Wyniki wyszukiwania
Fraza: spalacz tłuszczu Liczba wyników: 1702Witam.Chciałbym sie pozbyc nadmiaru tłuszczu z pod sutków.Wazę 92 kg i ma 180 wzrostu ?
pomozecie ?
Witajcie!
Nurtuje mnie jedno pytanie: w połowie czerwca ważyłam 44,2 kg (wzrost 158 cm) i tkanka tłuszczowa wynosiła 23,4% co stanowiło 10,4 kg samego "fatu". Wczoraj byłam na pomiarze wagi , która wskazała , że przytyłam 1,5 kg i ważę 45,7 kg. Tkanka tłuszczowa stanowi 27% , co daje 12,4 kg. Jakim cudem przytyłam ogólnie 1,5 kg , jeśli pomiar wskazał ,że samej tkanki tłuszczowej przybyło 2 kg? Logicznie to niemożliwe. Ponadto dodam , że w międzyczasie ( na początku lipca ważyłam 45 kg i zaprzestałam jeść nabiał) , od dwóch tygodni jednak znowu zaczęłam jeść po jednym jogurcie naturalnym dziennie i w tym czasie wzrosła waga. Czy jest możliwe , żeby tyć od jogurtu naturalnego? Jadłam go przez cały okres diety (ponad rok) i nie miałam podobnych objawów. Czy spożywanie twarogów , jogurtów i kefirów codziennie przez powiedzmy miesiąc , może spowodować pewnego rodzaju "uczulenie " organizmu na te produkty , mimo , że wcześniej takiego "uczulenia" nie było?
Witam. Mam problem z redukowaniem tłuszczu, mam 18 lat 183 wzrostu i 84kg wagi. Chodze na siłownie od 3 miesiecy. Bmi mam w normie lecz moja sylwetka mnie nie zadowala. Mam bardzo umieśnione nogi lecz góra jest nie proporcjonalna. Chce spalić ta tkanke , teraz pytanie .. Jak dobrac jedzenie i jakiej suplementacji uzyc.
Witajcie,
Od 5 miesięcy ćwiczę na siłwoni, cały czas na dobrej diecie. Przez pierwsze 3 miesiące straciłem 6kg tłuszczu i zleciałem do wagi 64kg (mam 19 lat, 177cm). W 4 miesiącu przytyłem 1kg mięśni, ale z 5 miesiącem było już gorzej, ćwiczyłem tylko 2 tygodnie, a 2 jadłem śmiciowe jedzenie i ważę teraz 66,5kg.
Przez ostatnie 2 miesiące jem 5 posiłków, w każdym po 40g białka, 60g węgli i 10 tłuszczy.
Węglowodany: ryż biały, płatki owsiane, ziemniaki
Białko: pierś z kurczaka, jajka, Whey 100 Trec'a
Tłuszcz: oliwa z oliwek, żółtka jaj
Warzywa: pomidory, ogórki świeże i kiszone, sałata, cabula
Przyprawy: cynamon, kawa, zioła i przyprawy do mięs
Wcześniej jadłem 60g węgli i mniej białka
Po treningu siłowym piję białko, a po całym treningu z cardio (od poniedziałku) jem pół worka ryżu z 10g rodzynek
(wcześniej 30g rodzynek i 3/4 worka ryżu)
Cały czas ćwiczę 4x w tygodniu z dużą intensywnością.
Przez pierwsze 3 miesiące 30minut po każdym treningu 30 minut marszu na bieżni pod górkę.
Ostatnie 2 miesiące 20minut szybszego marszu pod jeszcze większą górkę
Od poniedziałku ograniczyłem węglowodany do 40g w każdym pisłku (200g węglowodanów dziennie, 200g białka i 50g tłuszczy) .
Trening 4x w tygodniu, cardio 30 minut na rowerze na czczo-codziennie (średnia prędkość około 22-23km/h)
Od miesiąca biorę przed i po treningu 10g CM3.
Od jutra zaczynam po śniadaniu i przed treningiem CLEANBUREXIN i witaminy z Treca te na noc i na dzień
Za miesiąc jadę do Chorwacji, i chciałbym zredukować tłuszcz najbardziej jak to możliwe.
Brzuch jeszcze trochę zalany, zarys mięśni widać dopiero jak napnę brzuch i uciągnę skórę ręką, a bok widać minimalnie.
Doradźcie jak i ile obcinać składników z diety, aby uzyskać jak najlepszy wynik w miesiąc.
P.S.
Brzuch robię codziennie, 8 serii po 20-30 powtórzeń (tak polecali w najnowszym magazynie Trec'a)
Przepraszam, że takie długie pytanie, ale chciałem opisać wszystko szczegółowo.
Pozdrawiam!
Witam
1. Mam problem ze spadkiem masy. Waże 94 kg, mam 191 cm wzrostu i 23 lata. Około poltora miesiaca temu zacząłem diete na -500 kcal z intensywnymi (chyba) dość ćwiczeniami. O ile na poczatku waga po ok 3-4 tygodniach pokazala ok 2 kg mniej, teraz wróciłem do 94 kg. Około 2 tygodnie temu obciąłem jeszcze kalorie, moze to był ten błąd, ale czy przez to masa by wzrosła w krotkim czasie az o 2 kg?
Zapotrzebowanie cakowite wyliczyłem z 30 razy masa ciała i odjąłem 500 ((30*94)-500 = ~2300kcal)
Tydzień od strony treninogwej wyglada tak:
Poniedziałek - Klatka, triceps, brzuch. Klatki robię 12 serii z 30 - 45 sekundowymi przerwami pomiedzy seriami, ilość powtórzeń to 15-20. Triceps robie w superseriach z brzuchem po 9 serii na brzuch i na triceps, praktycznie bez odpoczynku, ew 5-10 sekund na złapanie oddechu.
Wtorek/Czwartek/Sobota - Nogi - nie są to cięzkie cwiczenia, raczej na dynamikę z niewielkim obciążeniem ilość powtórzeń zależnie od cwiczenia, jeśli uda to 8-12, łydki czasem nawet do 50 powtórzeń. Przy nogach też robie brzuch w superseriach z łydkami
Środa - Plecy, biceps, brzuch. Na plecy 14 serii powtórzenia 15-20 przerwwy jak na klatce, biceps i brzuch tak samo jak triceps
Piątek - Barki, przerwamiona i brzuchem. Na barki 9 serii rownież 30-45s przerwy, przeramiona 8 serii w superseriach z brzuchem. Od tego tygodnia planuje dołożyć 3-5 serii na barki bo mało, wczesniej ćwiczyłem barki w 18 seriach.
Niedziela - wolne.
W miedzyczasie czasem jakies bieganie wrzuce, siatkowke, kosza, ale raczej teraz to jest rzadkość NIESTETY.
Wracając do diety - dzień wygląda następująco:
Śniadanie - płatki owsiane z kefirem i odrobiną rodzynek. Dla dopełnienia białka dorzucam szejka białkowego - koncentrat.
Drugie sniadanie - chleb razowy perłoziarnisty, wędlina, jajko, do tego do smaku jakis pomidor, czy ogórek. Całość popijam herbatą, nie daje masła
Obiad - róznie bo mamuska gotuje. Zazwyczaj jest to piers z kurczaka usmażona na patelni bez panierki w papirusach, czasem bez. Zależy od dnia jest jeszcze kotlet z wieprza, ale tez bez panierki.
Podwieczorek - tu raczej jest posiłek potreningowy to wrzucam tunczyka z jajkiem, do tego wkrajam pomidora albo ogórka i wszystko przegryzam chlebem takim samym jak w drugim sniadaniu.
Kolacja - przed snem - kilka kromek wyżej wspomnianego chleba, bez masła. Zależy od dnia, czasem jest to taki sam posiłek jak drugie sniadanie, czasem są to kanapki z serem białym z jakims pomidorkiem lub bez. Popijam herbatą, czasem, ale bardzo rzazdko, mlekiem.
Białkiem staram sie uzupełniać braki białka po poszczególnych posiłkach, nie zużywam go wcale jakos na kilogramy.
Dodam jeszcze że przed treningiem wrzucam w siebie spalacz z OLIMPu, a po popijam BCAA 10g.
2. Od przyszłego tygodnia planuje zmienić trening i wrzucic typowe spalanie tłuszczu tzw. TABATE, czy do tego zastosować diete -300; -500, czy dac na zero?
Licze na wasze rady i mam nadzieje ze tymi pytaniami pomogę nie tylko sobie, ale i komus jeszcze :)
Pozdrawiam
Paweł
Witam,
Od 5 miesięcy odchudzam się i ćwiczę 5-6 razy w tygodniu. Dziennie spożywam 1300-1500 kcal. Staram się jeść zdrowo: owsianka, prodkukty pełnoziarniste, chude mięso, ryby, jogurty naturalne, dużo warzyw... Potrwawy przygotowuję najczęściej na grilu, (rzadziej) smażę bez dodatku tłuszczu lub z oli- oli. Moje treningi to najczęściej bieganie, Gacka, Chodakowska i Insanity (staram się, by zajmowały ponad godzinę). Od ponad miesiąca nie widać żadnych efektów, ani na wadze, ani w centymetrach. Do tej pory schudłam 9 kg, ale niestety dalszych efektów brak. Czy powinnam zacząć przyjmować spalacze lub jakieś inne suplementy? Może jest coś co robię źle?
Proszę o odpowiedź,
Pozdrawiam