Jan Nowak
Treści:
A jak już napiszesz do Michała to w wolnej chwili poczytaj kilka wpisów na tej stronie a z pewnością znajdziesz odpowiedź. Będziesz mógł zdobytą w ten sposób wiedzę skonfrontować z informacją od Michała...
Tak sobie rozłóż posiłki abyś na kolacje nie musiał zjadać pięciu kromek chleba.
Napisałeś jak ćwiczysz to może napisz również co i jak jesz.
"Proszę także o uwzględnienie tego, że nie chce się suplementować żadnymi białkami ani innymi sztucznymi rzeczami." Czasami nie ma wyjścia i trzeba użyć np izolatu bo zjadanie np 600g kurczaka czy 50 jaj dziennie jest średnio akceptowalne.
Pocieszę cię, nie tylko ty jesteś zapracowany. Ja mam prace, dwójkę dzieci do obrobienia w ciągu dnia [szkoła, żłobek, dodatkowe zajęcia, nauka itp itd] a mimo tego znajduje czas na treningi i przygotowanie sobie posiłków na cały dzień. Naprawdę można sobie z tym poradzić. Obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne, jeść, ćwiczyć i się regenerować. Czasami wystarczy przeorganizować swój dzień aby znaleźć chwile czasu. Dwa dni w tygodniu to wcale nie tak mało aby zrobić dobry trening, na każdym z nich rób trzy partie plus cardio. Jedz dobrze i nie traktuj tego jako coś co musisz tylko coś czego chcesz. BTW, może zamiast dojeżdżać busem na końcowy przystanek lepiej wysiąść ze dwa wcześniej i zwyczajnie się przespacerować?
Lepszy jeden większy "strzał" aniżeli kilkudniowe delikatne popijanie. Generalnie należy pamiętać, że alkohol a bardziej szczegółowo alkohol etylowy zawarty w każdym produkcie alko. to trucizna dla naszego organizmu i tak też jest przez niego traktowany.