WItam. Jestem w końcowej fazie redukcji, gdzie tłuszcz nie chce już tak łatwo schodzić. Robie czasami dni z wysokimi węglami, zwiększam aktywność i dalej waga stoi (Dieta dopięta na 100%, kontroluje makro). Nie chce już obcinać żarcia. Postanowiłem sięgnąć po spalacz. Jak wiadomo, powoduje że organizm wytwarza więcej ciepła, na co przeznacza dodatkowe kalorie, przez co zwiększa deficyt kaloryczny. Moje pytanie brzmi: Ile kalorii więcej organizm przeznacza na te dodatkowe wytwarzanie ciepła ?

Witam. Od pewnego czasu (2 tygodnie), po około godzinie treningu całego ciała (wyłącznie własny ciężar ciała) z każdą chwilą moje samopoczucie strasznie spada. Zaczynam słabo się czuć, kręci mi się w głowie, czuję znużenie, wkrada się osłabienie jak bym miał gorączkę. Mimo to w miarę możliwości kontynuuję trening, gdyż mam siły żeby go zrobić, tyle że organizm odmawia posłuszeństwa. Zastanawia mnie czego to może być wina, gdyż wcześniej nie miałem takich problemów, a robiłem również treningi z dodatkowym obciążeniem i wcale nie były krótsze niż dotychczasowe treningi. Śpię zawsze po 8 godzin i zwykle przed treningiem max do godziny. Przed samym treningiem nie jem. Zwykle staram się zjeść obiad 2/3 h przed i wrzucić trochę węgli (banany/żelki) do godziny przed treningiem. Nigdy sterydów nie brałem, suplementacja to gainer i kreatyna Treca, której właściwie w tym momencie i tak nie prowadzę. Proszę o jakąś radę, gdyż nie pozwala mi to na zrobienie treningu tak mocnego jak bym chciał.

Witam zaczynam chodzić na siłownie dietę już w miarę ułożyłem na masę:
Śniadanie
- 75 g chudego sera twarogowego
- 75 g płatków owsianych
- 100 g mleka 3,2%

Drugie śniadanie
- 150 g serka wiejskiego
- 1 cały banan

Obiad
- 50 g kaszy jęczmiennej
- 50 g kaszy jaglanej
- 150 g piersi z kurczaka

Posiłek przedtreningowy
- 100 g brązowego ryżu
- 100 g łososia
- 50 g marchewki

Posiłek potreningowy:
Bezpośrednio po treningu:
- shake białkowy

Do godziny po treningu:
- 100 g kaszy pełnoziarnistego makaronu
- 150 g piersi z indyka

Kolacja:
- 150 g chudego twarogu
- 50 g siemienia lnianego

na moja wagę :) i chce pochodzić przez ok 2-3 miesiące na siłownie na sucho żeby organizm się przyzwyczaił do wysiłku,a potem dorzucić sobie o to te suplementy tylko powiedzcie mi jak je stosować i kiedy? Na pewno kreatyna 5g przed treningiem i 5 po treningu,białko po treningu,vital stack w trakcie treningu a kiedy BCAA,i kwasy omega? Może coś jeszcze dorzucić? Pozdrawiam :)

http://www.trec.pl/bcaa-powder-200-g.html

http://www.trec.pl/cm3-powder-500-g-2588.html

http://www.trec.pl/whey-100-1500-g.html

http://www.trec.pl/super-omega-3-60-kapsulek.html

http://www.trec.pl/vital-stack-drink-500-ml.html

Jeśli jest on skuteczny,to czy mogłabym o podanie mi propozycji ćwiczeń do tego treningu ?

Witam,
Pomimo, że temat przetrenowania pojawia się tu i ówdzie to mój problem jest jednak dość specyficzny i myślę, że może zainteresować sporo osób ćwiczących na siłowni. Zacząłem przygodę z siłownią wiele lat temu w trakcie studiów i początkowo notowałem niezłe postępy, ćwiczyłem łącznie może 2-3 lata ciągiem. Mięśnie rozwijały się ładnie z wyjątkiem klatki, która w pewnym momencie stanęła w miejscu. Z perspektywy czasu sądzę, że została wtedy przetrenowana, gdyż ćwiczyłem ją zbyt intensywnie (powtórzenie wymuszone, sporo serii itd.) i miała za mało czasu na regenerację. Ponieważ dysproporcja w rozwoju mięśni była w pewnym momencie już dość widoczna postanowiłem zrobić przerwę od siłowni. Po ok. pół roku spróbowałem zacząć na nowo, ale klatka nie szła więc znowu przestałem... Teraz mam 33 lata i przez te minione lata kilka razy tak jeszcze próbowałem zacząć na nowo, bez rezultatu... Inne mięśnie dość szybko odzyskują rozmiary, a klatka jest jakby martwa, zero zmian. Do tego po dniu, w którym ćwiczyłem klatkę było zawsze większe zmęczenie, senność itp. Bardzo mi z tym źle bo uwielbiałem trenować na siłowni. Czy możliwe jest takie przetrenowanie mięśni klatki, żeby już nigdy nie urosły? Co jest z nimi nie tak? W sieci dominuje tłumaczenie, że max pół roku przerwy i organizm powinien wrócić do normy. Z drugiej strony znalazłem też jeden jedyny artykuł mówiący, że w sytuacjach silnego przetrenowania mięśnia organizm traktuje powstające mikrourazy jako rany i zaczyna jakby "zaklejać" je kolagenem, a taki mięsień już nigdy nie rośnie... Jaka jest prawda? Czy wersja z kolagenem ma jakieś podstawy naukowe? Zważywszy na wiek to już chyba ostatni gwizdek dla mnie, żeby móc poważniej poćwiczyć na siłowni więc będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam.

Zależy mi na wzroście tkanki mięśniowej, ale nie mam możliwości chodzenia na siłownię. Mój organizm jest wykończony redukcja. Obecnie jem na normę. Od czego powinnam zacząć? Mógłby mi ktoś pomóc przy doborze ćwiczeń i nadwyżki kalorii do nich? Zależy mi na mięśniach brzucha i wąskiej talii, pośladkach. Nogi mam mocno umięśnione. Ważę 41 kg przy wzroście 153. Z góry dziękuję za pomoc.