Mateusz Kwaśniewski

W tym planie jest mnóstwo błędów. Jak chcesz zmaksymalizować przyrosty mięśni i szybciej spalać tłuszcz to walisz FBW(same wielostawy; siady,martwe,pociągania,wiosłowania,wyciskania) Wywal to cardio po treningu bo tylko wypłukuje leucynę z mięśni i potęguje wyrzuty kortyzolu. Zamiast rozciągania to się roluj i ewentualnie potem jakieś słabe rozciągania.Trening skróć do max 1h. Są pytania pisz.

Po co ci węgle po treningu ? Nie wpływają one w żaden sposób na syntezę białek. Po treningu chrupiesz kwasy MCT + hydrolizat(ważne by nie było glutaminy, która blokuje kinazę M-TOR). Jak są jakieś pytanie to pisz.

Jak masa stoi to może być to spowodowane zbyt wysokim poziomem kortyzolu, słabą regeneracją, brakiem treningu na mobilność(siedzący tryb życie powoduje mnóstwo przykurczy). Dalej, możesz mieć za małą kalorykę, bierzesz antyoksydanty okołotreningowo(błąd), nie wykonujesz odpowiednich ćwiczeń(wielostawy). Powodów jest mnóstwo. Zbadaj sobie dzienne wyrzuty kortyzolu, zbadaj nadnercza. Wklej do diety adaptogeny(ashwaganda, żen-szeń syberyjski) dla lepszej regeneracji na noc aakg+cytrulina po 3g.

Ok. to szybko i na temat bez zbędnego... Stack: - msm(5g)+witamina C + lizyna. Można do tego dołączyć BPC-157 i winstrol 5mg(mocna regeneracja stawów). Ten stack masz na lepszą syntezę kolagenu. Warto też dorzucić do tego zupę mocy(posiekane łapki kurze, kości wieprzowe z wypływającym szpikiem, jakąś słoninkę do smaku,warzywa i gotować 12h na wolnym ogniu. Taki wywar pijemy stale 0,5l dziennie. Efekty terapeutyczne po roku picia. Do regeneracji stawów dołącz mobility, praca wałkiem, piłeczką, voodoo floss itd. ( szczegóły w książce " sprawny jak lampart")

Śmigasz z FBW 2-3 razy w tygodniu. Skupiasz się na podstawowych wielostawowych ćwiczeniach( siady, martwe, wyciskania, podciągania, wiosłowania). Nie zajmuj się pompowaniem bica czy katowaniem przedniego aktonu barku bo nie będziesz miał efektów.

Na noc dnia poprzedniego zrób ładowanie węglami(rano będziesz miał mięśnie załadowane glikogenem i gotowe do wysiłku), rano wstajesz pijesz kawę z masłem(CLA) + olejem MCT(zasili twoje mitochondria i zwiększysz produkcje ATP) i po 0,5-1h śmigasz na trening. Oczywiście to jedna z opcji.