Krystian Chaustowicz

Spróbuj Reverse Diet, czyli dorzucasz po 100 kcal na tydzień, aż dojdziesz do swojego zapotrzebowania. Zapotrzebowanie kaloryczne możesz policzyć w kalkulatorze np. na Potreningu.pl

Napiszę Ci tak: o wiele lepiej i taniej podnosić testosteron za pomocą cynku oraz witaminy d3 :)

Jeśli będziesz utrzymywał ilość białka w diecie na poziomie 2-3 g na kilogram masy ciała, to nie powinieneś spalić mięśni. Po za tym jakie to mogą być "ćwiczenia w domu"?

Spróbuj poćwiczyć przez tydzień z mniejszym ciężarem. Jeśli nadal będziesz odczuwał ból, pójdź do lekarza. Po za tym polecam Ci stosowanie opasek na nadgarstki: http://www.trec.pl/usztywniacze-nadgarstkow.html Po za tym dobrze się rozgrzewasz przed treningiem(dynamicznie)?

Jak to nie stać Cię na dietę? Nie ma wymówek! Z tego co zauważyłem, czasem dieta jest nawet tańsza od normalnego jedzenia. Myślę, że efekty ruszą razem z dietą :) Tanie źródła białka: twaróg, wątroba drobiowa, udka/podudzia z kurczaka, jajka, tanie źródła węglowodanów: płatki owsiane, ryż, kasza gryczana itp.

Zależy jaki jest Twój cel: redukcja czy masa. Na redukcji polecam twaróg z np. chlebem żytnim, a na masie polecam makrelę lub serek wiejski + jakieś węglowodany.