Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: efekty Liczba wyników: 1170

Cześć. Mam 16 lat i chcę coś zmienić, lecz słabo mi to wychodzi..<br /> <br /> Od lutego br. założyłem sobie jeden ogromny cel - zrzucenie wszelkiego syfu którego miałem w sobie. Przy wzroście 182cm ważyłem niestety i proszę o brak hejtu 107-108kg. Waga zwiększała się z czasem, w "diecie" tak naprawdę dominowały conajmniej 2l coca-coli dziennie, fast-foody, słodycze, pączki, dojadanie, no praktycznie wszystko żeby zeżreć więcej. Tak naprawdę nie było ograniczeń. Cały czas trenowałem siatkówkę, 2-3x w tygodniu, lecz tak naprawdę przy takiej ilości jedzenia efekty były conajmniej żałosne - na własną odpowiedzialność.<br /> <br /> Zmieniło się to wraz z nadejściem lutego, kiedy to ostatecznie powiedziałem KONIEC i postanowiłem się wziąć za siebie. Z wyjściowej wagi 107kg udało mi się zrzucić wagę do rekordowych 95kg w kwietniu. Przyznam, że byłem z siebie bardzo dumny. Aktywności fizycznej praktycznie nie było, na treningi niestety przez naukę przestałem chodzić, a tak naprawdę wszystko zagrało dzięki diecie 1700kcal. Przez pierwszy miesiąc, może dwa była to dieta 1200-1500kcal, która została zwiększona do 1700kcal, lecz z pewnością nigdy nie przekraczałem tej założonej kaloryczności. I tak powoli chudłem. Dodatkowo chodziłem do dietetyka, lecz raczej na stricte pomiary, ważenie, a nie żeby stosować dietę założoną przez dietetyczkę, albowiem była ona dosyć trudna, raz z racji niechęci do takowych produktów, dwa, po prostu niedyspozycji zakupowej - zwyczajnie nie miałem czasu, możliwości, na przyrządzanie takich produktów fit. <br /> <br /> Niestety od kwietnia kiedy byłem już przy tej najlepszej wadze wszystko potoczyło się źle. I jakoś się zniechęciłem i tego jedzenia było więcej.. Nie powiem, że przytyłem drastycznie, absolutnie nie, natomiast z pewnością dzisiaj jest 3,4kg więcej. Cały czar prysł.<br /> <br /> Nie wiem za co się teraz chwycić. Czy ktoś może doradzić 16 latkowi o wzroście 182cm i wadze z pewnością 97/98kg jak podejść do tematu po raz kolejny? Jaka dieta będzie odpowiednia? Jakie ćwiczenia? Teraz chcę to zrobić po prostu z jajem i na 100%. Jedno jest pewne - na 1200kcal chudłem najszybciej, najefektowniej, jako tako efektu JOJO nie było, bo po prostu cały czas trzymałem się tego samego, niestety nie wiem jak to teraz rozegrać. Proszę o porady. Moją wymarzoną wagą, tak naprawdę o której marze jest 80kg. Chciałbym schudnąć możliwie jak najszybciej przy okazji może wyrzeźbić brzuch, klatkę? Najwięcej tłuszczu mam na nogach (szczególnie uda) i brzuchu, klatce piersiowej.<br /> <br /> Z góry dziękuję.

Cześć wszystkim! <br /> <br /> Po dość długiej przerwie od jakichkolwiek treningów zebrałem się w końcu do ćwiczeń na siłowni, staram się trenować 3-4x w tygodniu. Mój trening wygląda następująco:<br /> Wt: Klatka, biceps, przedramie, brzuch<br /> Czw: Plecy, triceps, przedramie<br /> Piątek: Barki, brzuch<br /> Niedziela: Nogi<br /> Gdy wiem, że nie dam rady iść na siłownię 4 razy w tygodniu wówczas łączę barki z nogami.<br /> <br /> Mój problem polega na tym, że mam dość nietypową budowę ciała, a mianowicie chyba najgorszą z możliwych czyli skinny fat, generalnie mam chude kończyny, wątłe barki, zerowy biceps, no i brzuch, który mnie wk ;) klatka jest widoczna, nie mam jakiś obwisłych piersi jak u starego dziadka, ale też nie ma rewelki i chciałbym to poprawić. <br /> <br /> Trenuje tak od ponad miesiąca po przerwie, efekty mnie średnio zadowalają i moje pytanie do Was brzmi, co muszę/mogę zmienić w poprawieniu sylwetki? <br /> Mam 25 lat, mam 170cm i waże 66-67kg <br /> Dodam, że nie trzymam diety, tzn staram się zdrowo odżywiać ale mam znikome pojęcie o kaloryczności itp. <br /> Z suplementów posiadam aktualnie BCAA, Białko i Kreatyne - które zakupiłem, ale na razie nie korzystam, gdyż w pierwszej kolejności chciałbym obrać konkretny cel treningowy i dietetyczny, a z suplementów korzystać jako dodatek do diety. Panowie/Panie da się mi pomóc? Czy po prostu lepiej nie robić z sobą nic i otworzyć piwo jak Ferdynand Kiepski? ;) Czekam na Wasze komentarze, z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc, pozdrawiam!

Witam. Mam 16 lat. Moja przygoda z siłownią zaczęła się pół roku temu. Chodziłem przez jakieś 3 miesiące ale nie dawało mi to kompletnie żadnych efektów. Przyczyną był brak plamu ćwiczeń (codziennie wszystko po kolei) i diety. Teraz chodzę na siłownie od miesiąca i efekty widzę jedynie w sile, co do przyrostu masy mięśniowej nie bardzo. Ważę 72 kg przy wzroście 190 cm więc jestem dosyć chudy. Wszystko wskazuje na to że jestem ektomorfikiem. Obecnie moje odżywianie się wygląda w taki sposób, że rano jem jajecznicę z 4 jajek, w szkole kanapki, a wracając do domu różnie (głównie ryż z kurczakiem lub innym mięsem i warzywami) 3 razy w tygodniu trening. Po treningu zawsze piję koktajl z 3 bananów, mleka, śmietany i białka. Do tego dochodzi coś jeszcze na kolację. Pytaniem jest: Czy dam radę zbudować masę mięśniową odżywiając się w taki sposób? Obecnie niby jakiś efekt jest, ale nie jest aż tak bardzo wg mnie widoczny. Głównie zależy mi na rozbudowie klatki piersiowej, która niestety jest krzywa, co chciałbym wyrównać mięśniami. Jeszcze chciałbym by ktoś mi pomógł właśnie przy planie treningowym, bo nie wiem czy obecny jest dobry. Konkretniej: poniedziałek klatka piersiowa + biceps + triceps. Środa nogi + brzuch. Piątek klatka + plecy + barki.

Witam, czy jest sens czy sa jakies szanse na efekty ćwiczac bez specjalnie ułożonej diety ? Tzn nie chodzi mi zeby jesc slodycze i kfc ale np bulki grahamki ryz kurczak itp ale bez jakiegos specjalnego rozpisanego planu ze,o tej i o tej jemy to o tamtej jemy tyle tego i tyle tamtego

Witam. Możliwe że było mnóstwo takich pytań jak moje, ale trudno przekopać się przez ich całą masę . Dlatego pozwoliłem sobie na zadanie mojego personalnego pytania.
JA: obecnie 30 lat 178cm i 70kg.
Otóż od listopada ćwiczę na siłowni (trening siłowy, wielostawowy, trening wytrzymałościowy, cardio szystko 3 razy w tygodniu po 90 minut). Do tego dieta redukcyjna białkowo-tłuszczowa 2000kcal w dni bez treningu i 2500kcal z treningiem (2,8g białka/2,8g węglowodanów/ 2,0g) Wyniki rewelacyjne, waga spadła 9kg, w pasie redukcja 10cm. Mięśnie powoli ładnie widać.

[Od tygodnia obciąłem spożycie węglowodanów do 2g na kg masy ciała!!!].

Problem polega na tym, że od ponad półtora miesiąca nic z pasa nie spada. A jest jeszcze co zrzucić. Serfując po internecie dowiedziałem się że z brzucha schodzi na końcu. I że jeśli w pewnym momencie nie wdać efektów, że redukcja stanęła w martwym punkcie, to trzeba robić dalej wszystko to co się robi, że w końcu ruszy dalej. Tego się trzymam jak ostatniej nadziei. Chciałem jedynie zweryfikować czy może popełniam jakiś błąd.

Z góry dziękuję za jakieś uwagi i wskazówki.

Czy ćwicząc na orbitreku dokładniej i wolniej można wyrobić sobie mięśnie, a niekoniecznie spalić tłuszcz? Zależy mi na zbudowaniu mięśni pośladków, a na orbitreku lubię ćwiczyć. + Jakie efekty dałoby stosowanie odżywki białkowej po treningu cardio? Czy dzięki temu mięśnie szybciej się zarysują?

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie