Hej, Jestem na redukcji od 1 maja i aktualnie mam bilans kaloryczny 2100 kcal. Waga spadla z 73,5 kg do 69kg. Cwicze 5 razy w tyg. treningi silowe i po treningu silowym bieznia przez 35-40 min (pod gorke 12 % przy 7 km/h). Nie jestem jeszcze zadowolony z redukcji poniewaz wciaz nie udalo mi sie odslonic brzucha (lekkie zatluszcenie ale miesni jeszcze nie widac).
1 lipca wyjezdzam na 2 tygodniowe wakacje do Grecji wiec musze przerwac treningi.
Prosilbym o rady jak utrzymywac diete podcza tego wypoczynku i czy kontynuowac po powrocie robic redkujce czy moze zaczac refeed.
Z gory dziekuje za odpowiedzi
Pozdro

Witam piszę do was nie pierwszy raz już, ale jestem zdesperowany. Biorąc miesiąc na siłowni kraetynę nie byłem na żadnej diecie (22maj-22 czerwiec) około 22 maja ważyłem 67
a po miesiącu około 73 . Obecna waga to 76 kilogramów.
Biorę kreatynę odzywialem sie przez miesiac nei zdrowo bo ez diety, tak na sprobunek chodzilem na silownie. Od 2 lipca mam diętę. Wązyłem 74 miałem ujemny bilans kaloryczny,
a przytyłem w ciągu 9 dni 2kg do 76. Nie wiem czy to przez mięśnie którę Mi rosną (bo jak przychodzilem na silownie 22 maj to bralem ledwo sztange 7x, obecnie biorę sztanga + 25kg 9-12x)
oraz wodę która mi się zatrzymała dzięki kreatynie.
Bardzo, ale to bardzo chciałbym usłyszeć wasze zdanie jakie jest . Troche klatka mi się wcieła, lub mi się tak wydaje sam nie wiem bo jestem tak zdesperowany
ze nie wiem co mam robić.
Zacznę może od nowa, ale wszystko ładnie sumując.

.. Mam 15 lat i mam na imię Mateusz.
.. Zapisałem się na siłownię majac jako cel polepszenie swojej sylwetki, wytrzymałości, siły i samopoczucia.
.. Jedynie co mi się udało polepszyć to wytrzymałość, siła , samopoczucie ponieważ sylwetka nie poprawiła się (aż tak) z powodu braku diety.
.. Nie spodziewalem się że nawet jako endomorfik dzięki kreatynie i braku można powiedzieć że diety, choć codziennie na obiad był ryż tak przytyje na wadze.
.. Co prawda jak wspomiałem to wspomne jeszze raz : (Pierwszy trening klatki ~20kg x(7-10x) . Po okolo 1.5 miesiąca trening klatki ~45kg (9-12x)
czy przez to i zatrzymaniu wody mogło Mi sie przytyć na wadze?
.. Ponadto około 29 dni temu zacząłem robić "Rzeźbe" - Ujemny bilans kaloryczny, bardzo duża ilośc powtórzeń (max 15) minimum (10)
.. Jak mierzyłem body fat to mam niby 16. Max 16.8 bo ciężko było Mi się zmierzyć w pasie

Teraz czas na parę pytań które już tu wystąpiły. Proszę o podanie odpowidzi podpunktami.
1. Od czego zależy tak duża zmiana wagi na większą? (w około 1.5 miesiąca) - 8 kg ? ? ?
2. Ile bodyfat według internetowego kalkulatork musze mieć, aby mieć wyciętą klatkę? bez 6pak ?
3. Czy po cyklu kreatyny będe miał duży spadek wagi poprzez wodę którą mi zatrzymała kreatyna?
4.Czy mam szansę przy nawet 17.5 % body fat od poniedziałku (2015-07-13) robiąc rzeźbę z dietą, do (1 września) zrobić wyciętą klatkę i zarysy 6 paka ?
5.Opłaca się redukować przy kreatynie? czy może coś inaczej?
6.Macie jakieś swoje porady? Proszę pisać ! ale tylko nie o makroskladnikach i o tym co jest zdrowe a co nie bo to mi powiedziano 1002102x :)
Pozdrawiam !

Witam,

Moim celem jest redukcja masy ciała, w związku z czym wyliczyłam swoje zapotrzebowanie kaloryczne i odpowiedni dla redukcji masy ciała podział makroskładników. Kalkulatory "pytały" mnie o moją aktywność fizyczną, zaznaczyłam, że wynosi ona 3-5 razy w tygodniu. Moje zapotrzebowanie na redukcji wynosi ok. 1500 kcal. Zakładam sytuację, że jest godz. 21.00. Wracam do domu, jem kolację i w tym momencie mam całkowicie spełnione zapotrzebowanie na redukcję z podziałem na makro. Jednak decyduję, że pójdę jeszcze godzinkę potruchtać, gdzie spalę ok. 500 kcal. I teraz moje pytanie - czy powinnam uzupełnić wszystkie spalone kalorie, czy też nie? Pamiętając o tym, że "wyczerpałam" dzienny limit kaloryczny. Czy kalkulatory "pytające" mnie o stopień zaawansowania aktywności fizycznej wliczyły w moje dzienne zapotrzebowanie kalorie spalane podczas treningu, czy też powinnam je zawsze niezależnie uzupełniać?

Witam,

Moim celem jest redukcja masy ciała, w związku z czym wyliczyłam swoje zapotrzebowanie kaloryczne i odpowiedni dla redukcji masy ciała podział makroskładników. Kalkulatory "pytały" mnie o moją aktywność fizyczną, zaznaczyłam, że wynosi ona 3-5 razy w tygodniu. Na tej podstawie kalkulatory wyliczyły, że moje zapotrzebowanie na redukcji wynosi ok. 1500 kcal. Zakładam sytuację, że jest godz. 21.00. Wracam do domu, jem kolację i w tym momencie mam całkowicie spełnione zapotrzebowanie na redukcję z podziałem na makro. Jednak decyduję, że pójdę jeszcze godzinkę potruchtać, gdzie spalę ok. 500 kcal. I teraz moje pytanie - czy powinnam uzupełnić wszystkie spalone kalorie, czy też nie? Pamiętając o tym, że "wyczerpałam" dzienny limit kaloryczny. Czy kalkulatory "pytające" mnie o stopień zaawansowania aktywności fizycznej wliczyły w moje dzienne zapotrzebowanie kalorie spalane podczas treningu, czy też powinnam je zawsze niezależnie uzupełniać?

Cześć,

Lepiej jest urzywać do słodzenia stevi czy ksylitolu?

Dzięki za odpowiedź:)

Witam,

Od lutego jestem na redukcji, jak na razie z ogólnie pozytywnym skutkiem. Waga całkowita spadła z 94 kg do 79 kg obecnie (181 cm, 34 lata), BF z ok. 18% do 10%.

Jak wiadomo, z czasem redukuje się coraz ciężej i stąd moje pytanie, na które nie znalazłem jeszcze odpowiedzi.

Jak powinien kształtować się deficyt kaloryczny na diecie redukcyjnej, a dokładniej czy powinien być rosnący, malejący, czy stały.

Ja na początku wrzuciłem sobie deficyt ok. 300 kcal, później 500 i pod 700 teraz (a więc deficyt rosnący), ale spadek wagi wyraźnie spowalnia. Od ok. 1,5-2 miesięcy, zwykle w weekend stosuję również cheat meal, a od 3-4 tygodni suplementację termogenikami.

Wracając do sedna, w jednych artykułach / poradnikach pisze się o progresie deficytu, a więc o jego zwiększaniu z czasem (gdy spadek wagi zaczyna hamować), ale też z drugiej strony spożywając więcej kalorii pobudza się metabolizm, zatem to byłby argument za zmniejszaniem deficytu.

Wynika to zresztą z jednego ze wzorków na ilość spożywanych kalorii na redukcji, czyli:

(BMR+10% efekt termogenezy + kalorie spalone w ramach treningu) - (BMR*1,1+wysiłek)*BF

W moim przypadku w dniu dzisiejszym:
(1829*1,1+600)-(1829*1,1+600)*0,1 = 2351 kcal

Z tego wzoru wynika jednak, że im niższy BF (ceteris paribus), tym bardziej zmniejszał się będzie deficyt.

Może któryś z doświadczonych Kolegów podzieli się swoimi przemyśleniami na temat kształtowania deficytu na redukcji?

Pozdrawiam
Tomek