6 marca 2015 12:24 •
Posiłek potreningowy a brak czasu
Witajcie.Byłem na siłowni rano ,wykonałem klasyczny dla siedzie trening + cardio ,bezpośrednio po miałem umówioną wizyte u lekarza które standardowo się przeciągneła do momentu aż praktycznie odrazu musialem jechać do pracy na 14.NIe zdąrzyłem nic przygotować do jedzenie(tylko jedną porcje do pracy którą jem pod wieczór).Czy w takim wypadku lepiej nie zjęść nic i czekać do kolejnego czy uraczyć się czymś na mieście np miesem z kebaba z sałatami lub z kuraczaka.Oczywiśćie beż bułki czy ciasta ,mowa o samym miesie.
900
10
dodał odpowiedź 6 marca 2015 12:26
Dodam że pracuje fizycznie ,ani lekko ani cięzko ale sam fakt żę w pracy ruszam się i trochę dźwigam.
dodał odpowiedź 6 marca 2015 12:27
dobrym rozwiązaniem będzie tutaj zainwestowanie w jakiegoś gainera który zstąpi ci ten posiłek. Unikaj fast foodów na mieście.
dodał komentarz 6 marca 2015 12:29
Jasne ,ale tak jak mówie zdarzyło się to raz.Nie będe kupował gainera żeby potem leżał.
dodał komentarz 6 marca 2015 16:10
spoko. Lecz jakbyś częściej miał takie sytuacje lub nie miał jak zjeść posiłku to taki gainer jest dobrym rozwiązaniem
dodał odpowiedź 6 marca 2015 12:32
Witaj,
Jeśli wiesz, że do końca dnia nie dostarczysz kalorii to bardziej proponowałbym swojskie jedzenie aniżeli kebab. Jakieś ziemniaki z surówką i mięsem, ryż z mięsem (znajdź jaką restauracje z domowym jedzeniem)będzie o wiele lepszym rozwiązaniem aniżeli jakiś fast food. Po co kupować gainera, jak to jest jednodniowy przypadek? Jednak też przy zbilansowanej diecie, jak wyskoczysz na pizze czy gyros,raz na jakiś czas to nic się nie stanie. Staraj się organizować w miarę potrzeb czas i sytuacje jakie będą i przygotuj sobie posiłki jeszcze wieczorem. Pozdrawiam :)
dodał komentarz 6 marca 2015 12:36
Sory ale czy wy czytacie ze zrozumieniem ? Masakra.Wyszedłem od lekarza.Miałem 10 min.W zasięgu wzroku był tylko kebab.Także krótka piłka ,wchodze,jem jakieś mięso i warzywa czy nie i (ze sobą mam kuraczka i ryż ale przeznaczony na godzine okolo 18:00 w pracy).Jakbym miał czas jeździć i szukać knajpy z ryżem czy domowym obiadem bo bym sobie sam zdarzył coś ugotować.
dodał komentarz 6 marca 2015 12:42
Tomku niestety nie napisałeś nic takiego, że miałeś 10 minut między robotą a pracą na zjedzenie :) No, ale zdarza się. " bezpośrednio po miałem umówioną wizyte u lekarza które standardowo się przeciągneła do momentu aż praktycznie odrazu musialem jechać do pracy na 14" Tka jak napisałem, jeśli wiesz że nie uzupełnisz tych kalorii do końca dnia, które masz ustalone to możesz potraktować to jako odskocznie od diety. Nie widzę problemu, jeśli zjesz taki typ posiłku raz na jakiś czas nic się nie stanie ;) Pozdrawiam
dodał odpowiedź 6 marca 2015 12:57
Jeśli nie startujesz w zawodach, to wciągnij tego kebsa i bądź zadoowolony ;) na oko oblicz ile mógł mieć kalorii i tyle. Ewentualnie możesz to potraktować jako cheat meala :)
dodał komentarz 6 marca 2015 13:03
NIe startuje.Cwicze dla siebie.A ten umowny kebab to pytam dlatego bo po treningu czeka mnie praca fizyczna więc trochę lipa bez jedzenia
dodał komentarz 6 marca 2015 13:07
To o startowaniu napisałem, aby pokazać Ci problem, że jeśli Twoja psychika nie będzie się źle czułą po zjedzeniu tego kebsa to go wcinaj ;)