Kamil Bartnik
Treści:
Ćwiczę już pare lat, lecz jakieś dwa lata temu miałem refluks żołądkowy i kontuzje gdzie przez rok czasu nie trenowałem nic. W tym roku zacząłem na nową w połowie maja stosowałem cykl kreatynowy jabłczan i trenuje regularnie, postanowiłem zrobić masę mieśniową i do uzupełnienia swojej diety dodałem spory pakiet odżywek, rozsądnie dobierając. Lecz, gdy ostatnimi dniami po 3 dniach używania ich czuje delikatny palenie w żołądku, tak jak by oznaczało, że mój żołądek nie radzi zbytnio sobie z tymi odżywkami.
Staram się jeść często i w rozsądnych ilościach, aby nie przepełniać żołądka, pijąc przy tym miętę z imibirem i zieloną herbate. Spożywam przy tym też warzywa i owoce zasadowe, lekarz mówił, że z moim żołądkiem jest wszystko wpożądku i żebym był ostrożny z odżywkami.
Odżywki przyjmuje po wypiciu letniej mięty nie na pusty żołądek są rozbite wymiarowo na cały dzień. Są to CM3 Kreatyna,Bcaa activlab,carbo, gainer mass activator, Baiłko wpc protein plus v3, sok z pokrzywy, sok z żurawiny i centrum advance witaminy.
Więc pytanie moje czy mogę jakoś zabezpieczyć żołądek i wspomóc go aby sobie poradził w trawieniu tych odżywek i żebym nie odczuwał tych sygnałów żołądkowych?
Z pozdrawiam Kamil