zakwasy- błogosławieństwo czy przekleństwo ?

teb bol ktory masz po treningu to nie zakwasy a "DOMS". spowodowane jest to mikrouszkodzeniami w mięśniu. jak masz już 4 dzień to moze zle spisz, ze masz słabą regeneracje,albo problem jest w diecie za mało dostarczania kcal i organizm nie się regeneruje

Zakwasy posiadałem czy też obolałość mięśniową zazwyczaj kiedy moja dieta kulała lub byłem na redukcji z mniejszą ilością kcal lub po prostu była sesja i spało się po 4 godziny.

Albo być może masz też zbytnio przykurczone te mięśnie, przez co mogłeś naciągnąć je i odczuwasz ten ból.

Wyśpij się dobrze, najlepiej 10 godzin mi zawsze pomaga.

Witam, moim zdaniem dobrze jest 'czuć', że pracowaliśmy dzień, dwa wcześniej nad grupą mięśniową. Jednak zbyt intensywne i długotrwałe zakwasy mogą być spowodowane ze względu na różne czynniki. Jeśli chodzi o Twój przypadek, a więc ból łydek wydaje mi się, że jest to spowodowane intensywnością treningu, ponieważ sam mam przez dłuższy okres zakwasy łydek, gdy na ich treningu poniesie mnie fantazja i skatuje je tak, że na następny dzień pdczuwam ból podczas chodzenia. Chcąc temu zapobiedz staraj się robić mniej intensywny trening, oraz przerwy co najmniej 1min między seriami, a na następny dzień nie powinny Cie dopaść. Pozdrawiam, Michal Porada

Pamiętać trzeba, że przetrenowanie jest gorsze od nie trenowania.

jesli masz już 4 dzien, moze to swiadczyc o slabej regeneracji, spij wiecej

No tak jak się trenuje nie można zapomnieć o tym, żeby też się dobrze odżywiać. Ale zakwasy to zmora wielu z nas. Przyznam, że dla mnie to też był problem i szukałam sposobu na to, żeby się w miarę szybko zregenerować. Świetne okazały się kąpiele solankowe.