6 kwietnia 2015 19:29 •
Dysproporcja mięśni.
Cześć.
Właśnie skończyłem trening klatki piersiowej, podczas którego
jak zwykle dałem z siebie 100%.
Co wieczór przyglądam się w lustrze i zawsze ten widok psuje mi
dysproporcja między obiema piersiami. Jedna jest większa od drugiej. Co
prawda nie jest to masakryczna różnica, ale osoba doświadczona łatwo to
zauważy nawet z daleka. Jednakże najgorzej wygląda to z mojej perspektywy, gdy spojrzę z góry, a szczególnie gdy wymacam pierś. Wtedy czuć to najbardziej. Ćwiczę dla siebie, więc bardzo mnie to demotywuje. Dodam, że czasami podczas treningu mam większą "pompe" na tej większej piersi
niż na tej mniejszej; szczególnie podczas wyciskania sztangi. Jestem
pewien, że wykonuje ćwiczenie poprawnie technicznie. Czy mam robić
jakieś dodatkowe ćwiczenia na tą mniejszą stronę, czy może to być
uwarunkowane genetycznie lub jakaś choroba i nie mogę tego zmienić?
Bardzo proszę o odpowiedź i z góry dziękuje.
POZDRO!
Właśnie skończyłem trening klatki piersiowej, podczas którego
jak zwykle dałem z siebie 100%.
Co wieczór przyglądam się w lustrze i zawsze ten widok psuje mi
dysproporcja między obiema piersiami. Jedna jest większa od drugiej. Co
prawda nie jest to masakryczna różnica, ale osoba doświadczona łatwo to
zauważy nawet z daleka. Jednakże najgorzej wygląda to z mojej perspektywy, gdy spojrzę z góry, a szczególnie gdy wymacam pierś. Wtedy czuć to najbardziej. Ćwiczę dla siebie, więc bardzo mnie to demotywuje. Dodam, że czasami podczas treningu mam większą "pompe" na tej większej piersi
niż na tej mniejszej; szczególnie podczas wyciskania sztangi. Jestem
pewien, że wykonuje ćwiczenie poprawnie technicznie. Czy mam robić
jakieś dodatkowe ćwiczenia na tą mniejszą stronę, czy może to być
uwarunkowane genetycznie lub jakaś choroba i nie mogę tego zmienić?
Bardzo proszę o odpowiedź i z góry dziękuje.
POZDRO!
1805
7
dodał odpowiedź 6 kwietnia 2015 19:44
Witam. Spróbuj zamiast sztangi ćwiczyć hantlami. Łączna masa obu hantli powinna być równa masie całej sztangi z obciążeniem. Rób wszystko jak robiłeś, tyle samo serii po tyle samo powtórzeń, tyle że hantlami. Próbuj równać mocniejszą stroną do słabszej, skup się na stronie słabsze, czyli tj. ćwicz tak, żeby słabsza strona nadawała rytm ćwiczeń, a lepsza szła równolegle do słabszej. Tak samo w przypadku rozpiętek i innych ćwiczeń. Jeśli powiedzmy lepszą stroną dajesz radę większy ciężar, a słabszą mniejszy, to nie próbuj słabszą wziąć większego ciężaru, lecz mocniejszą weź ten mniejszy. Jeśli słabsza strona da radę zrobić powiedzmy 10 powtórzeń, a mocniejsza 12 (tym samym ciężarem) to zrób obiema 10. Oczywiście jak mówiłem równaj mocniejszą do słabszej.
Oczywiście może być to również uwarunkowanie genetyczne, ale to mniejsza szansa.
Mam nadzieję, że pomogłem. Powodzenia i oby Ci się udało! :)
dodał komentarz 6 kwietnia 2015 20:03
Dzięki!
Właśnie ćwiczę też hantlami oprócz sztangi (wyciskanie w skos góra, dół oraz rozpiętki). Również próbuję skupiać się na tej mniejszej stronie i próbuję ją równać. Ahh, nie próbuję; ja to robię! A mimo wszystko mam czasami większa pompe na tej większej stronie. Jutro będę na siłowni, to zobaczę, czy rzeczywiście tą drugą stronę mam słabszą. Jednakże trochę wątpię w to, bo gdy wyciskam sztangielkami, obie strony pracują równie dobrze. Co do tego zmniejszania cięzaru to cóż, też można spróbować. Ale czy nie lepiej robić dodatkowe ćwiczenia? Np. z użyciem gum lub linkami wyciągu?
dodał komentarz 6 kwietnia 2015 20:12
Hmm, aż tak obszernej wiedzy nie mam, więc wolę się nie wypowiadać, żebym czegoś nie zawalił :) Jednakże, jak mówiłem, skupiaj się bardziej na słabszej stronie, a mocniejszą do niej równaj.
dodał odpowiedź 6 kwietnia 2015 20:03
Hantalmi !
dodał odpowiedź 6 kwietnia 2015 20:10
ćwicz na hantlach i maszynach gdzie każda ręka pracuje osobno. Oczywiście mozesz również ćwiczyc na gumach i linkach. zmniejsz ilość powtórzeń na silniejszą i wiekszą strone a na tą mniej rozwinietą dołóż dodatkowe powtórzenia w serii. ciało nie jest symetryczne i zawsze jakaś jego część jest większa od drugiej.
dodał odpowiedź 6 kwietnia 2015 21:45
Dziękuje za odpowiedzi. Na następnym treningu klatki spróbuję zrobić tak jak napisaliście. Jeżeli po dłuższym czasie nie będzie zmian, rozważę udanie się do lekarza.
Pozdro!
dodał odpowiedź 7 kwietnia 2015 09:28
Cześć, dysproporcja koszmar każdego ćwiczącego, sam się z nim borykam.