Michał Piszak
Treści:
Witam,
od sierpnia zacząłem przygodę z siłownią. Niestety przez ostatni rok udało mi się zapuscić ektomorfika do Skinny Fat, głównie za sprawą głodówki , a następnie obżerania się. Tym oto sposobem w wieku 21 lat przy wzroście 1.80m ważyłem 65KG i miałem 84CM w pasie, mało tego, mam lipomastię (niestety od dzieciństwa, kiedy również miałem etap w którym się spasłem poprzez złamanie kończyn i zupełny brak ruchu). Moim pierwszym krokiem była redukcja, w ten oto sposób udało mi się w ciągu miesiąca zejść do wagi 63KG i 78CM w pasie - niestety wciaż wizualnie wyglądam na zalanego tłuszczem (szacuję to na jakieś 16-17% BF), choć pojawiają się pierwsze mięśnie brzucha, z ramionami o obwodzie 29CM. Progres siłowy również jest słaby , liczyłem się z tym redukując. Od września planowałem przejść na "masę", aczkolwiek spotkałem się z opiniami mówiącymi wprost "Przy tak dużym BF, nie zbudujesz masy mięśniowej". Przyznaję szczerze, że jestem w kropce. Obawiam się, że przy dalszej redukcji będę wyglądał pokracznie, a zarazem znikomu progres siłowy jest dla mnie demotywujący.
Z góry dziękuję za pomoc eksperta i serdecznie pozdrawiam!