Wyniki wyszukiwania
Fraza: cała prawda o owocach Liczba wyników: 581Witam
Mam taki mały problem... mianowicie
Zrobiłem pomiary na wadze która tam robi analize itp
I wyszły mi takie wyniki
https://docs.google.com/file/d/0B1og-WnOqNb7eThKQlJ4VzVVSG8/edit
jak widać mimo treningu dzielonego, treningów piłkarskich, biegania jedyne co uległo zmianie to poziom tłuszczu w organizmie
4 miesiące i 2% więcej ... co prawda chciałem żeby mnie "przybyło" ale liczyłem na mieśnie a nie tłuszcz.
Co poszło nie tak ??
Co chcecie wiedzieć żeby mi pomóc??
Proszę o pomoc
Witam ! Pytanie do Pana Michała Karmowskiego . Panie Michale mam pytanie dotyczace mięsa drobiowego. Mój kumpel z którym zacząłem niedawno ćwiczyć dostał lipo na początku myślałem,że coś zarzucił jakiś cykl ale okazało sie ,że nie . Poszedł z tym do lekarza i otrzymał informacje ,że spożywanie wiekszych ilośći mięsa drobiowego powoduje czasem czasem takie objawy gdyż mięso jest szpikowane różnymi sterydami czy ma Pan jakieś wiadomości na ten temat i czy prawdą jest to ,że i czy to prawda ,że od tego można dostać lipomastię . Z GÓRY DZIĘKUJE ZA ODPOWIEDZ. POZDRAWIAM . Bartek
Witam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź
Postaram się jak najprecyzyjniej i jak najkrócej opisać sytuacje i problem z którym się borykam.
Podczas przysiadów ze sztangą na suwnicy złamałem wymieniony w tytule wyrostek kolczasty C7. Kuracja polega na noszeniu kołnierza ortopedycznego, sztywnego od 4 do 6 tygodni. Czas ten wydaję mi się wiecznością, która oddala mnie od wymarzonej sylwetki. Stąd pojawia się pytanie. Czy radzicie mi przez czas kuracji zaniechać wszelkiej aktywności fizycznej czy może są jakieś ćwiczenia nieobciążające kręgosłupa które chociaż w pewnym stopniu zaspokoją mój głód treningowy. Co jeżeli chodzi o basen, pływanie? Czy po 2 tygodniach od kontuzji mógłbym zacząć pływać lub chociaż chodzić w wodzie pobudzając swój organizm do jakiegokolwiek wysiłku? A może są jakieś ćwiczenia które nie obciążają kręgosłupa w odcinku szyjnym?
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam całą ekipę ZT. Odwalacie kawał dobrej roboty!
Wojtek
Witajcie. Mam takie pytanie jestem po redukcji. Z 105 do 70. I tak, po tym zrobiłem taki reefit, po prostu na siłowni nie miałem siły więc wskoczyłem na diecie troszkę więcej kcal i podłapałem pare kg a teraz znów zbijam i trzymam siłe ale to nie o tym.
Mimo to nawet jak ważyłem 70KG czyli chudzielec suchoklates żebra wychodziły kości to nadal miałem oponkę i boczki. Boczki to dużo rodzinne bo cała rodzina tak ma no ale, jak temu zaradzić? Jak tu wskoczyć na masówke i budować się mając brzuszek i boczki, wpadłem na pomysł np 3 msc masy 2 tyg redu albo coś takiego jak myślicie? Musze iść i sprawdzić BF na maszynie. Ale mimo to że jestem chudziutki to boczki itp sa.. Co z tym robić?
Witam!
Mam pewien problem a mianowicie jestem kobietą mam 16 lat, 171cm wzrostu i ważę 50kg. estem szczupła i widać mi niestety kości w niektórych miejsach. Od dłuższego czasu staram się zgrubnąć ale niestety mój metabolizm nie pozwala mi na to. Kiedyś ćwiczyłam trochę mięśnie brzucha, lecz nie są one widoczne. Chciałabym zacząć ćwiczyć. Najbardziej mi zależy na lekkim zarysie mięśni brzucha oraz nóg i ramion. Słyszałam dużo opini m.in. o tym ze przy tym jak aktualnie wyglądam, wadze i wzroście nie powinnam ćwiczyć. Czy jest to prawda? Jeśli nie to jakie ćwiczenia powinnam robić aby były jak najlepsze efekty? Siłownia drążek itd odpadają niestety ze względu na rodziców, którzy są temu przeciwni. Z góry dziękuję za pomoc:)
Witam,
na wstępie podam podstawowe dane:
Wzrost: 188 cm
Waga: 112 kg
Staż: 5 miesięcy (masa)
Cel: Redukcja
Aktualny plan treningowy: FBW 5x5
Rozkład BTW: B: 180g, WW: 300g, T: 50g
Suplementacja: BCAA, witaminy+minerały, omega-3, żeń-szeń
Mam problem ze zrzuceniem wagi, jak napisałem w temacie choruje na niedoczynność tarczycy i choć z przybraniem na wadze większych problemów nie miałem to ze zrzuceniem jej jest problem. Diete mam zbilansowaną, może raz na 2 tyg. zdarzy się kebab
czy coś słodkiego.
Moje wyniki badań:
1. TSH: 5,300 (norma: 0,27-4,20) – są one z grudnia, automatycznie zwiększenie dawki Euthyroxu.
2. TSH: 3,750 (norma: 0,27-4,20) – wyniki ze stycznia
3. TSH: 5,460 (norma: 0,27-4,20) – wyniki z końca maja
FT3: 5,42 (norma: 4,00-6,80)
FT4: 20,03 (norma: 12,80-20,40)
Byłem u endokrynologa w 3 tyg. temu i nie zwiększył mi dawki, kazał przyjść za 3 miesiące z nowymi wynikami. Na pytanie o redukcje powiedział, że musze zmniejszać kalorie no i się „ruszać” i będzie waga schodzić, ale będzie to ciężej niż u zdrowego człowieka (się dowiedziałem...).
Mój dzienniczek redukcyjny wygląda tak:
1.Tydzień: 2900 kcal – nic nie zeszło (waga 112)
2.Tydzień: 2700 kcal – przytyłem 1,5 kg (waga 113,5)
3.Tydzień: 2400 kcal – spadło to 1,5 kg (waga 112)
4.Tydzień: 2400 kcal – nic nie zeszło (waga 112)
5.Tydzień: 2400 kcal - przytyłem 1kg (waga 113)
Dodam jeszcze, że do końca marca byłem na masie, było to jakieś 4100-4200 kcal zapotrzebowania. Dokładnie 5 kwietnia miałem zabieg prostowania przegrody nosowej i przez miesiąc czasu nie mogłem żadnych sportów uprawiać, do tego nie trzymałem się diety, jadłem, co chciałem, nie liczyłem kalorii. Tydzień po zabiegu waga spadła 3 kg (pewnie woda).
Po miesiącu wszedłem od razu na 2900 kcal (jak napisałem w dzienniku) + rower 3x tydz. zaraz po treningu - 30 min.
Widząc, że nic się nie dzieje zamieniłem rower na bieganie, też 30 min. Dalej nic...
Znowu zmieniłem aeroby na godzinke grania w piłke i jeden trening interwałowy (bieganie), po 5 dniach waga spadła na 111,3 kg. Po weekendowym cheat day-u waga poszła na 113 kg...
Oto cała historia, już nie wiem, co mam robić, obcinać kalorie? Dołożyć dodatkowe aeroby w DNT? Jest mi ktoś w stanie pomóc? Dziękuje za jakąkolwiek odpowiedź.