Edi Skraba

W dzień z siłownią mimo wszystko nie proponuje robić intensywnego cardio bo jest cień szansy, że się zajedziesz. Chyba, że trenujesz już od dawna i masz dobrą kondycję. Jeżeli jednak bardzo chcesz pływać intensywnie a nie odczuwasz negatywnych skutków takiego połączenia to imo musisz załadować ww złożone, żeby zapasy energii przygotować na kolejną porcję wysiłku.

No w sumie z tym 40min to może wypaliłem bo tak najlepiej dostosować ten czas indywidualnie :) Sugerowałem się głównie tym że trening cardio przy średniej intensywności zaleca się robić w granicy 40 min. Tak samo ciężko stwierdzić czy 1h treningu na siłce jest intensywne ... Arnold siedział na siłce nawet po 6h :)

Przy piramidzie (najlepiej do 4 powtórzeń) lepiej rozbudowuje się mięśnie niż przy jednakowych seriach - każdy kto spędził na siłowni trochę więcej czasu Ci to potwierdzi (jeszcze mniejsze serie są za to dobre na wzrost siły). Poza tym krótsze przerwy między seriami 45sek - 1min (no chyba, że kondycyjnie nie wyrobisz ja np ćwiczę z pulsometrem i staram się nie wychodzić z pewnych zakresów przy zaczynaniu kolejnej serii co mniej więcej przekłada się na takie odstępy czasu). Robiąc krótsze przerwy będzesz bardziej dopinał mięśnie poza tym masz szanse aktywować większą ilość włókien (zarówno czerwonych jak i białych) Nie martw się jak nie zrobisz dokładnie takiej ilości serii albo będziesz musiał zmniejszyć ciężar żeby wyrobić ... liczy się jakość treningu im lepsza tym szybszy/lepszy efekt osiągniesz. Ważne żebyś dawał z siebie 110%

No basen jak najbardziej pasuje jako cardio po treningu siłowym. Spokojnie nawet przez 40 min można robić cardio (czyli w tym przypadku pływanie) oczywiście średnia intensywność - czyli głównie żabką I chyba można to potraktować jak trening ;)

najwcześniej 2h przed treningiem robię posiłek bo jak zrobię krótszą przerwę to co bym nie zjadł to czuje że mi siedzi :)

aż się głodny zrobiłem :)