Adrien Wach
Treści:
Iza pamiętaj, że nikt nie jest skazany na trening. Odpuść sobie na te trzy tygodnie. Choć każda aktywność jest lepsza niż siedzenie na dupie w domu (no właśnie Adrian stawaj z przed komputera i zapierdzielaj biegać). ; ) Polecam ci bieganie - sama wiesz, jest to uzależniające. Możesz zacząć się rozciągać (stretching) - szpagat ? - czemu nie. Mam nadzieję, że choć trochę Ci pomogłem. ( oddaj głos jak pomogłem)
Jesteś zaawansowany w liczeniu kcal ? (okej) Pierwsza lekcja życiowa. Każdą wiedzę weryfikuj. Nie wierz w wszystko co mówią inni. (ok) Samo jedzenie nie zaszkodzi Ci w żadnym wypadku nawet biorąc pod uwagę twój wiek i twój przyszły planowany trening. Musisz wiedzieć, że wiedza jest w książkach (akademickich) . Nie wiem zbyt dużo o tobie - ciężko mi powiedzieć czy jedząc 3300 kcal dziennie nie ucierpisz na tym psychicznie : Jak przytyjesz (zalejesz się jak świnia) - możesz się załamać. Dlatego musisz bacznie obserwować swoje ciało abyś nie żałował swoich decyzji. Zdrowie jak zdrowie z tym jest różnie - jak wcinasz na masę czekoladki, batoniki, chipsy - możesz dostać cukrzycy (możesz - 1:350.000 - w teorii) - zdrowie w tedy ucierpi. Nie znam twoich planów (treningowych) - co chcesz osiągnąć - kim chcesz być - bardziej sprecyzuję - jak chcesz wyglądać i jak chcesz być silny. Odpowiedz mi na te pytania a udzielę Ci bardziej szczegółowej odpowiedzi. | Możesz spokojnie jeść 3300 kcal ( o ile jest to korzystne dla ciebie) - odpowiedz mi na pytania (jak wyglądasz waga, wzrost , % tłuszczu) - ekto/mezo/endo ? a ja odpowiem CI dokładnie co masz zrobić.
Tak. Dieta - to sposób odżywiania. Nie masz czasu ? > po prostu nie jesteś w stanie nim lepiej zarządzać. Nie koniecznie musisz zaczynać swojej przygody ze sportem siłowym "na siłowni" polecam Ci zacząć od treningów kalisteniki. Kup książkę skazany na trening (albo pobierz z chomikuj) (oddaj głos jak pomogłem)
15 kilogramów może być za mało. Wystarczy 300 łyżeczek stołowych dziennie. Musisz trochę popracować nad cukrzycą - pamiętaj cukrzyca musi być aby była insulina w strzałach > coś trzeba kuć w tyłek. Oczywiście odpowiedziałem na twoje pytanie w taki sam sposób jaki ty - bez granicy rozsądku. Kto dostarcza sobie dodatkowo cukier - Masz cukrzyce ?
Zacznij ćwiczyć kalistenike. Nabierzesz tyle siły, że nie straszny Ci będzie żaden przeciwnik. Czemu ? - bo nie ma bata, że będzie od ciebie silniejszy. Sama siłownia nie uczyni z ciebie takiego twardziela jak kalistenika. Wiem co mówię. Jestem tak silny że rozk#wił bym każdą osobę (oczywiście nie każdą) - ale dom bym własnymi rękami przeniósł "gdyby nie miał fundamentów". Pozdrawiam "ćwicz cholernie mocno a strach minię." Bądź jak Boyka ;)
Już ci odpowiedzieli (nie jedz tych 200 kcal). Jeśli zjadłbyś te 200 kcal to *prawie tak samo jak byś nie zrobił tego cardio.