Time`s Up

Gdzie w 95% jest to program aby poprawić wytrzymałość dla SPORTOWCÓW ... dlaczego ludzie chudną przy tym i brzuch się CZASAMI odslania ( w 90% przypadków NIE) - a dlatego, że poprzez ćwiczenia robisz ujemny bilans kaloryczny, im dłużej trwają tym więcej kcal spalasz. Kolejna rzecz - mięśnie brzucha JAK NIE TRENOWAŁEŚ nic wcześniej nie są przyzwyczajone do takich przeciążeń ... co wtedy robi większość ludzi - zamiast brzucha aktywują zginacze stawu biodrowego + obciążają odc. lędźwiowy kręgosłupa, a to dlatego, że m. brzucha nie są w stanie utrzymywać pozycji i organizm próbuje sobie pomóc. Program 6 weidera jest idiotyczny, powinni zrobić szczegółowy opis i testy odnośnie wytrzymałości m. brzucha i siły przed przystąpieniem ale takiego czegoś nie ma . A co do uwidocznienia mięśni brzucha - BRZUCH ROBI SIĘ W KUCHNI I MNIEJSZY PROCENT TKANKI TŁUSZCZOWEJ POZWALA NAM NA UWIDOCZNIENIE BRZUCHA a nie magiczne, super ciężkie ćwiczenia. Pozdrawiam !

No to dodawaj po 100 kcal na tydzień ... kiedyś waga ruszy :)

Obcinaj sobie po 100 kcal co tydzień i POWOLI redukuj. Potem jak będzie dobry czas to wrzuć sobie interwały i gtara :). Czym suplementować ... na razie niczym, bo po co . Ewentualnie polecam witaminy + omega 3, pod koniec redukcji (3 miesiąc) możesz wrzucić sobie spalacz lipotropowy ( taki lekki żeby pobudzić lekko termogenezę organizmu i minimalnie przyspieszyć metabolizm ). Co tu jest najważniejsze - TRENING i Powolne ucinanie kalorii . Cardio i interwały dorzucasz dopiero wtedy kiedy przestaniesz ucinać kalorie czyli powiedzmy chcesz być na 2400 a waga żeby wciąż spadała - dorzucasz 3 interwały w ciągu tygodnia po 10-15 min , potem za tydzień podnosisz czas interwałów albo dorzucasz jakieś 2x cardio czy coś w ten deseń. Tu trzeba myśleć i jak robiłeś już redukcję to myślę, że wiesz co na Ciebie działa. PS nie eliminuj do końca tłuszczy bo uk. hormonalny oszaleje + niedobory witaminy ADEK Cie zaatakują :). Pozdrawiam !

Kiedy? Kiedy chcesz masować to masujesz a kiedy redukować tk. tłuszczową to redukujesz ... Nie da się robić dwóch rzeczy naraz :)

Jest OK :). Będzie bolało przykro mi ale takie życie ;).

Powiem tak ... to wszystko zależy od Ciebie ... ja bym zwiększał węgle i tłuszcze ;).