Przemek S
Treści:
Wypróżnianie się 2 razy dziennie jest w granicach normy.
Aerobiczna szóstka Waidera to zły pomysł weług mnie. Im dłużej jedziesz tym planem treningowym to tym dłużej leżysz na ziemi. Pochłania to masę czasu i meczy kręgosłup. Najlepiej zrób sobie 3 stacje po 3-4 ćwiczenia z zakresem 15-20 powtórzeń. Wykonuj to 1-2 razy w tygodniu. Ćwiczenia dobierz według atlasu ćwiczeń np:Allahy, wznosy nóg na drążku, spiecia brzucha
Nie mogę powiedzieć nic złego o tym białku :)
Raz na jakiś czas, same przyprawione ziemniaki z piekarnika nie są złe. Jednak kierowałbym się bardziej w stronę ryżu, kasz, płatków owsianych. Czasami warto też dorzucić do diety trochę gotowanych ziemniaków, bo odkwaszają organizm.
Na redukcji musisz spożywać: zapotrzebowanie - (300 do 500 kcal)=deficyt kaloryczny .Redukcja=dieta z deficytem kalorycznym(300, 500 kcal). Policz zapotrzebowanie kaloryczne i odejmij 300-500 kcal. Makro ustaw sobie 40:40:20(węglowodany, białko, tłuszcze). Podziel otrzymane makro na 5-6 równych posiłków. Białko to chude mięsa, wołowina, ryby, jaja. Tłuszcze to olej lniany, oliwa zoliwke, orzechy, żółtka jaj. Węgle to produkty z pełnego zboża, płatki owsiane, ryże, kasze. Rób cardio, ktróe będziesz włączał stopniowo np: 1 tydzień 3x20, drugi 4x30, trzeci 4x35 tak aż do 45 minut. Cardio rób rano, po treningu siłopwym na poziomie 65-80% tętna maksymalnegoTrening cardio wykonuje się zawsze rano na cardio(podobno najlepiej w godzinach 5-7 ze względu na pracę tarczycy). Drugą porą jest bezpośrednio po treningu siłowym, wtedy również mamy obniżone zapasy glikogenu i szybciej się dopieramy do tłuszczu. Ważne aby cardio było wykonywane 30-45minut. Dopiero po 20 minutach organizm zaczyna korzystać z rezerw tłuszczu. Cardio powinno być wykonywane na poziomie 65-70% tętna maksymalnego(czyli jeszcze możesz rozmawiać ale nie jest to tak swobodne jak spacer). Przykład cardio to marsz na bieżni pod górkę np: (prędkość 6-7 km/h i skos 12) - nie trzymaj się uchwytów jak nie dasz rady to zmniejsz skos. Pamiętaj o dokładności kroku.. Na dole jak policzyć zapotrzebowanie:
Ja pracuję, studiuję, trenuję kilka sportów i dodatkowo kilka innych rzeczy. To da się wszystko pogodzić. Po prostu przygotowujesz wszystkie posiłki za jednym zamachem - wieczorem dzień przed lub rano. Mi zajmuje to 25 minut. Podczas gdy wszystko gotuje się samo. Co do suplementacji to możesz czasami walnąć sobie białko serwatkowe aby urozmaicić nudnego kurczaka i jaja. Pamiętaj, że jedzenie jest na pierwszym miejscu. Suplementacja jest na drugim miejscu. Możesz kupić sobie jeszcze jakieś multiwitaminy, żeń-szeń, omega 6, guaranę.