Dzienniczek progresu.

Witam,
Dzisiaj zalozylem swój" dzienniczek progresu " w ktorym bd opisywac swoj progres jesli chodzi o ciężary , powtórzenia , rozmiary rekordy itp.
Codziennie mam zamiar pisac co zrobilem i dodawac na silowni pare kilo , w domu pare pompek itp.
Codziennie z rana zaczynac bd od 15 pompek 15 przysiadow i 5minut rozciagania , codziennie bd dodawac 1 papke i przysiad.
I tu pojawiaja sie moje 3pytania
1. Czy uwazacie to za dobry pomysl.
2. Czy jest szansa ze np za 5 miesiecy bd potrafil zrobic np . 100 pompek bez przerwy?
3. Jezeli cwicze sporty walki to mam zapisywac tez np. Liczbe sparingów, minuty na worku i cwiczenia podczas rozgrzewki?

Zakladam ten zeszyt bo slyszalem ze to bardzo dobry sposób na utrzymanie motwacji na maksymalnym poZiomie.
Z góry dzieki.
Pozdrawiam,
Adrian

1405

Krzysztof M

dodał odpowiedź 14 listopada 2013 21:35

Jaki jest Twój cel? Uważam, że zaczynanie dnia i dodawanie codziennie 1 pompki i 1 przysiadu to kiepski pomysł. Jeśli chcesz za 5 miesięcy zrobić 100 pompek bez przerwy (Twoje pytanie nr 2) to zdecydowanie lepiej będzie skorzystać z planu: www.100pompek.pl BA! idąc zgodnie z tym planem będziesz w stanie zrobić 100 pompek w ciągu 1,5 - 2,5 miesiąca.

Adrian Jarmul

dodał komentarz 14 listopada 2013 21:41

Znaczy cel na krótka mete to przybicie wagi do 84 kg jakos , aktualnie 69. Miesien tez chce wytrzymaly kondycyjnie i silny , bo taki bardziej mi sie przyda w sportach walki niz tylko masa. A za 100pompek ten programdzieki ;)

Paweł K-a

dodał odpowiedź 14 listopada 2013 21:41

ja natomiast robiłem tak ze pompowałem po 4 serie do oporu przez dwa miesiace i w ten sposób był mega progres , robienie seri po kilka powtórzen u mnie sie nie sprawdziło .

Kamil Nawrocki

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 00:37

Takie ćwiczenie na zasadzie "porobię sobie trochę pompek byle jak byle ile byle, kiedy tu coś dodam tu zrobię o jedną więcej" o dupę rozbić za przeproszeniem. :) www.100pompek.pl tak jak kolega już tutaj napisał, bardzo dobry trening również Ci go polecam. Co do "dzienniczka" zeszyt to podstawa. Jeśli zapisujesz co robisz, na następnych treningach masz odniesienie czy spadasz czy pniesz się w górę, wiesz ile ciężaru dorzucić itp. , a za dłuższy okres czasu możesz porównać swoje osiągnięcia.

Dobra Rada

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 16:53

Dziennik jest swietna forma badania progresu, aczkolwiek 1 pompki bym w nim nie zapisywał.

Adrian Jarmul

dodał komentarz 15 listopada 2013 21:44

Po głębszym namysleniu tez tak uwazam , jednak chyba zrobie ten program z pompkami co polecacie wszyscy . Bd zapisywac to w dzienniczku tak jak i cala reszte. Dzieki wielkie

Mateusz Kazirowski

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 21:06

1. tak to jest dosc dobry pomysl, bediesz mogl widziec swoje rezultaty 2. tak dosyc duza 3. tak

Michał Porada

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 21:44

Witam, Jeśli nie chcesz zacząć ćwiczyć na siłowni to przedstawię Ci kilka zmian, które bym wprowadził. Mianowicie: Nie rób treningu codziennie (mimo, że nie jest zbyt intensywny), ponieważ mięśnie muszą mieć czas na regeneracje. Zamiast tego ćwicz 3/4 razy w tygodniu wykonując 3 serie każdego z tych ćwiczeń, nie bawił bym sobie się w '1 powtórzenie więcej' i odpuszczał mimo sił 'bo wykonałem już x powtórzeń'. Jeśli chcesz trenować wytrzymałościowo to lepiej gdybyś robił z każdą serią tyle powtórzeń ile dasz radę i wówczas zapisywanie efektów będzie miało sens, będziesz widział progres. Dodam, że nawet jeśli dojdziesz do 1000 pompek to nie wpłynie to na to ile kg będziesz wyciskał na sztandze czy w innym ćwiczeniu na klatkę, ponieważ ćwiczysz cały czas z własnym obciążeniem ciała, dlatego nie będziesz miał zbytniego progresu w sile. Pozdrawiam, Michał Porada

Adrian Jarmul

dodał komentarz 16 listopada 2013 00:14

ZnacZy sie na silowni i tak cwicze , co do rady to dzieki a jezeli chodzi o pompki to chce dak dla siebie robic chociaz te sto ^^