Jacek Waingertner
Treści:
jeżeli będzie ci się mieściło w kaloriach to spokojnie możesz pić szczególnie podczas dłuższych treningów.
po prostu spróbuj.
no to jeżeli masz możliwość to postaraj się wejść na jakąś siłownie z raz na tydzień i zrobić fbw( przeważnie pierwsze wejście masz za free). Pod drugi diety nie musisz ściśle trzymać ale jak wiesz że zapotrzebowanie masz np 3000 kcal to staraj się jeść mniej więcej tyle a nie 10k . Morze nie spowoduje to że nie przybierzesz ale pozwoli ci to się nie zalać. Ja jeszcze na 2 tygodnie przed wakacjami zaczął bym dodawać kcal żeby przygotować organizm bo jeżeli teraz masz 2000 a zapotrzebowanie masz 3000 i pierwszego dnia wyjazdu zjesz 3500 to cię podleje ale jeżeli dodasz 2 tygodnie przed 200 kcal i 1 tydzień przed kolejne 200 a pierwsze 2-3 dni nie będziesz przekraczał 3000 to powinno być spoko.
Nie koniecznie ale prawda jest taka że białko najlepiej zapycha (powoduje sytość), organizm zużywa do jego strawienia najwięcej kcal i chroni mięśnie więc ja trochę podkręcam białko na końcu redukcji.
Nie opłaca się to samo dostarczysz z twarogu.
rób na zmianę raz siady raz martwy.