22 października 2013 21:42 •
Poprawienie chwytu?
Witam Panie Michale.
Pisze do Pana z problemem słabego chwytu. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Martwy ciąg czy wiosłowanie sprawiają mi bardzo dużo problemu. Ćwiczę rzecz jasna bez rękawiczek. Obecnie wspomagam się paskami i hakami, ale na dłuższą metę nie chce się na tym opierać.
Czy słaby chwyt łączy się bezpośrednio ze słabymi przed ramionami? Jeżeli tak to w jaki sposób je ćwiczyć? Chodzi mi szczególnie o rozkład serii oraz powtórzeń.:)
Pozdrawiam. Łukasz 17lat.
Pisze do Pana z problemem słabego chwytu. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Martwy ciąg czy wiosłowanie sprawiają mi bardzo dużo problemu. Ćwiczę rzecz jasna bez rękawiczek. Obecnie wspomagam się paskami i hakami, ale na dłuższą metę nie chce się na tym opierać.
Czy słaby chwyt łączy się bezpośrednio ze słabymi przed ramionami? Jeżeli tak to w jaki sposób je ćwiczyć? Chodzi mi szczególnie o rozkład serii oraz powtórzeń.:)
Pozdrawiam. Łukasz 17lat.
1403
4
dodał odpowiedź 22 października 2013 22:55
Ćwicząc mc czy wiosłowanie zwiększasz siłe chwytu ale jak ćwiczysz bez rękawiczek to możesz zaopatrzyć się w magnezje. PS: Tak słaby chwyt to słabe przedramiona. Popracuj nad nimi. Poza normalnymi ćwiczeniami możesz kupić sobie tzw ściskacze lub robić pomki na palcach.
dodał komentarz 23 października 2013 10:21
No to jedyną opcją dla mnie, będzie ćwiczyć te przed ramiona. Tak jak mówiłem, kupowanie czegokolwiek nie wchodzi grę, bo mija to się z celem.:) Ale wielkie dzięki Kuba za odpowiedź.
Teraz jeszcze czekam na komentarz Pana Michała, odnośnie ilości serii/ćwiczeń/powtórzeń. :)
dodał komentarz 23 października 2013 11:33
zgadzam sie, tez mialem ten problem i cwiczenie przedramion pomoglo, dodaj po 1/2 cwiczenia w treningu ramion, np nadchwytem i podchwytem rolowanie sztangi/hantli. Pzdr!
dodał odpowiedź 27 października 2013 16:53
Panowie mają rację. Mięśnie odpowiedziane za chwyt mają swoje przyczepy na przedramionach , więc ćwiczenie przedramoin ma sens. Jesli chodzi o związek z siła ramion to nie wydae mi się, bo ich przyczepy znajdują się w innych miescach. Zresztą u mnie jest ten sam problem jesli chodzi o ćwiczenia na drążku. Barki i ramiona mam w miarę mocne i dają radę tylko chwyt mi przeszkadza w pracy., bo jest słaby i nie jestem w stanie zrobić tyle powtórzeń ile bym chciała pomimo silnych ramion.