Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: treningowy Liczba wyników: 1314
20 listopada 2014 17:12

Witam
Właśnie rozpisałem sobie dietę i proszę Was od doradztwo czy jest dobrze , co źle lub co dodać.
Dodam ,że mieszkam w internacie i stworzenie niektórych posiłków jest niemożliwe lub bardzo trudne.
Śniadanie 7:00
1.Jajko ugotowan szt.3
2. Owsianka górska 100 g
3. Mleko 0.5 % 200 ml
4.Odżywka whey 100 - 30 g
5. Młody jęczmień 10 g
II śniadanie 11:40
1. Pieczywo ciemne 200 g
2. Ser lub wędlina 20-30 g
3. Banan
4. Jabłko
III Obiad internacki 14:30
1. Ziemniaki 150 g
2. W zależności o dnia kotlet schabowy , mielony , kotlet rybny , placek po węgiersku, pyzy , łazanki , bigos lub spaghetti.
3. Surówka 20 g
IV Posiłek przed treningiem 18:00
1. Ryż biały 120 g
2. Ugotowana pierś z kurczaka 150 g
3. Oliwa z oliwek 20- 30 ml
4. Warzywa
19:00 SIŁOWNIA
V Posiłek po treningowy 20:30
od razu po siłowni odżywka Whey 100 - 30 g oraz Carbo MaxCarb 70 g, 30 minut później posiłek
1. Ryż biały 120 g
2. Ugotowana pierś z kurczaka
3. Warzywa
VI
przed snem odżywka Whey 100 - 30 g

Dodam ,że w ciągu dnia będę podjadał przekąski typu orzechy włoskie , rodzynki , słonecznik + żelki
Moja waga 73 kg przy 180 cm , zapotrzebowanie przy moim wysiłku 3300 kcal Pozdrawiam

20 listopada 2014 20:02

Witam chciałbym żebyście mi pomogli w ułożeniu planu treningowego i na wzrost masy mięśniowej aktualna waga to 75 kg a i dodam ze chce to wszystko zrobić tanim kosztem żeby nie inwestować w suplementacje dzięki pozdrawiam

20 listopada 2014 20:04

Witam chciałbym żebyście mi pomogli w ułożeniu planu treningowego i na wzrost masy mięśniowej aktualna waga to 75 kg a i dodam ze chce to wszystko zrobić tanim kosztem żeby nie inwestować w suplementacje dzięki pozdrawiam

24 listopada 2014 23:12

Witam uprzejmie, zacznę od tego że rok temu rozpoczęła się moja przygoda z treningiem siłowym. Trenuje 4 razy w tygodniu. Po 2 miesiącach po konsultacjach z ludźmi trenującymi oraz trenerem rozpocząłem zmiany w swojej diecie, celem była i jest masa. W dni treningowe zacząłem jeść mniej więcej 3000 kcal, w dni nie treningowe około 2600 kcal. Moje przykładowe dzienne menu wygląda następująco:

1. Rano 6:30 - banan (rano nie jestem w stanie zjeść normalnego śniadania, męczę się nawet z bananem)
2. W pracy 8:00 - 8:30 - płatki musli z orzechami z mlekiem o obniżonej zawartości laktozy
3. 12:00 - 13:00 - 100 g ryżu parabolicznego/brązowego/kaszy gryczanej/makaronu pełnoziarnistego/300-400g ziemniaków, 100-150g piersi z kurczaka, warzywa
4. 16:30 - zestaw jak punkcie 3
5. 19:00 - 19:30 - Omlet z 6 białek jaj, 2-3 żółtek, 100 gram płatków owsianych, cynamon, czasami starte jabłko, 5 słodzików (jest to mój przed treningowy posiłek, ostatnio zamiast omleta jem jednego lub dwa banany), przed treningiem 5g monohydratu kreatyny
6. Po treningu, zazwyczaj koło 22 - banan, 20-30g izolatu białka, 5g monohydratu kreatyny, bcaa
7. 22:30 - posiłek po treningowy zestaw jak w pkt. 3 i 4

Problem z gazami zaczyna się od posiłku obiadowego, tj. węgle, kurczak, warzywa. Próbowałem z różnymi rodzajami ryżu, makaronami oraz ziemniakami, odpuszczałem sobie brokuły ponieważ myślałem że one są przyczyną gazów, jednak problem cały czas był taki sam, otóż po zjedzeniu obiadu mój organizm zaczyna zachowywać się dosłownie jak wulkan. Jednocześnie pragnę dodać że rzeczą naturalną dla mnie jest to że przy takim spożyciu pokarmów produkcja gazów będzie większa, ale to co się ze mną dzieje przechodzi najśmielsze oczekiwania. Swoją drogą, nie wykluczone, że jeśli chodzi o gazy mógłbym zgłosić się do księgi rekordów guiness'a. Dodam że studiuję zaocznie, dwa weekendy w miesiącu spędzam od rana do wieczora na uczelni, gdzie zabieram najczęściej przygotowane przez siebie jedzenie (najczęściej omlety) i oczywiście po zjedzeniu pierwszego omleta problem się pojawia natychmiastowo, a jak wiadomo podczas serii wykładów z krótkimi przerwami trudno jest się "odpowietrzyć". A skoro trudno jest pozbyć się gazów skutkuje to bólami brzucha i cudownymi odgłosami walki namiaru gazów ze mną samym w moich jelitach, co po takim okresie przedstawionego przeze mnie odżywiania się jest coraz cięższe do zniesienia, nie mówiąc o zapachu rzecz jasna. Mam nadzieję że przedstawiłem problem wystarczająco jasno, liczę że ktoś doświadczony zerknie na sprawę poważnie, ponieważ ta sprawa już wyjątkowo długo utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Na początku było to zabawne ale sprawa już przestaje mnie bawić :)

Pozdrawiam serdecznie

27 listopada 2014 23:43

Witam mam na imię Michał chodzę na siłownię od 3 miesięcy,mój plan treningowy to wzrost masy mięśniowej.niemam jeszcze rozpisanej diety zbilansowanej ale nastąpi to za około miesiąc,dwa. oglądając jeden z ostatnich odcinków Michała Karmowskiego dowiedziałem się że przyjmowanie suplementu kreatyny ''około treningowo'' jest lepszym rozwiązaniem niż przyjmowanie codzienne. Moje dotyczy przyjmowania suplementu ''100% koncentratu białka serwatki-WHEY 100 firmy TREC. czy stosować ją codziennie czy tylko około treningowo? Pozdrawiam

29 listopada 2014 19:38

Witam...
Mam taką sprawę- zaczynam trening w godzinach 9-10 i kończę o 11-12... i teraz mam pytanie co jeść przed treningiem i o której? Jeść posiłek o 7-8 jako posiłek przed treningowy czy jak ? Proszę o pomoc...

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie