Agnieszka Małecka
Treści:
Bardzo Dziękuje Wam za odpowiedzi, co do żywienia...w ten sposób jadam już ponad 3 lata, nie pije w ogóle mleka, nie tolerowałam go dobrze, cierpię na zespol jelita drażliwego więc muszę bardzo testować na sobie co mi szkodzi a co nie...nigdy natomiast nie bawiłam się w liczenie zapotrzebowania kcal być może tutaj leży naikszy problem...co do treningów...bazowałam głównie na treningach z działu lejdis, po co mam układać sama coś skoro nie posiadam takiej wiedzy...nigdy natomiast po treningu siłowym nie robiłam areobów chyba ze względu na czas...nie mam go zwyczajnie tyle, dlatego treningi rozkładałam tak,że siłówki robiłam 3x a interwały 2x. Potem zeszłam tylko do treningów obwodowych, a w ostatnim czasie w ogóle zaczęłam bawić się i skakać z treningu na trening, trochę sztangi, trochę trx...wszystko to nie ma zwyczajnie ładu i składu... Nie jestem osobą otyłą, wg lipcowego pomiaru skladu ciala tłuszczu mam 23%, mięsni 43kg przy wzroście 168cm i wadze 60kg jestem prostokątem ze skłonnością do odkładania się wszystkiego w okolicach brzucha...więc musze siłą rzeczy pilnować co wkładam do buzi...