Łukasz Shady
Treści:
Pytanie do Michała Karmowskiego.
Witam!
Moje pytanie dotyczy wg mnie jednego z najtrudniejszych ćwiczeń jakim jest martwy ciąg.
Ćwiczenie to wykonuję starannie, nie szaleję z ciężarem aby móc wykonywać je poprawnie technicznie oraz nie złapać kontuzji. Kręgosłup trzymam prosto. Wykonuję 4 serie po 6-8 powtórzeń. Ciężar podnoszę dość energicznie i opuszczam też szybko, tak że sztanga uderza o podłogę. Mimo starań zdarza się, że po siłowni bolą mnie plecy, natomiast rano budzę się bez bólów.
Pytanie 1 - Czy powinienem wykonywać więcej powtórzeń, i opuszczać ciężar powoli?
Pytanie 2 - Czy po poprawnym wykonaniu treningu mam prawo odczuwać jakieś bóle? Czy jest to kwestia zmęczenia mięśni, czy złej techniki?