Wyniki wyszukiwania
Fraza: mięsni Liczba wyników: 1905Witam !
Chciałem zapytać, czy lepiej robić dłuższe sesje treningowe trwające po 2h zawierające więcej ćwiczeń na różne grupy mięśni - ale 3 razy w tygodniu, czy 5 razy w tygodniu ale przykładowo po 1h. Ilość ćwiczeń w ogólnym bilansie na cały tydzień wyszłaby ta sama jakbym trenował 3 razy w tygodniu, także uważam że nie robiłoby to jednak jakiejś dużej różnicy lecz chciałbym poznać opinie, która z powyższych opcji byłaby lepsza, mając na celu zbudowanie masy mięśniowej. Wcześniej byłem na redukcji, także biegałem również po każdym treningu 24 min na bieżni. Myślałem, żeby zmniejszyć częstotliwość wykonywania cardio z 3 x w tyg po treningu do 1 razu aby nie palić tkanki mięśniowej.
Pozdrawiam!
Witaj, drogi czytelniku, droga czytelniczko! Nazywam się Eryk, mam 16lat, ważę 93KG oraz mierzę 185cm. w październiku zakupiłem Atlas (siłownię) oraz ławkę z Hantlami oraz sztangą. Piszę tu, z prośbą o pomoc, dietetykiem ani trenerem nie jestem więc robię (do tej pory) tak jak uważam, że jest dobrze. Najpierw ćwiczyłem w jeden dzień ręce- podciąganie drążka z podłogi do klatki piersiowej w 5-ciu seriach po 50 (250) + 5 serii po 50 (250) na ciężkości 15KG oraz podnoszenie sztangi leżąc w 4-ru seriach po 25 (100). W drugi dzień brzuch- dziesięć serii brzuszków po 50 (500). A w trzeci dzień nogi- podciąganie nóg (na tym co jest wbudowane w atlasie) w 10-ciu seriach po 50 (500). Ostatnio zauważyłem, że efekty są zupełnie inne niż chce :( Ręce nabrały dużo mięśni, gdy napnę, są spore, takie jakie chcę :) (no może trochę większe chciałbym,ale nie dużo). Nogi, również gdy napnę, są fajnie zrobione (mogłyby być nieco bardziej). Brzuch- to nad czym najbardziej ubolewam, odstaje ciągle opona - może trochę mniejsza niż na początku, ale nadal wstydzę się chodzić na basen :( Piersi (dzięki bogu) zmalały i zrobiły się bardziej 'męskie' -co mnie bardzo cieszy :) Tak jak wyżej napisałem- największym problemem jest 'opona'. Chcę się jej kompletnie pozbyć, czyli zejść z wagą tak do 85-90KG. Jakoś miesiąc temu dołożylem sobie do każdej serii ćwiczeń po 5 serii po 50, więc teraz robię po 750 oraz zacząłem co drugi dzień biegać (ok. 4KM) lub jeździć na rowerze (ok. 15KM) (Zależy od tego, czy mam ochotę na rower, czy na bieganie :) ). Nie zażywam żadnych 'białek' takich z torebek (narazie), lecz jeśli przyniesie to efekty, mogę zacząć :) Zdesperowany 'oponą' postanowiłem przejść do najdrastyczniejszych środków- odrzuciłem cały cukier z mojej diety oraz jem tak około 3-4 posiłków dziennie. Wiem, że jest to niezbyt mądre, gdyż mięśnie potrzebują kalorii, aby się rozwijać, lecz najpierw chce się skupić na zrzuceniu 'opony'. Chcę się jej pozbyć do przyszłego miesiąca- wtedy mam Bierzmowanie i chce założyć jakiś fajny garnitur w rozmiarze L :) Pragnę podkreślić, że miałem parę przerw w międzyczasie (święta, wyjazdy, itp..) Napisałem, że potrzebuję pomocy- proszę Was o sporzadzenie mi ćwiczeń po których będę wyglądał jak Robert Pasut (ten z Abstrachuje) lub Macklemore (piosenkarz) nie chodzi mi o Six-Pack lecz o dobrze zbudowane ciało (zarys kaloryfera oraz spore mięśnie (ale też bez przesady)) Chciałbym osiągnąć mój cel do końca wakacji :) Jeśli jakoś to pomoże, to nie będę miał problemu z kupnem oraz spożywaniem białka "w proszku" itp..
Z Góry dziękuję za odpowiedzi :)
Kolejne moje pytanie, nawiązując do poprzedniego o batonach. Chodzę przeważnie 5 razy w tygodniu na siłkę. Trenuję na redukcję lecz z zachowaniem kształtu mięśni. Duże partie takie jak plecy, klatka, i nogi robię ok 7 ćwiczeń 5 serii 6-8 powtórzeń max ciężaru, natomiast małe biceps, triceps 3 -4 ćwiczenia i też 5 serii po 6-8 powtórzeń, barki 5 ćwiczeń po 5 serii 6-8 powtórzeń, brzuch 3 ćwiczenia po 15 - 20 powtórzeń też w 5 seriach. Trening wygląda tak poniedziałek plecy i brzuch, wtorek biceps i triceps, środa klatka i brzuch, czwartek barki, piątek nogi i brzuch. Czy to ma sens? Dodam że jak wstanę wypijam na czczo 6g glutaminy, pół godz przed treningiem wypijam 5g kreatyny, ok 6g glutaminy i ok 6g bcaa. Trening siłowy, a zaraz po nim lecz przed cardio też taki zestaw naprawczy 5g kreatyny, ok 6g glutaminy i ok 6g bcaa.
Witam,
Mam pytanie ponieważ zależy mi żeby zbudować masę mięśniową i nie nabierać za bardzo tłuszczu ćwiczę już 4 miesiące na siłowni i to dość intensywnie dietę też sobie mniej więcej poukładałem i widzę wilki postęp nie tylko pod względem sił, ale i wizualnym przy wzroście 177 ważyłem 64 kg teraz wazę 74 widzę że przybyło mi dość mięśni, ale też dość sporo tłuszczu co mi się nie za bardzo podoba dlatego ktoś doradził mi, żebym zacząć robić krótka masę i krótka redukcje to znaczy po 3 tygodnie być na masie i 3 tygodnie na redukcji i robić tak cały czas i mam pytanko czy takie rozwiązanie jest dobrym pomysłem?
Witam,
Mam pytanie ponieważ zależy mi żeby zbudować masę mięśniową i nie nabierać za bardzo tłuszczu ćwiczę już 4 miesiące na siłowni i to dość intensywnie dietę też sobie mniej więcej poukładałem i widzę wilki postęp nie tylko pod względem sił, ale i wizualnym przy wzroście 177 ważyłem 64 kg teraz wazę 74 widzę że przybyło mi dość mięśni, ale też dość sporo tłuszczu co mi się nie za bardzo podoba dlatego ktoś doradził mi, żebym zacząć robić krótka masę i krótka redukcje to znaczy po 3 tygodnie być na masie i 3 tygodnie na redukcji i robić tak cały czas i mam pytanko czy takie rozwiązanie jest dobrym pomysłem?
Witam. Moj wzrost to 152cm, waga 53kg, moim celem jest zgubienie tkanki tluszczowej ale i nabranie miesni. Cwicze ok. 5 -6 razy w tygodniu, najpierw trening z hantlami i sztanga, gumami (martwy ciag, przysiady ze sztanga, wykroki, unoszenie bioder ze sztanga itp), a nastepnie wykonuje ok. 30-40 min kardio, spozywam ok. 1300 kcal. Czy najlepierw lepiej zrzucic tkanke tluszczowa a pozniej zabrac sie za "robienie miesni"? Czy dzieki treningowi opisanemu powyzej udam mi sie tylko zrzucic tluszcz? Pozdrawiam i z gory dzieki za odpowiedz ;)