Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: jedzenie w restauracji Liczba wyników: 382
1 listopada 2014 17:34

Witam wszystkich.Od pewnego czasu stosuję dietę na masę jednak zawiera ona mało dań i jedzenie zaczyna mi się zwyczjnie nudzić.Dlatego proszę was o podanie jakiś ciekawych dań na masę. Z GÓRY DZIĘKI!

24 listopada 2014 23:12

Witam uprzejmie, zacznę od tego że rok temu rozpoczęła się moja przygoda z treningiem siłowym. Trenuje 4 razy w tygodniu. Po 2 miesiącach po konsultacjach z ludźmi trenującymi oraz trenerem rozpocząłem zmiany w swojej diecie, celem była i jest masa. W dni treningowe zacząłem jeść mniej więcej 3000 kcal, w dni nie treningowe około 2600 kcal. Moje przykładowe dzienne menu wygląda następująco:

1. Rano 6:30 - banan (rano nie jestem w stanie zjeść normalnego śniadania, męczę się nawet z bananem)
2. W pracy 8:00 - 8:30 - płatki musli z orzechami z mlekiem o obniżonej zawartości laktozy
3. 12:00 - 13:00 - 100 g ryżu parabolicznego/brązowego/kaszy gryczanej/makaronu pełnoziarnistego/300-400g ziemniaków, 100-150g piersi z kurczaka, warzywa
4. 16:30 - zestaw jak punkcie 3
5. 19:00 - 19:30 - Omlet z 6 białek jaj, 2-3 żółtek, 100 gram płatków owsianych, cynamon, czasami starte jabłko, 5 słodzików (jest to mój przed treningowy posiłek, ostatnio zamiast omleta jem jednego lub dwa banany), przed treningiem 5g monohydratu kreatyny
6. Po treningu, zazwyczaj koło 22 - banan, 20-30g izolatu białka, 5g monohydratu kreatyny, bcaa
7. 22:30 - posiłek po treningowy zestaw jak w pkt. 3 i 4

Problem z gazami zaczyna się od posiłku obiadowego, tj. węgle, kurczak, warzywa. Próbowałem z różnymi rodzajami ryżu, makaronami oraz ziemniakami, odpuszczałem sobie brokuły ponieważ myślałem że one są przyczyną gazów, jednak problem cały czas był taki sam, otóż po zjedzeniu obiadu mój organizm zaczyna zachowywać się dosłownie jak wulkan. Jednocześnie pragnę dodać że rzeczą naturalną dla mnie jest to że przy takim spożyciu pokarmów produkcja gazów będzie większa, ale to co się ze mną dzieje przechodzi najśmielsze oczekiwania. Swoją drogą, nie wykluczone, że jeśli chodzi o gazy mógłbym zgłosić się do księgi rekordów guiness'a. Dodam że studiuję zaocznie, dwa weekendy w miesiącu spędzam od rana do wieczora na uczelni, gdzie zabieram najczęściej przygotowane przez siebie jedzenie (najczęściej omlety) i oczywiście po zjedzeniu pierwszego omleta problem się pojawia natychmiastowo, a jak wiadomo podczas serii wykładów z krótkimi przerwami trudno jest się "odpowietrzyć". A skoro trudno jest pozbyć się gazów skutkuje to bólami brzucha i cudownymi odgłosami walki namiaru gazów ze mną samym w moich jelitach, co po takim okresie przedstawionego przeze mnie odżywiania się jest coraz cięższe do zniesienia, nie mówiąc o zapachu rzecz jasna. Mam nadzieję że przedstawiłem problem wystarczająco jasno, liczę że ktoś doświadczony zerknie na sprawę poważnie, ponieważ ta sprawa już wyjątkowo długo utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Na początku było to zabawne ale sprawa już przestaje mnie bawić :)

Pozdrawiam serdecznie

30 listopada 2014 19:15

Witam :) Ćwiczę już 11 miesięcy bez szczególnej diety. Z początku miałem chwilowe chęci na robienie takich posiłków, lecz mi się to znudziło. Do tej pory ćwiczę na domowym sprzęcie, ławka, stojaki, para hantli, obciążenie , gryf łamany i prosty. Mam 17 lat, chodzę do szkoły, jestem na dość skomplikowanym profilu w technikum, więc też sporo czasu lekcje mi zajmują :/
Do tej pory spontaniczne jedzenie sprawiało dosyć dobre efekty wzrostu mięśni, dobrze rosłem. Nadszedł już niestety taki czas, że progresu nie widać :/
Mam do Was takie pytanie, jak mam jeść? Przede wszystkim co mam jeść.. Chciałbym sobie rozplanować tak dzień, żeby jeść o godzinach : 6:00, 10:00, 13:00, 16:00, 19:00.
Rano o 6:00 wstając do szkoły mam taki nawyk, że jem płatki śniadaniowe, niekiedy kukurydziane. O 10:00 i o 13:00 to w szkole, 16:00 przed treningiem i 19:00 po treningu.

1. Co mam jeść, żeby nabrać masy?
2. Jak to przygotować?
3. Co jeść przed treningiem i po treningu?
4. Czy opłaca się brać odżywki białkowe, lub tego typu?

Mateusz, 17 lat, ektomorfik. Waga 80-81kg, wzrost 188cm, dzienne zapotrzebowanie kaloryczne na przyrost masy dla mnie to 2796kcal. Pozdrawiam!

19 grudnia 2014 13:19

witam, jest taka sprawa

ważyłem 75 kg, (175-177cm coś takiego hehe)
jakieś 2-3 miesiące temu odrzuciłem wszystkie przekąski typu słodycze itp.
zacząłem jeść ryż, wiecej miesa, troche zszedłem z tłuszczu w żarciu - ogólnie mówiąc.
teraz waże ok 73 kg, na dzień wychodzi mi że jem ok 2100kcal. Chciałbym odzyskać wage 75 ale poprzez 'lepsze' jedzenie. zjadam ok 2-3 woreczki ryżu ok. 300 gram miesa + jakaś jajecznica bez tłuszczu ( tak wiem że jest w żółtkach :P ) oraz obiad na stołówce bo mam bardzo blisko szkoły i to jest np. schabowy, ziemniaki i surówka. BTW do ryżu dorzucam też banana, czasem też jogurt naturalny się zje. Mam też pytanie co do mięsa mielonego ale na teflonie bez żadnych olejów, te mieso jest bezpieczne ? czy to raczej opada ? Pierś z kurczaka oczywiście na parze.
PS. bardzo ogólnie to napisałem ale może się czegoś dowiem ciekawego
pozdro

26 grudnia 2014 20:35

Witam,
mam dość nurtujące mnie pytanie. Możliwe jest przestrzeganie diety przy pracy w systemie 3 zmianowym?
Mam dość skomplikowany problem ponieważ moja praca to praca fizyczna w ciągłym ruchu. Teoretycznie mam prawo do 15 minutowej przerwy ale nie jest to zbytnio respektowane. Starałem się przynosić jedzenie na hale i jeść dosyć regularnie ale to przynosi niewielkie efekty dopijanie gainerów też niewiele daje. Czy można lokować składniki odżywcze np. w 3 posiłki zamiast 5? czy te 3 posiłki będą jednak zbyt duże chodzi mi o porcję. To samo tyczy się sytuacji gdy mam na nockę, wstaję średnio ok. godz. 13 i wydaje mi się że to dość późno jak na odżywianie. Czy macie pomysł jak rozwiązać ten problem?

Pozdrawiam

3 stycznia 2015 23:14

Witam przynajmniej raz w tygodniu jadę gdzieś na większą połowę dnia np od 10 do 18 I zastanawiam się czy jak mam w miarę dobrą dietę (dodam że robię masę) to w tym czasie jak nie ma mnie w domu i nie mogę zjeść nic w miarę zdrowego i normalnego to lepiej poczekać aż wrócę do domu czy kupić w sklepie jakieś śmieciowe jedzenie żeby zaspokoić głód i inne potrzeby ? Z góry dziękuje

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie