Wyniki wyszukiwania
Fraza: siłowo Liczba wyników: 210Ostatnio jak robię klatkę siłowo to jak by nadrywam górną część klatki przy barku. Robiłem przerwy i czekałem az sie zrośnie potem jakis czas było dobrze lecz dzis znowu zaczełem odczuwać ból dodam że dobrze się rozgrzewam. Miał ktoś kiedyś coś podobnego ?
Witam , aktualnie ważę w granicach 91 kilogramów przy wzroście 186 cm. Trenuję od 3,5 roku , body fat utrzymuje się w granicach 8-10% . Trenuje siłowo 3x w tygodniu , do tego 2-3 razy treningi cardio , głównie bieganie (bieg 45 minutowy lub interwały). Staram sie utrzymywać dietę wysokobiałkową ale chciałbym przejść do sedna sprawy. Utrzymując tak stosunkowo niski bf wciąż mam oponkę na podbrzuszu i nogi także sprawiają wrażenie "zalanych" , również twarz. Stosuję suplementacje jabłczanem kreatyny , izolatem białka oraz od czasu do czasu BCAA. Chciałbym zbić wagę do około 85 kilogramów aby dobrze sie wyciąć ale kompletnie nie mam pomysłu jak to zrzucić , ponieważ większość tej masy to mięśnie a w moim przypadku ich nie jest tak łatwo zgubić (typ budowy w większości mezo-endomorficzny) Czy jest mi Pan w stanie coś doradzić?
Witam obecnie podciągam sie 13 powtórzeń siłowo , chciałbym zwiększyć tę ilość do 20 . Chodzi o to że planuje teraz zejśc z wagi z 77 do 70 kg . Obecnie jestem na diecie samuraja , redukcja bedzie po prostu obciecie kaloryczności przy zachowaniu takiego samego makro procentowo. Dlatego moje pytanie brzmi jaki trening bedzie najbardziej adekwatny do zwiększenia ilości powtórzeń?
Elo, za tydzień kończę redukcje i zaczynam masę, w związku z tym ułożyłem nowy plan treningowy. Wcześniej ćwiczyłem typowym splitem. Nowy plan:
-Poniedziałek: Siłowo w zakresach 4-6 powtórzeń plecy 10 seri, biceps 6 seri, brzuch 9 seri
-wtorek: Siłowo w zakresach 4-6 powtórzeń klata 12 seri, barki 8 seri, triceps 8 seri( na klate i triceps więcej seri, bo chce je poprawić)
-środa : Nogi, same uda wcześniej robiłem 16 seri, teraz zastanawiam się czy zwiększyć do 20
-czwartek: Takie pół wolne, bo tylko łydki i brzuch
-piątek: hipertrofia w zakresach 10- 16 powtórzeń, plecy 10 seri, biceps 6 seri
- sobota : Hipertrofia w zakresach 10-16 powtórzeń, klatka 12 seri, barki 8 seri, triceps 8 serii(na klate i triceps więcej seri, bo chce je poprawić)
-niedziela wolne
Z góry dzięki za ocenę :D
Na okres masowy przygotowalem sobie cos takiego push pull sila hiper.
Poniedzialek push sila
Wyciskanie sztangi na plaskiej 5x5
Wyciskanie sztangi skos 5x5
Zolnierskie5x5
Waskie wyciskanie5x5
Przysiady5x5
Wtorek pull sila
Martwy ciag5x5
Wioslo sztanga5x5
Unoszenie w tyl na tyl barkow 4x8
Uginanie sztangi prostej4x8
Czwartek push hiper
Wyciskanie hantli skos 4x12
Rozpietki3x12
Wyciskanie w siadzie z klatki 4x12
Unoszenie na boki3x13
Prostowanie na wyciagu triceps 3x12
Prostowanie nog w siadzie na wyciagu 4x12
Piatek pull hiper
Przyciaganie drazka wyciag gorny 4x12
Wioslo hantlem 4x12
Przyciaganie linek do twarzy tyl barkow 3x12
Uginanie ramion z hantlami 3x12
Cześć. Zdaję sobie sprawę z tego, że mogą być podobne wątki, jednak chciałabym dostać dopasowane indywidualnie do mnie odpowiedzi. Trochę mojej historii... Ćwiczyłam na siłowni 2 lata. Masowo progresowalam, jadłam po prostu dużo i najczęściej zdrowo, kcal nie liczyłam, bo męczyło mnie to psychicznie.
Było super do czasu, gdy chciałam zrobić progres w martwym i zepsulam sobie lędźwia. Wyleczyłam. I miałam przerwę 2 lata od ćwiczeń. W ubiegłym roku robiłam jakieś podchody, a zaczęłam od treningu brzucha, zmotywowana to biorę się do pracy, ale bez rozgrzewki. No i znowu siadły mi ledzwia. Byłam prywatnie u fizjo, wyleczył, nie ćwiczyć z ciężarami to będzie dobrze. Hmm.. no nie bardzo to widzę. Treningi nieregularne (od ok. listopada 2020) najpierw w domu bez ciężarów, potem na amatorskiej silce już z ciężarami, ale lekkimi. Lędźwia czasem o sobie przypominały, ale znalazłam bardzo dobry filmik z ćwiczeniami na lędźwia i jakoś to było(częściej mnie nie bolało niż bolało, a jak już to taki przytłumiony ból). Pod koniec roku dopadło mnie przeziębienie które leczyłam ok.3 tygodnie więc znowu przerwa w ćwiczeniu co = gorsze samopoczucie. W końcu wyzdrowiałam i wróciłam do treningów w tym tygodniu. Cieszyłam się jak głupia. W końcu mogę robić przysiady, plecy no wszystko. Poniedziałek dół - git, no i wczoraj zrobiłam przysiady z obciążeniem 30kg. Poprzedzilam rozgrzewka ok. 5 minut, innymi ćwiczeniami ( z gumą, wykroki z hantlami, martwy z 10kg). I po tych przysiadach zaczęły boleć ledzwia. Kilka dni temu przewialam nerki więc smarowałam maścią rozgrzewająca. Przestały mnie boleć, wczoraj wieczorem się już nie smarowałam. A dziś sama nie wiedziałam czy bolą mnie jeszcze nerki bo się nie wyleczyły czy wczorajsze lędźwia. Nasmarowalam się maścią i teraz po kilku godzinach wiem, że to nie były nerki (bo przestawały boleć po maści) tylko lędźwia szczególnie po lewej stronie. Powiem tak, jestem już załamana. Zmagam się z przeziębieniami, przez Covid, gdy trzeba siedzieć w domu moja odporność spada i łatwo jest mi się przeziębić. Brak treningów wywołał u mnie spadek samooceny i złe samopoczucie. A po 3 dniach treningu czułam się fantastycznie, bo treningi to taka moja terapia. Nie wyobrażam sobie treningów bez ciężaru, zależy mi na przybraniu masy, bo od 2 -3 lat mam 166cm i niezmiennie 54/55 kg(mam 20 lat), to dla mnie znacznie za mało. W obecnej sytuacji nie mam pieniędzy na prywatnego fizjo. Wiem, że nie powinnam ćwiczyć, aczkolwiek dziś wypada trening brzucha (podzieliłam trening na pn, sr, pt fbw oprócz brzucha, a wt czw brzuch) i chętnie bym go zrobiła, bo wiem że trzeba trenować go, żeby nie mieć problemów z lędźwiami. Czy wyleczę sama ten ból przez ćwiczenia na ból lędźwi i ćwiczenia na brzuch ? Co Wy byście zrobili w mojej sytuacji?
A tu jeszcze filmik, który pomagał mi na bóle (swoją drogą nie ćwiczyłam dzisiaj z nim jeszcze, ale już mam obawy, że dzisiejszy ból, jest za mocny, by wyleczyć się w ten sposób)
https://youtu.be/XcbPwBcc2nc