Wyniki wyszukiwania
Fraza: płatki owsiane Liczba wyników: 590Wiek:18
Masa:93
Wzrost: 190
Trening: Chodzę na siłownie od 1,5 miesiąca trening FBW (3-4dni w tygodniu) zawsze po treningu bieżnia 20 minut staram się biegać dość intensywnie i efektywnie zwiększać tępo.
Mam niesamowity problem z odchudzaniem. Mianowicie nie wiem jak się za to zabrać. Mój problem polega na tym że nadmiernie z masowałem sowie ciało :/ i +- jadłem 3500kcl (w miesiąc przybrałem 5kg) w ostatnim tygodniu zszedłem do około 1500kcl.. Doszły mnie słuchy że to nie jest zbyt dobre posunięcie (niekorzystnie to wpływa na metabolizm i organizm przyzwyczai się do jedzenia małej ilości pokarmu i dużego wysiłku fizycznego i opornie będzie spalał tkankę, gdy ponownie wrócę do masowanie drastycznie zmieni się zapotrzebowanie i z każdą większą ilością jedzenia pójdzie w boczki ). Gdy zszedłem drastycznie z jedzenia męczyłem się. W sumie chciałbym się dowiedzieć czy jest taka możliwość żebym został +- przy swojej wadze ale spalił tkankę tłuszczową. Jeśli nie jest to możliwe chciałbym was prosić o opisanie mi w jaki sposób powinienem mógłbym zorganizować sowią dietę. Gdy masowałem jadłem tak jak wspomniałem 3500kcl +- był to głownie jajka kurczak ryż jogurty mleko płatki i od czasu do czasu chipsy czy kebab. Natomiast podczas "diety" jadłem głownie suchary wafle ryżowe płatki owsiane na wodzie naturalny sok z jabłka i marchewki no i na obiad ryż i trochę piersi zliczając to wychodziło około 1500-1700 kcl .Jeśli będzie taka potrzeba mogę wysłać zdjęcie sylwetki żebyście pomogli określić co dalej. Z góry dzięki :D
Witam<br /> Jakiś czas temu postanowiłem wziąć się za siebie. Koniec z siedzeniem w domu i zbieraniem warstwy tłuszczu. Chciałbym zmienić coś w sowim życiu. I tak 2 tyg temu zacząłem ćwiczyć. Oczywiście jak to nowicjusz popełniłem masę błędów próbując zrobić to po swojemu. Zacząłem od biegania bo to pierwsze co mi przyszło do głowy. Moja waga to w tej chwili 85 kg, wzrost 169 wiek 27 lat. Po 3 dniach doszło do tego ze po przebiegnięciu kilometra bez chwili marszu, dopadł mnie straszny ból piszczeli, ktory doprowadzał do tego ze musiałem wolnym spacerem wracać do domu. Odpocząłem 2 dni i wrociłem do biegania, lecz zamiast 2 km dziennie biegałem jedynie 1 km wolniejszym tempem( w około 5 min/km) Do tego dorzuciłem 20 min cwiczeń cardio . Po upływie tygodnia powrócił ból piszczeli. Wiec odpuściłem sobie bieganie. Od tamtej chwili po upływie bodajże 6 dni udało mi się w dobrej cenie zakupić rowerek stacjonarny. Poczułem sie pewniej i z 20 min cardio podniosłem ten czas do 30 min dziennie. Robię to w taki sposób 30 min rowerka srednim tempem 30 min cardio w kolejne 30 min rowerku . Nie wliczając 10 min rozgrzewki oraz 10 min wyciszenia. Niestety cieżko jest mi codziennie tak tego dopilnowac, poniewaz pracuję na zmiany. Gdzie w zmiane dzienną wychdoze do pracy o 8 rano i wracam po 21( pracuje fizycznie). Przez to w pracy tez ciężko mi utrzymać regularne posiłki. Co do diety To wyliczyłem sobie ze potrzebuje 2600 kalorii dziennie , z filmów Pana Karmowskiego dowiedziałem sie ze mam odjac od tego 10% i tyle kalorii. Staram sie to dostarczać do organizmu w 3 posiłkach dziennie. 30% tłuszczu , 55% węglowodanów oraz 15% białka, wyliczyłem to wg aplikacji ktorą znalazłem w sieci.Jem głownie ryż, płatki owsiane, duzo warzyw i owoców i mięso , głównie kurczaka. I teraz rodzi sie moje pytanie oraz prośba. Czy jest tutaj coś co robie zle ? Czy musze cos zmienic, cos do tego dodać. <br /> Dziekuję z Gory za odpowiedz oraz pozdrawiam serdecznie.
Witam ! Moje zapytanie czy moge sobie pozwolic na diecie redukcyjnej na płatki miodowe?
w składzie maja 24g cukru na 100g, uwzam ze to jest tzw "brudny produkt" wiec ograniczam sie do takiego jednego posilku w ciagu dnia.
I pytanie jak sobie radzic, gdy z pewnych przyczyn nie udalo sie zrobić posiłkow na cały dzien.
Co jeść?
Nie mogę schudnąć. Poje posiłki w ciągu dnia wyglądają mniej więcej tak o 2 w nocy jem płatki owsiane i kawa o 6:30 trochę orzechów i kawa o 9:30 kanapka i ok 16 obiad moje godziny jedzenia musza wyglądać tak ponieważ mam na 4 do pracy
Witam...Jestem z Wami od nie dawna i potrzebuje od Was pomocy nt odzywiania, przewaznie pracuje w delegacji, moj dzien wyglada nastepujaco...posilki mam uwarunkowane przerwami w pracy, pracuje od 7 do 17...przed praca 2-3 chlebki WASA z serem bialym, 10 robie sobie szejka-po lyzce otreby pszenne, owsiane, zytnie, slonecznik, pestki dynii, kasza jaglana, platki gorskie, orkiszowe, siemie lniane, 200 ml mleka i pol banana, druga przerwa o 14- ryz roznego rodzaju do tego po lyzce groszek marchewka, oliwki, male cebulki, zabek czosnku, lyzka siekanej cebuli, 4 gozdziki, lyzeczka kminku , pieprzu, papryki ostrej, mieso gotowane okolo 150 gram,zazwyczaj jest to karkowka z naczynia zaroodpornego w piekarniku robiona na pare dni, 2-3 razy w tygodniu do tego buraczki tarte domowej roboty...po 17 dzien koncze 2 chlebkami WASA z serem bialym....moim celem jest zrzucenie wagi, jestem glownie samoukiem i nie idzie mi to najlepiej wiec prosze Was o pomoc...co by tutaj zmienic...Pozdrawiam
Witam mam pytanie mam 15 lat 55kg i 172cm nie mam jakiejś specjalnej diety bo gotuje mama i nie mam za bardzo możliwości staram się jeść płatki owsiane sery twaróg itp. ale liczyłem średnio z tygodnia miałem około 90 g białka na dzień jestem ektomorfikiem nie umie przytyć trenuje 3 razy w tygodniu mam plan treningowy dobrze ułożony i zastanawiam się czy kupić jakieś odżywki i co mogłoby mi pomóc nabrać masy. Z góry dzięki