Super Endo Na Redukcji

Cześć, powiem Ci, że 70% to dieta i żaden spalacz nie da Ci tego co dieta, jeśli jesteś młodym zdrowym facetem to odpuść sobie spalacze bo są Ci nie potrzebne, stracisz tylko kasę i zdrowie, bo wiem po sobie, że ostro katują wątrobę i organizm, oczywiście z dietą i odpowiednim treningiem podnoszą skuteczność, potliwość, temperature organizmu i pobudzenie, ale czy warto? Moim zdaniem nie, po prostu dobierz dietę, odpowiednie ćwiczenia na redukcję, aeroby, Cardio, każdy ruch wskazany, ja stosowałem ze spalaczy SCORCHA i HYDROXCUT, oba były skuteczne ale są niezdrowe, NAJLEPSZY JEST DEFICYT KALORYCZNY I NAJZDROWSZY! Albo na lato przez miesiąc bierzesz L-karnityne w ostateczności, ale suplementacja bez diety to głupota, pozdro!

Przed każdym treningiem 15 minut cardio/interwały i po treningu 20 minut cardio/interwały, deficyt kaloryczny -400,500 (lustro i waga) możesz też w dni nietreningowe robić aeroby min. 40 minut ale najskuteczniejsze 60+ ja polecam interwały, ale każda aktywność fizyczna jest wskazana. Nie bój się o mięśnie, bierz BCAA i odpowiednia dieta bogata w warzywa, tłuszcze, zrób sobie lekki deficyt a do lata będziesz miał brzuch jaki chcesz. Na redukcji 15-20 powtórzeń, krótkie przerwy do 30 sekund pomiędzy seriami, po 3 serie na daną grupę mięśniową, ja to wszystko stosuje i są efekty, pozdro!

Witam, przede wszystkim ważne jest to, abyś ustaliła dziennie zapotrzebowanie kaloryczne jakie potrzebuje mniej więcej Twój organizm, możesz to zrobić na np. www.poTreningu.pl za pomocą kalkulatora, gdzie wpisujesz wiek, wagę, wzrost i aktywność fizyczną, lub za pomocą urządzenia które robi te pomiary dokładniej, z procentem otłuszczenia, masą mięśni itp. Jeśli np. program lub urządzenie, wyliczy Ci że Twoje dzienne zapotrzebowanie przy czterokrotnej aktywności fizycznej i siedzącym stanowisku pracy wyniesie 1800 kalorii (kobiety mają mniejsze) wtedy robisz sobie deficyt kaloryczny od 300 do 500, ważysz się, obserwujesz w lustrze i jeśli jest stagnacja to odejmujesz powoli kalorii, pamiętaj, że odchudzanie to wytrwałość i maraton a nie szybki bieg, wiem coś po sobie. Oczywiście musisz też wyliczyć makroskładniki, dla mnie np zalecają 50% węgli, 30% białka i 20% tłuszczy, dla Ciebie mogą wypadać inaczej, nie wiem jak z kobietami, a co do aerobów to może lepiej zamiast dwa razy po 40 minut dać sobie raz porządnie na 60 minut i zwiększać do 75 i 90? Tłuszcz zaczyna się spalać po uwolnieniu glikogenu i następuje to po 40 minutach, polecam interwały na bieżni i w dni wolne od treningu sauna dla relaxu, wytrwałości! Pozdro!

Ja myślę, że powinieneś robić jedno kółko bez przerwy, potem minuta odpoczynku i jedziesz dalej, podziwiam zapał ale pamiętaj że regeneracja też jest ważna, ja np. 5 dni w tygodniu ćwiczę ale w sobote i niedziele tylko sauna i regeneracja, mniejsze narażenie na kontuzje itp. No i oczywiście zdrowa dieta, pozdro i wytrwałości!

No właśnie interesuje mnie nie "podobno" tylko potwierdzone fakty, to że marihuana niszy płuca jest powszechnie wiadomo, ale kieruje do tych co palą rzadko lub okazjonalnie z dobrego źródła, nawet za pomocą urządzenia które działa podobnie jak e-papieros, żeby wyrządzić jak najmniejsze szkody w organizmie, w porównaniu z nałogowym paleniem papierosów to raczej pryszcz. A co do zatrzymywania wody w organizmie, to na ile ta wiedza jest potwierdzona? Ile tej wody się zatrzymuje, są jakieś statystyki?

Musisz ćwiczyć z głową, możesz robić masę ale nie przesadzaj z nadwyrężaniem się i zbyt ciężkim obciążeniem, wnioskuje, że skoro wiesz o chorobie to byłeś już u lekarza ale nie zadałeś mu tego pytania, bierz Sylavit 150, uważaj na suplementy które bierzesz i ogranicz je do tych naprawdę koniecznych, masę nabieraj odpowiednią dietą i zdrową żywnością która nie szkodzi wątrobie a efekty zdobywaj poprzez odpowiednią kuchnię, regenerację nie wpychanie w siebie śmieciowego żarcia i systematyczność, a nie katowanie się ciężarami, bo wtedy wątroba dostaje największy nacisk co ponoć może w jakimś stopniu przyspieszyć jej włóknienie, pozdro!