalnia wchłanianie składników odżywczych. Jak jest naprawdę, czy liczy się na początku uzupełnienie glikogenu, czy jednak białko ma większe znaczenie, aby od razu zacząć proces odbudowy włókien mięśniowych?
Pozdrawiam.