Piotrek M.
Treści:
Witam! Jestem w trakcie układania diety redukcyjnej i mam problem z uwzględnieniem tłuszczy w ogólnym jej bilansie. Moje dzienne zapotrzebowanie wynosi ok. 2050 kcal, przy czym udział procentowy węglowowanów/białek/tłuszczy ustaliłem w proporcjach 55/30/15. Po przeliczeniu na gramy, dziennie powinienem zjadać ok. 280 g węgli, 150 g białka i 35 gramów tłuszczu. Dla węgli i białek udaje się nie przekroczyć zalecanej ilości, jednak tłuszcze notorycznie spożywam w większych ilościach. Głównym źródłem tych tłuszczy jest zazwyczaj olej który wlewam na patelnię, odrobina masła, jajka oraz tłuszcz zawarty w orzechach, migdałach lub wiórkach kokosowych oraz oczywiście z pozostałych produktów, jednak już w dużo mniejszych ilościach. Czy wszystkie rodzaje tłuszczu powinienem wliczać do diety równorzędnie, za wszelką cenę utrzymująć narzucone sobie kalorie, czy tzw. "dobre tłuszcze" mogę jeść w niewielkim nadmiarze, nie przejmując się tym, że przekroczę zalecaną dzienną ilość? Byłbym bardzo wdzięczny za poradę, jak wliczać kalorie w dietach na rzeźbę/masę. Pozdrawiam.