Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: pierwsze efekty Liczba wyników: 1450
8 kwietnia 2014 08:42

Witajcie,
Mam 23 lata, obecnie 82,5 kg ( wg wagi 18,4% tłuszczu ) i 186 cm wzrostu.
Trening: Siłowy 3x ( split + po nim 30-45 min aeroby na orbitreku lub rowerku ) + 3x Aeroby ( 45 min biegania 9,5 km/h + brzuch )
Suplementacja: animal flex, omega 3, witaminy, białko kazeina i wpc, hmb, BCAA Extra Activlab (bcaa + glutamina)
Spalacz: obecnie VPX MeltDown z yohombiną (rano na czczo godzinę przed posiłkiem z węglami + po 6h lub przed treningiem )

Dieta:
Od stycznia liczę wszystkie spożywane kalorie ( poza warzywami ).
Kalorie: 1869 kcal
40% węgli, 30% białka, 30% tłuszczu.

W styczniu ważyłem 86,5 kg na początku ładnie schodziło, niestety przez ostatni miesiąc zatrzymałem się na wadze w granicach 81,5-82,5 kg pomimo stosowania spalacza i częstych sesji aerobowych.

W czym jest problem? Za mało kcal zjadam i organizam zaczyna odkładać, czy może coś innego? Do zrzucenia mam około 6 kg, liczę na pomoc :)

Następny spalacz będzie Animal Cuts, chyba że możecie polecić coś innego:)

11 kwietnia 2014 21:21

To znowu ja, piszę kolejny post poniewaz dzis weszlam pierwszy raz na wage od kiedy zaczelam cwiczyc i stosowac diete ( a zaczelam już 2 tygodnie temu ). A wiec tak waga ani drgnie. Wiem, ze nie trzeba patrzec tylko na wage ale na lustro ale w lustrze rowniez zero poprawy. Owszem brzuch stal sie trwadszy, ale i tak jest jakis taki jakby wiekszy.. Co do nog to zero spadku tluszczu moim zdaniem :( Nie wiem co robie zle, wydaje mi sie ze to moze miec jakis zwiazek z moja dieta tak wiec opisze mniej wiecej co jadam:

Sniadanie 7.00 : Platki lub kanapki z chlebem razowym i serkiem do smarowania lub cos z obiadu z poprzedniego dnia np makaron z sosem (makaron pelnoziarnisty)
II Sniadanie 10.00 : Jem je zawsze w szkole dlatego jest to jedna kanapka chleb razowy jakas wedlina i pomidor
Po jakis dwoch godzinach od drugiego sniadanie jem jakis owoc lub batona musli
Obiad 14.30-15.30: Staram sie jesc gotowane mieso, rozne rodzaje kaszy, ryz i do tego surowki.
Okolo 17 jem jakis owoc lub baton musli w zaleznosci od tego co jadlam wczesniej w dzien
Kolacja 18-18.30: Pomidor z mozarella, platki z mlekiem, kanapki z chlebem razowym, serek wiejski itp.
Staram sie roznicowac posilki w taki sposob ze jesli jem na sniadanie platki z mlekiem to nie jem ich juz na kolacje itd.

Co do cwiczen to cwicze codziennie po 30 minut ( cwiczenia zaczerpniete od ewy chodakowskiej), ale wprowadzilam troszke swoich cwiczen.Po ostatnim poscie zaczelam robic przerwy jednodniowe miedzy cwiczeniami na regeneracje.

Jeszcze wroce do diety to pije tylko wode mineralna, unikam calkowicie slodyczy i ostatni posilek spozywam max. 18.30.
Prosze mi powiedziec co robie zle, bo naprawde jedyny efekt to twardszy brzuch ale wcale nie jest bardziej płaski, a uda jakie byly takie są. Podam moje parametry fizyczne, aby byl jakis zarys sylwetki: wzrost: 160 cm ; waga: 50 kg wiek: 19 lat.

Powiedzcie co robie nie tak, bo trace motywacje a za wszelka cene nie chce sie poddac. Wiem, ze cierpliwosc i wytrwalosc to podstawa ale mysle ze jakies minimalne efekty powinny byc po 2 tyg. Z góry dziękuje :)

11 kwietnia 2014 21:57

Witam mam 18 lat , 75 kg wagi i 170cm wzrostu. Miesiąc temu zacząłem odchudzanie. Trener przepisał mi odpowiednie ćwiczenia które ćwiczyłem przez miesiąc, po miesiącu zapisałem się do niego żeby przypisał mi kolejny zestaw ćwiczeń, pochwalił mię że są widoczne efekty. Tylko jedno mię niepokoi nieznacznie spadająca waga, czy jest możliwe że przez miesiąc moje mięśnie urosły około1kg? Mam też pytanie do kogo mam się udać w celu ustalenia diety?

11 kwietnia 2014 23:51

Mam za sobą kilka przygód z redukcjami(diety wysokobiałkowe), po których masa po jakimś czasie wracała. Miało to związek z specyficznym trybem studiów oraz pracą na morzu. W okresie tak zwanej świetności ważyłem ok. 110kg na 178cm wzrostu, po redukcji zszedłem z masą do 90. Aktualnie waga podskoczyła do 100kg, a organoleptycznie zmierzony(klipsem) BFP wynosi 35%.
W domu mogę dokładnie wybierać i ważyć to co mam skonsumować podczas wszystkich posiłków, natomiast co wtedy, gdy gotuje kucharz na statku? W tej sytuacji przestrzeganie całego jadłospisu z diety jest po prostu nieosiągalne. Stąd moje pierwsze konkretne pytanie - jak utrzymać redukcję, gdy nie mam wpływu na to co jest gotowane? Jakimi suplementami można zastąpić co najmniej 2 posiłki przy redukcji? Czy w ogóle można w ten sposób postąpić, nie chcąc pozbawić się odpowiednich substancji odżywczych czy też błonnika, włókien pokarmowych poprawiających trawienie itp.
Drugie pytanie dotyczy potwierdzenia prawidłowego rozpisania zapotrzebowania na kalorie oraz makroskładniki. Z poradnika wyliczyłem następujące ilości:
100kg x 24 kg x 1,3(aktualnie mało intensywny tryb życia) = 3120kcal - 300kcal = 2820kcal - czy to nie za dużo? Bez 'współczynnika na tryb życia' wychodzi 2100kcal, brzmi lepiej myśląc o odchudzaniu, ale nie byłem pewien czy tak ma być. Tak czy siak bez dalszych pseudoobliczeń dla 100kg wagi i 2820kcal wychodzi: 200g białka(800kcal), 50g tłuszczy(450kcal), 390g w.wodanów(1570kcal).
Odnośnie ćwiczeń - mam dostęp do rowerka stacjonarnego, bieżni magnetycznej, atlasa i trochę żelastwa na hantle i sztangi, brak jednak ławeczki. Stąd kolejne pytanie - czy uda się zaoszczędzić na karnetach na siłownie, czy jednak lepiej zainwestować i mieć dostęp do większej gamy sprzętu, nawet przy redukcji? Jeśli tak to ile i w jakich porach rozplanować treningi? Na początku same aeroby 3/4 x tydzień? Pomiędzy 3 a 4 posiłkiem? Czy dodatkowo stosować polecane suplementy - BCAA, omegę, witaminy i spalacze?
Z góry dziękuję za odpowiedź na którekolwiek z pytań, trochę ich mam. Wertuję fora oraz artykuły natrafiając czasami na sprzeczne odpowiedzi, dlatego chciałbym w końcu trafić na rzetelną pomoc.
Pozdrawiam!

15 kwietnia 2014 17:17

Cześć! Zabrałem się własnie za układanie diety redukcyjnej wysoko węglowodanowej. Policzyłem swoje zapotrzebowanie oraz rozkład makrosów przy sotsunku 50% węglowodany 30% białko 20% tłuszcze. Przy wadze 81kg wyszło mi 2527kcal z czego odjąłem 300 i zostało 2227kcal czyli W-278g B-167g T-50g.
W ten sposób ułożyłem swoją dietę http://oi61.tinypic.com/ac30k5.jpg .
Pytania i prośby:
Po pierwsze chętnie usłyszę wszelkie wskazówki co do urozmaicenia mojej diety oraz uwag na temat planowania diety.
Drugie pytanie celuje w tłuszcze. Skoro przy układaniu diety bez wliczania tłuszczy nienasyconych, nazbierało mi się kilkanaście gram nasyconych to powninenem dążyć do 50g sumy tłuszczów nasyconych i nienasyconych czy pominąć nasycone i liczyc jedynie nienasycone?
Trzecie pytanie: Czy w diecie tej chodzi o idealne trafienie w liczbę zapotrzebowania na dane makroskladniki czy tylko oscyluje się wokół tych liczb?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdro!! :)

28 kwietnia 2014 21:06

Witam mam 18 lat od roku chodze na silownie trenuje 6 dni w tygodniu , jestem budowy endomorficznej . od wrzesnia do grudnia zaczalem brudna mase i przytylem 15kg . W nowym roku postanowilem sie odchudzac i uciąłem za szybko kalorie z 3,5 -3 tysiecy do 1,5 . Teraz wiem ze to był bład moj metabolizm zwolnil poczatkowo przynosilo efekty lecz potem wszystko ustalo , stosowalem rozne diety mecze sie juz od 5 miesiecy i caly czas ta sama waga a moje ciało wyglada tak jak bym nigdy nie cwiczył . Prosze o pomoc jak naprawic metabolizm i zredukowac tkanke tluszczową , wakacje tuz tuz . Pozdrawiam Dawid

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie