Wyniki wyszukiwania
Fraza: jak uniknąć kontuzji na n Liczba wyników: 298Witam.
Od roku ćwiczę na siłowni regularnie. Od czasu jak zmieniłem pracę, czyli od jakiś 5 lat, mam problemy z kręgosłupem. Pracuję przy wydawaniu towaru jako magazynier oraz połowę czasu w pracy spędzam na biurze fakturując i zbierając zamowienia. Od 2-3 lat mam problem z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa. Bywa tak, że gdy podniosę coś cięższego mój kręgosłup reaguje na to bólem jakby ktoś mi wciskał w plecy nóż niejednokrotnie. Rok temu, podnosząc łóżko nogą ( bo z brzega zazwyczaj jest lżejsze łóżko i nie chciało mi się z lenistwa schylić i rękoma podnieść je) doznałem kontuzji kręgosłupa (lumbago - zerwanie jednego z mięsni stabilizujących kręgosłup). Ból był tak przeszywający gdy tylko mnie złąpałodo końca dnia nie mogłem się ani podnieść ani przekręcić na prawy bok. Coś okropnego, nie życzę tego nikomu. Wcześniej przed tym w sklepie podnosząc ciasto w proszku i odstawiając je spowrotem również doznałęm kontuzji kręgosłupa. Strzeliło mi tak niemiłosiernie że nie obyło się i w tym przypadku bez wizyty w szpitalu i silnych środków przeciwbólowych. Wtedy nawet pokłoniłem sie o pomoc do kręgarza i jego usługa była dla mnie zbawienną.
W listopadzie zezszłego roku pomyślałęm, że wezmę się za siebie i wzmocnie plecy. Kupiłem ławeczkę ze skosami z możliwością ćwiczeń na nogi, sztangę prostą i łamaną, 130 kg obciążenia, ławeczkę skośną do brzuszków, wyciąg górny do ławeczki, 2 hantle oraz drążek do podciągania się. Początkowo przez miesiąc czasu ćwiczyłem FBW (Full Body Workout), później na jednym z forów kulturystycznych polecono mi P&P (Push & Pull). Ćwiczenia 4 dni w tygodniu. Początkowo przytyło mi się z 89kg na 99 kg bo chciałem iść regułą najpierw masa potem rzeźba. Kreatyna, przedtreningówka, białko, pare gainerów. Przy moim wzroście 176 cm to już za duża waga i teraz staram się ćwiczyć aby zrzucić nadwagę bo tyle co miałem osiągnąć ćwicząc osiągnąłem.
Miesiąc czasu ćwiczę i za bardzo efektów nie widzę. Kupiłem spalacz, białko, kreatyne, bcaa, zma i staram się ćwiczyć treningiem P&P. Ale póki co bez większych zmian. Waga stanęła jak zaczarowana na 98kg, a od czasu jak zacząłem ćwiczyć coraz bardziej odczuwam bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, tam gdzie miałem ostatnią kontuzję. Sam już nie wiem co mam zrobić żeby zrzucić zbędne kg. Ograniczam spożywanie zbędnych tłuszczy i węgli. Wystrzegam się słodyczy jak tylko mogę, staram się ruszać jak najwięcej mogę. Wylewam ostatnie poty na siłowni (dosłownie, bo po treningu wyglądam jakbym był pod prysznicem a nie na siłowni).
Błagam, pomóżcie, co mam zrobić? Jakie ćwiczenia wybrać, co dorzucić, co ująć, a czego nie robić żeby trening był na tyle efektywny żeby móc zrzucić te zbędne kg a przy okazji nie ukrzywdzić swój i tak chory kręgosłup. Nadmienie, że lekarz który wcześniej mnie przyjął do siebie na poradę w szpitalu stwierdził że jeśli nie zmienie pracy to w wieku 28-30 lat polece na wózek inwalidzki :/ Proszę, niech ktoś mi ułoży jakiś trening na 3-4 dni, podpowie jakie ćwiczenia unikać, jak się odżywiać, no i czy brać jakieś odżywki wspomagające spalanie. Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc w moim temacie.
Pozdrawiam
Marcin Nowak
Cześć, jestem chyba jakąś mieszanką endomorfika i ektomorfika (mam chude ręce, dość łatwo chudnę ale łatwo również tyję).Zawsze zalewa mnie przy cyklu treningowym i diecie na masę. Czy są jakieś triki żeby tego uniknąć lub zminimalizować ten proces? Czy interwały w dni nietreningowe są np.dobrym pomysłem?
Pozdrawiam
Marcin
Witam bardzo serdecznie Panie Michale! 3 tygodnie temu mój brat, który również jest Pańskim fanem nabawił się kontuzji barku. Niestety masaże oraz maści nie pomagają, brat załamał się, ponieważ uwielbia siłownię a boi się, że nie będzie mógł wykonywać wielu ćwiczeń, ponieważ ból mu to uniemożliwia. Chciałbym mu pomóc i tu rodzi się pytanie, czy mógłby Pan poradzić co z tym zrobić aby mógł wrócić do najlepszej formy?
Pozdrawiam
Witajcie,
Wracam do formy po kontuzji barku. Byłem wyłączony z treningów "góry" przez jakieś 40 dni. Pomimo zwiększenia kaloryczności diety nie udało mi się uniknąć spadków. Trenuję już od dwóch tygodni, niestety forma poprawia się "niemrawo" (niewykluczone, że jestem zbyt niecierpliwy). Jak długo może trwać powrót do dawnych rozmiarów? Jak zrobić to szybko i skutecznie? Czy utracone mięcho będę musiał budować na nowo, czy też zadziała tu tzw. "pamięć mięśni" i wszystko wróci do "normy" szybciej?
Dodam, że po zwiększeniu kaloryczności tylko się podlałem, a jak już wspomniałem, nie udało mi się uchronić mięśni przed zanikiem. Lepiej będzie trochę zrzucić, a później przymasować, czy też trzymać bilans kaloryczny na tym samym poziomie?
Będę zobowiązany za pomoc. Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i płakać mi się chce, kiedy patrzę w lustro :(
Pzdr,
Maciej
Witam i z góry dziękuję za odpowiedz i przepraszam za błędy ortograficzne jeśli owe wystąpią Taki urok :)
a więc trenuję już na siłowni ponad rok wszystko ładnie pięknie masa redukcja dieta i nie najgorsze pojęcię o treningu siłowym ogólnie mówiąc wiem co z czym się mniejwięcej je :) Ponieważ również trenowałem prawie dziesięć lat zapasy Co było skutkiem sporych kontuzji PLECÓW i spowodowaniem zakończenia treningów zapaśniczych NIe chcąc zrywać ze sportem po odpowiednio długiej przerwie rozpoczeła sie przygoda z siłownią i jak wspomniałem wcześniej trenuje około 1,5 roku już na siłowni Złapał ŻELAZNY BAKCYL :) i tu właśnie też zaczeły się znowu problemy z plecami tym razem w odcinku Piersiowym z tego co lekarze mówią to nic takiego Mam z byt bardzo spiętę mięśnie czy coś takiego przeszedłem już 2 rehabilitacje i dalej mam wygrzewać mięśnie i ma przejść i tu Moje PYTANIe Czy gdy zmniejszę obciążenie z dosyć wysokich obciążeń na znacznie mniejszę nie spowoduję to stagnacji spadku mięśni i czy da się je efektywnie robudowywać ? Sory za takie rozpisanie jakoś mnie poniosło z tym Pisaniem :) Dzięki raz jeszcze. Pozdrawiam
Cześć
Mam 19 lat, ćwiczę od 3-4 lat, zawsze bazowałem na treningu siłowym, to w połączeniu ze zbilansowaną dietą oraz regeneracją pozwalało mi się skutecznie budować, aktualnie ważę ~90 kg przy 186cm i ~13% tkanki. Około rok temu przechodziłem kontuzje barku, został on całkowicie wysunięty ze stawu. Po około 6 miesiącach od kontuzji zaczynałem powoli wracać na siłownie. Aktualnie bardzo dobrze znam swój organizm co pozwala rozwijać wszystkie partie oprócz góry (barki,klatka) Czy jest jakaś alternatywa do treningu siłowego która pozwoli na taki sam lub jakikolwiek progres tych partii bez użycia dużego ciężaru ? Na koniec mogę dodać że wyniki sprzed kontuzji na te partie w wycisku to 110kg klatka i 37kg hantle barki, dlatego ośmieliłem się dodać pytanie w kategorii zaawansowane. Pozdrawiam całą ekipe i liczę że profesionalizm drużyny ZT pomoże mi z problemem.