Łukasz Sylwester Plaskota
Treści:
Cześć. Pytam bardziej z ciekawości, niż niewiedzy, co wy o tym sądzicie. Mianowicie, czy lepiej jest trzymac się stałego zestawu ćwiczeń przez kilka miesięcy, trening po treningu, czy może z tygodnia na tydzień zmieniać np jedno ćwiczenie na każdą grupę, dla urozmaicenia? Może to bez znaczenia? Ja osobiście zawsze jakieś ćwiczenie zmieniam (np 1. tydzień rozpiętki z hantelkami, 2. tydzien rozpiętki na maszynie siedząc, 3. tydzień rozpiętki w bramie lub wyciskanie na skosie), nie zniósłbym monotonii.