Pauli Inn
Treści:
Jak w temacie. Biegam 3 razy w tygodnu (w tym roku przebiegłam 5 półmaratonów), ćwiczę na siłowni, robię interwały. Nie mogę się jednak pozbyć tej dodatowej wypukłości poniżej bioder (bryczesów). Wygląda to tak jakbym miała kolejną linię bioder ;/ Mam tak od gdzieś od 12 rokużycia. Bardzo ładnie tracę centymetry w talii, ale bryczesów nie mogę się pozbyć - przez to moja sylwetka wygląda jeszcze bardziej komicznie. Jakbym od pasa w dół miała przyczepiona sylwetkę od kogoś innego ;/ Jedynym wyjściem jest zakładanie luźnych spodenek do ćwiczeń. Ale ja już nie chcę się zakrywać - chcę się tego pozbyć! Pomocy :(