Wyniki wyszukiwania
Fraza: deficyt kaloryczny Liczba wyników: 548Witam! Chciałbym zrzucić trochę kilogramów i zbudować masę mięśniową. Chcę ułożyć dietę według takiego planu że w dni treningowe deficyt kaloryczny będzie dodatni a w dni nie treningowe deficyt będzie ujemny. Czy to zadziała? Dodam że mam 15 lat
Z góry dzięki za odpowiedź. :)
Oczywiście dla mnie ćwiczenie sens ma zawsze, bo ruch to ruch. Na siłowni zaczynam właśnie swój 3ci miesiąc ćwiczeń, w 2msce schudłam z 73kg do 67,5kgprzy 160cm wzrostu bez konkretnej diety, jedynie staram się ograniczać słodycze. Generalnie moje załozenie jest takie, żeby ćwiczyć, starać się zrzucać zbędne kilogramy i kształtować jakoś sylwetkę w miare możliwości bez rygorystycznej diety. Do tej pory brałam miccelar casein z FA po treningu, bo gdzieś tam kiedyś wyczytałam że dobre i po prostu kupiłam. Chciałabym się dowiedzieć co powinnam brać, na czym się skupić, żeby... to właśnie miało większy sens? Mój trening wygląda tak, że ćwiczę jedną partię ciała na danym treningu około 40 min a potem 10-15min kardio. Pomóżcie ;)
Witam chciałbym się dowiedzieć na jakim deficycie kalorycznym się znajduje ? Dietę którą teraz stosuje ma 2000kcal w dzień treningowy w nietreningowy 1600kcal. Mam 21 lat wzrost to 189cm waga 73 kcal Obwód w tali to 84 cm
Trening zaczynam o godzinie 18, po treningu mniej więcej 3 godziny przed snem jem posiłek, z reguły bardzo syty. Mówi się, że posiłek przed snem powinien być lekki, ale ze względu na późną porę treningu trzeba uzupełnić kalorie. Jak to się ma do diety? Jestem na redukcji
Witam serdecznie odrazu chcialem przeprosic za moja skladnie pisania oraz wszystkie bledy. Od dawna nie mieszkam w polsce i czasami ciezko mi idzie pisanie po polsku.
Mam 23lata 195cm wzrostu i 90kg wagi (w sumie teraz to 94)
Na silownie chodzilem juz kilka miesiecy 4 razy w tyg bralem bialko po treningu staralem sie zdrowo odrzywiac chociaz czasami byla jakas pizza czy mcdonald.... Problemem byl tluszcz na brzuchu postanowilem sie tego pozbyc wzielem sprawe w swoje rece. Potrzebowalem dobrej diety oraz treningu na redukcje.
Opracowalem plan treningowy 5 raz w tyg silowy. 4 razy w tyg cardio 15min rowerek 10min biegania z szybkoscia 10km/h. I dotego basen raz w tyg bardziej relaksacyjnie niz trening no ale zawsze jakies machanie tam bylo wiec moge o tym wspomiec tez.
Opracowalem diete. Moj BMR liczylem kilka razy wychodzilo mniej wiecej 3300kcal dziennie. Postanowilem opracowac diete 2700kcal mniej wiecej. Wydawalo mi sie tego strasznie duzo bo zazwyczaj tyle nie jadlem. Dowiedzialem sie ze na redukcji tluszcze powinny wynosic okolo 20% calego kcal czyli okolo 60g tluszczu. Dowiedzialem sie ze powinnienem przyjmowac od 2-2,5g bialka na kg masy ciala wiec. wyszlo mi 198g bialka. Reszta to wegle czyli 355g
Opracowalem diete ktora miala 5 posilkow rano sataralem sie miec posilki wysoko bialkowe, przedtreningiem wysoko weglowe a po treningu malo tluszczy.
Problem jest taki ze po 2 tyg takiej diety zamiast spadku wagi (tluszczu to co mnie interesuje) jest wzrost wagi i waze juz prawie 94kg...
Co jest nie tak nie rozumiem, pytalem na roznych forach jak dieta? Czesto byly odpowiedzi ze nie jest zle ze moze byc itd itp. Czasami byly odpowiedzi ze troche malo tluszczy ze powinienem miec 1g tluszczu na kg masy wiec 90g i mniej wegli. Moze i w tym problem, ale jak mam ujemny bilans kaloryczny w porownaniu do mojego BMR to jakim cudem ja tyje zamiast tracic na wadze.
Biore 3 razy w tyg bialko 50g na sniadanie z platkami owsianymi i woda
Kreatyne 5g przed i 5g po treningu czytalem ze pomaga izolowac miesnie by nie spalac miesni podczas redukcji.
Bcca 5g przed treningiem silowym i 5g przed treningiem cardio.
Jak to jest ze przybieram na wadze zamiast ja tracic? :(
Witam serdecznie, otoz jak wiadomo mi, wielu trenerow poleca lekkie treningi aerobowe podczas okresu masowego w celu zminimalizowania przyrostu tkanki tluszczowej. I tu pojawia się problem, bo jak wiadomo na masie obowiazkiem jest dodatni bilans kaloryczny, moje pytanie brzmi wiec czy jesli przykladowo aby rosnac musze zjadac dzienn 3500 kcal, zjem te 3500 i to jest okolo 700 wiecej ob mojego bilansu zerowego, i pojde biegac spalajac zalozmy 700 kcal, to tak ma zostac czy musze "dojesc" te kalorie aby byc nadal na dodatnim bilansie? Nie rozumiem tej kwestii, prosze o odpowiedz i pozdrawiam.