Cześć. Właśnie zaczynam swój 1 cykl kreatyną a dokładniej jabłczanem kreatyny. Otóż gram w piłkę nożną i trenuje na silowni. Na siłowni zawsze trenuje pon, sr, pt ok. Godziny 10. Natomiast w piłkę nożną gram także pon, sr, pt o godzinie 18. Trenuję w ten sam dzień 2 razy gdyż tak czuje się najlepiej oraz następnego dnia mogę cały czas odpoczywać. Próbowałem ćwiczyć w różne dni ale źle się wtedy czułem.
Kreatyne w dni treningowe biore rano oraz po treningu. Moje pytanie. Po którym treningu powinienem brać drugi raz kreatynę. Czy po silowni (11-12 godz.) czy po treningu piłki nożnej (19-20 godz.) ???
Pozdrawiam ;)

Witam, zapewne padło wiele takich pytań, lecz chciałbym je zadać jeszcze raz ze względu na to, że każdy organizm jest inny. Mianowicie : mam 17 lat a ćwiczę prawie 2, jestem ektomorfikiem, staram się utrzymywać dietę, dobrze i zdrowo się odżywiać, dostarczać odpowiednią ilość makroskładników i dbać o ich jakość, nie zapominając o kalorycznym zapotrzebowaniu. Obecnie chciałbym nabrać masy mięśniowej, bo ostatni długi okres czasu stałem w miejscu. Doszedłem do wniosku, że to zła technika, słaba dieta i zły plan treningowy. Od teraz mam zamysł, aby ćwiczyć dobrze technicznie, wykonywać dobry plan treningowy i odpowiednio się odżywać. Chciałbym również wziąć jakiś suplement, poczytałem, popytałem się i doszedłem do wniosku, że najlepsze będzie białko. Sednem tego pytania jest to czy mogę je wziąć, chorując na chorobę Hashimoto tarczycy, która jak wiemy przebiega też z jej nadczynnością. Jeżeli mógłym to byłbym wdzięczny za polecenie jakiegoś białka, w ekonomicznej cenie i z dobrym skutkiem działania.

Witam, Mam 20lat, 178cm wzorstu i ważę ok.60kg. Od zawsze miałem problem z przybraniem masy ze względu na to, że trenowałem biegi długodystansowe. 3lata temu zacząłem skupiać się na siłowni, miałem wiele epizodów, gdzie zaczynałem ćwiczyć i później przestawałem co w rezultacie przy mojej masie ciała sprawiło, że moje ciało jest wyżeźbione. Swoje ćwiczenia opieram na seriach pompek klasycznych, hantalach do ćwiczenia barków jak i bicepsa, tricepsa, przedramienia. 3 razy w tyg. wykonuję ćwiczenia na drążku. 3 dni temu zdecydowałem się zakupić UNS hyperbolic Mass i obrać jakąś konkretną diete. Moje pierwsze pytanie brzmi jak dawkować zakupiony gainer? natomiast drugie pytanie dotyczy diety, zacząłem od niedawna przywiązywać ogromną wagę do diety w której staram się przede wszystkim rano zjeść kurze jaja, na obiad pierś z kurczaka i ryż biały, ewentualnie staram się włączyć jakiś makaron. Jem bardzo dużo owoców typu banan czy pomarańcza, chciałbym się dowiedzieć czy dieta oparta ogólnie o te składniki rozłożona na 5posiłków sprawi, że moja masa ciała wzrośnie zważając na odpowiednie dawkowanie gainera?
pozdrawiam.

Witam!
Uczęszczam na siłownie około 6 miesięcy i chciałbym kupić sobie gainera lub białko. Mam około 183 cm wzrostu i ważę 63 kg , czyli jak widać jestem bardzo chudy , pomimo tego nie jest u mnie źle z siłą. Odkąd trenuje przybrałem kilka kg ale chciałbym przyśpieszyć ten proces ponieważ możliwe że niedługo nie będę mógł ćwiczyć przez moją pracę. Mój tryb życia nie pozwala mi za bardzo na dbanie o dietę dlatego chciałbym pomóc sobie przy użyciu suplementacji . I teraz konkretnie chciałbym się dowiedzieć co było by dla mnie lepsze gainer czy białko ? jeśli już to jakie ? było by fajnie gdyby cena tego suplementu nie przekroczyła 200 zł . Z góry dziękuje za odpowiedzi.

.Witam. Jestem ektomorfikiem. Zacznę od tego, że 3 lata temu zaczęłam ćwiczyć na siłowni. Dodatkowo w mojej diecie brałam Gainera i Bcaa z firmy Olimp.Wszystko bylo super, po kilku miesiacach było widać efekty. Niestety rok pozniej zaprzestałam ćwiczeń z przyczyn osobistych. I tak minął jeden rok i drugi. Z racji tego, że odstawiłam odżywki kompletnie pozapominalam kiedy należy je brać. Troszkę mi wstyd bo jakby nie było tego nie powinno nie zapomnieć. Mam prośbę. Chodzi mi o przypomnienie. Wiem, że w dni treningowe Bcaa brałam 30 min przed treningiem a Gainera po treningu. A jak to wygląda w dni nie treningowe ? Kompletna pustka. Będę wdzięczna za pomoc

Witam, mam dosyć trudny problem i nawet lekarze nie mogą ustalić co się dzieje. Otóż wszystko się zaczęło 2 tygodnie temu od kofeiny. Prawdopodobnie przedawkowalem jak na mój organizm. Zawsze brałem 1 tabletkę (200mg) przed treningiem i miałem same pozytywne skutki ale pewnego dnia kolega mnie skusil na 2 (on sam bierze po 3 i nic mu nie jest) do tego rano wypiłem jeszcze dosyc mocna kawę. I od momentu zjedzenia po jakiejś godzinie myślałem że przechodzę jakiś zawał, byłem pobudzony ale aż za bardzo, nie mogłem się skoncentrować, czułem jakieś lęki, bóle w klatce, zmęczenie, mrowienia, zrobiłem tylko trening klatki i wróciłem do domu bo nie dało się ćwiczyć. W domu byłem sam, myślałem że zaraz zejdę i się przewroce, zostawiłem otwarte drzwi, zadzwoniłem po kolege i brata, pojechaliśmy na sor. Ekg wyszło dobre, tylko ciśnienie i tętno było wtedy wysokie. Dostałem jakieś leki i po godzinie mnie wypuścili, było trochę lepiej ale w domu objawy wróciły więc wezwalem pogotowie. I znowu ekg dobre, badanie krwi wszystkie wyniki dobre, ale zostawili mnie na noc i dali kroplowke. Rano wróciłem do domu i myślałem że będzie ok, ale mija juz 2 tydzień i cały czas czuje lekkie pieczenie i bóle w klatce i okolicy mostka. Byłem prywatnie u kardiologa i na razie zrobił znowu tylko ekg i dał jakieś leki na tydzień i jak nie przejdzie mam się znowu zgłosić. Może ktoś miał z was podobny problem? Jak coś mam 21 lat, 170cm wzrostu, 64kg ćwiczę regularnie od 2 lat, nigdy żadnych problemów z sercem, nie pale, bardzo rzadko spożywamy alkohol, kocham sport nie tylko siłownia, a teraz od 2 tygodni nie mam chęci na nic, do tego schudlem 3 kg bo nie da się jeść :( Pracuje również na lotnisku i ratownik u którego raz byłem mówił że może się nerwica u mnie osiadla po tej kofeinie. Owszem miałem trochę stresu przed tym przedawkowaniem, ale żeby aż tak? Będę jeszcze robił wszystkie badania kardiologiczne i zobaczymy miejmy nadzieję że wyniki wyjdą dobre ale cały czas czuje dyskomfort w tej klatce i o to się boję