Zadaj pytanie
5 grudnia 2014 09:46

Warzywa - pytanie

Czy od warzyw typu cukinia, brukselka, kalafior, seler naciowy, ogórki konserwowe jedzonych jako przegryzki oraz dodawane do posiłku można tak zawyżyć poziom kalorii aby spowodować tycie?
Przegryzki - dwie łodygi selera naciowego i jedna cukinia, ogórek itp
Do obiadu - około 7 główek brukselki gotowanej, trochę gotowanego selera i kalafiora.
2065
3

Witaj,

 

       W związku z tematem spożywania warzyw w diecie, istnieją dwie szkoły. W opinii jednych powinne one być wliczany w bilans energetyczny, zdaniem innych natomiast nie ma takiej potrzeby, ponieważ warzywa powinno się zjadać wręcz obowiązkowo.

     W tradycyjnej piramidzie żywienia zajmują one drugie miejsce zaraz po produktach zbożowych. Wraz z owocami powinny być spożywane w ilości 600-700g dziennie ze względu na swoje walory prozdrowotne.

     Warzywa mogą być spokojnie włączone do diety, ponieważ są niskokaloryczne, są oczywiście pewne wyjątki, o których za chwile. Średnio warzywa zawierają od 10-40 kcal. Warzywa zawierają dużo wody i mało węglowodanów, przez co nie podnoszą gwałtownie poziomu cukru we krwi i nie powodują nagłych napadów głodu. Kolejną ich zaletą jest to bogactwo zawartych w nich witamin i składników mineralnych, które pozwalają uniknąć niedoborów pokarmowych.

     Warzywa zawierają bardzo małą ilość białka. Średnia zawartość białka wynosi 2%. Białko ma bardzo małą wartość biologiczną, z wyjątkiem soi i ziemniaków. Składa się ono z łatwo rozpuszczalnych albumin i globulin, które podczas gotowania osadzają się w postaci piany na brzegach garnka.
       Zawartość tłuszczu jest niska u większości warzyw. Waha się ona pomiędzy 0,5 - 2% (oleiste 18-30 %). Tłuszcz składa się głównie ze złożonych, nienasyconych kwasów tłuszczowych. Istotna dla naszego odżywiania się jest wysoka zawartość składników balastowych. Zapobiegają one zaparciom i prowadzą do obniżenia poziomu cholesterolu poprzez wzmożone usuwanie kwasów żółciowych z przewodu pokarmowego.

     Oczywiście zdarzają się wśród warzyw takie, które ze względu na spora ilość skrobie, będą się charakteryzowały większa kalorycznością. Nalezą do nich: ziemniaki, buraki, gotowana marchew, groszek, kukurydza, bob oraz warzywa strączkowe. Najbardziej kaloryczne spośród nich są te ostatnie, wartość energetyczna sięga tu rzędu 300 kcal. Wszystkie tego typu warzywa należy spożywać w ograniczonych ilościach, zaś te najbardziej kaloryczne warto wliczać do dziennego bilansu.

      brokuły, cebula, cykoria, dynia, fasolka szparagowa, kalafior, kalarepa, kapusta, papryka, por, rzodkiewka, seler korzeniowy i naciowy, szparagi oraz szpinak. Ich wartość energetyczna nie przekracza 30 kcal w 100g, więc możesz je jadać w większych ilościach.

      Najbardziej polecane są warzywa mocno zielone oraz żółte, pomarańczowe i czerwone. Zawierają one witaminy A oraz E, kwas foliowy a także przeciwutleniacze. Warto wiedzieć, ze im intensywniejszy kolor, tym więcej składników odżywczych posiada warzywo. W okresie jesienno-zimowym warto wzbogacić dietę o warzywa zawierające witaminę C, takie jak: liście pietruszki, czerwona papryka, jarmuż, brokuły, brukselka, kalafior, kalarepa, kapusta oraz szpinak.

      Warzywa bogate w potas mogą okazać się skuteczne w walce z nadmierna retencja wody w organizmie. Do takich warzyw nalezą: pomidory, ziemniaki, pietruszka, jarmuż, czosnek, chrzan, buraki, brukselka i brokuły.

dodał odpowiedź 5 grudnia 2014 10:56
Siemanko, ja bym na Twoim miejscu warzy nie wliczał. Dodawaj sobie warzywa do 3-4 posiłków. Pozdrawiam
dodał odpowiedź 5 grudnia 2014 11:19
Witam. Powiem tak. Jedni wliczają warzywa inni nie. Ja osobiście wliczam zwłaszcza takie bardziej kaloryczne typu ziemniaki, buraki, fasola czerwona/biała. Pozostałe, które wymieniłeś są bardzo ubogie w kalorie i raczej możesz pominąć wliczanie ich w bilans kaloryczny. Chociaż jeżeli chcesz mieć nad wszystkim kontrole to dla świętego spokoju możesz sobie takie warzywa wliczać. W razie pytań proszę pisać. Pozdrawiam serdecznie :)
dodał odpowiedź 5 grudnia 2014 14:18
Cześć! Tych warzyw które wymieniłeś nie musisz wliczać do bilansu kalorycznego i nie spowodują one tycia. Inaczej sprawa się ma z ziemniakami lub np fasolą. Pozdrawiam!
Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie