Wyniki wyszukiwania
Fraza: dzień Liczba wyników: 1709Siemka mam pytanie od 10 dni jestem na tzw masie , w tym okresie waga skoczyla mi o 2 kg.
Wazylem 63 aktualnie wazę 65 moje zapotrzebowanie to 2100 kcal z groszami dodalem okolo 300 kcal to dalo mi 2400kcal.
Pytanko czy nie za szybko mi ta waga skoczyla, pytam poniewaz nie chce jak czesc osob nazwijmy to masujących zalewac sie mocno tluszczem a chcialbym z wagą skoczyc mniej wiecej do 68-70kg na okres zimowy a na wiosne jakas redukcja.
Przyznam sie bez bicia ze w ciagu tych 10 dni troche wiecej jadlem mniej wiecej o jakies 150 kcal na dzien.Natomiast teraz chce trzymac 2400kcal. Jak oceniacie ten skok wagi dalej trzymac tak jak jest czy moze zmniejszyc zapotrzebowanie do 2300 i obserwowac??
Z gory dzieki za odpowiedzi :).
A i jeszcze mam pytanie poniewaz nie zawsze w mojej diecie udaje mi sie umiescic odpowiednia ilosc bialka dlatego tez chcialbym Was zapytac o bialko jakie polecacie by zalatac tę "dziure bialkową"
Witam chciałbym, abyście ocenili moją dietę . Mam ~74 kg wzrost 177 i 18 lat.
Zapotrzebowanie jakie mi wyszło to 2225 + 200 = 2425
Makro:
40% białko
30% tłuszcz
30% węgle
Zaczerpnięte z filmu z serii Zapytaj Trenera:
https://www.youtube.com/watch?v=0_O2hll_-bw&list=FLXrQQvBizSdW0I8Yv7FTalg
Jest tu opisana bardzo podobna sytuacja, również jestem endo z tym, że już po redukcji ( ~30 kg )
Niżej zamieszczam przykładowy dzień ( będzie on się często powtarzał z racji mojego trybu życia ) Nie do końca się to zgadza z makro ale jednak trudno to ze sobą połączyć, aby było idealnie. Proszę natomiast nie mieć pretensji o niektóre produkty, gdyż nie interesuje mnie IG.
Link do dietki ( forma zdjęcia z potreningu )
http://static.pokazywarka.pl/i/2499600/556450.jpg
Z góry dzięki za rady i sugestie !
Witam,
Od lipca jestem na diecie masowej, na początku była to dieta gdzie moje makroskładniki tak się prezentowały:
Węglowodany 4,5 - 5g na kg masy ciała
Tłuszcze 1g na kg masy ciała
Białko 2,5g na kg masy ciała
Od lipca do Grudnia wpadło ok. 6 kg wagi, niestety pas wzrósł również o 6-7 cm. Cardio robiłem 2x w tyg dosyć intensywnie, treningi siłowe 4x w tygodniu również intensywne.
Do tego przy takiej ilości węglowodanów miałem wzdęcia, gazy, w dzień chodziłem ospały. Przerzuciłem się na dietę tłuszczową gdzie spożywam ok. 2,5g na kg masy ciała tłuszczy (jajka całe, orzechy, mięso tłustsze, śmietanka czasami, smalec, olej ryżowy, olej lniany, wiórki kokosowe - tłuszcze różnego rodzaju). Po treningu spożywam posiłek: białko i węglowodany (pierś z ryżem/makaronem/ziemniakami/kaszą i warzywami), a na noc białko, tłuszcze i węglowodany (pełnowartościowy posiłek), do treningu jem tylko białko + tłuszcz, przed treningiem wrzucam 50g węglowodanów. Czuje się lepiej ale nie wiem czy na takiej diecie będą efekty. Przeszły mi wzdęcia i samopoczucie jest na +.
Więc moje pytanie brzmi: Czy warto lecieć taką dietą ? Jest szansa że przyniesie ona zamierzony efekt ? Dodam że mam oczywiście nadwyżkę kaloryczną, jem tyle kcal co na diecie węglowodanowej.
W dzień nie treningowy obcinam troszkę węglowodanów na rzecz tłuszczy, ale za to weglowodany są rozłożone po trochę w całym dniu.
Dzień dobry oglądałem właśnie odpowiedzi pana Michała i mówił że dieta to jest 75% sukcesu na siłowni....więc moje pytanie brzmi : czy bez diety nie ma sensu ćwiczyć bo i tak przecież nic nie osięgniemy? chciałbym coś osiągnąć , ale jeśli kogoś nie stać na diete to co zrobić by efekty był??
Pytanie do pana M. Karmowskiego:
Witam,
cwicze kulturystyke rekreacyjnie od kilku lat. Od roku cwicze 2 razy w tygodniu metoda gora/dol (ze wzgledu na male dziecko nie moge sobie pozwolic na split). Moim celem sa stopniowe aczkolwiek stabilne przyrosty jakosciowej masy. Czy moge liczy na takie przyrosty spozywajac 2 g bialka na kg masy ciala w dzien treningowy i dzien po treningu i ok 1 g/kg w inne dni. Czy tez powinienem zwiekszyc ilosc bialka w dni nietreningowe do 1.5 albo 2 g/kg.
Pozdrawiam,
Leszek
Witam, ekto 189cm 68kg, ćwiczę tylko w domu hantle+pompki+przysiady+brzuch.
Moja dieta wygląda z grubsza w ten sposób:
1. jajecznica/omlet z 3-4 jaj, cynamon, mleko + kawa. Czasem do tego kanapki z białym serem.
2. płatki owsiane
3. kurak+kasza jęczmienna.
4. ryż/kasza (czasem znów kurak/wieprzowina)
5. kanapki z białym serem / tuńczykiem
do tego:
-warzywa do każdego posiłku (papryka, pomidor, brokuła)
-banany - staram się nimi 'zapełniać'. Jem je między posiłkami kiedy czuję że mam miejsce w żołądku.
-woda ok 1-1.5L
-olej z pestek winogrona (ok 2-3 razy dziennie po 2 łyżki stołowe)
No właśnie, czy można w ten sposób zapełniać kalorie w diecie? Skoro jestem ekto, zero tłuszczu to istnieje szansa zalania się tłuszczem? Gdyby nawet tak miało być w niewielkim stopniu to nie przeszkadzałoby mi to.
Drugie pytanie - dieta jak widać mało ścisła, aczkolwiek słyszałem, że nie można skakać z dnia na dzień z ok 1500kcal na 3500kcal, więc powoli chcę jeść coraz więcej, a do tej pory jadłem mało i nieregularnie. Myślę, że na początek to może wystarczyć by dobić przynajmniej te 2-3kg. Czy mam rację?
Pozdrawiam,