Grzegorz Dołężka
Treści:
Moje treningi siłowe trwają 30 - 40 i uwierz, że dają mi lepsze rezultaty niż te dawne trwające więcej niż 1h.
Ok, jadłeś zgodnie z zapotrzebowaniem - prawidłowo. Mam jeszcze dwa pytania. 1. Ile kcal obecnie jesz? 2. Jak trenujesz?
Coca cola również nie będzie przeszkadzać o ile nie ma cukru. Wszędzie nam wmawiają: "gazowane kolorowe napoje tuczą" - owszem jeżeli mają w składzie cukier, bo jeśli są bez cukru to wszystko ok - co nie znaczy, że powinniśmy pić do oporu.
Nie no 15 min 2 x na tydzień nikomu nie zaszkodziło. Śmiało możesz robić, byleby nie po treningu siłowym
Godzinę po posiłku? Trochę dziwne. Czy jesz najpierw mięso z ziemniakami, a po godzinie kolejną porcję mięsa? Odżywkę białkową je się w posiłku. Np płatki owsiane z owocami i do tego odżywka białkowa, a nie pomiędzy posiłkami czy po treningu.
Myślę, że każdy lub przynajmniej większość planów ma swoje zalety i są mniej lub bardziej skuteczne. Co do Push pull legs to jest podobny do klasycznego splita gdyż robi się tu każdą partię raz w tygodniu. Mój pierwszy plan po splicie wyglądał następująco: Dzień - 1 przysiady 5 serii, uginanie nóg na maszynie 3 serie, łydki 3 serie, brzuch 3 serie. Dzień 2 - Podciąganie 6 - 7 serii, wyciskanie sztangi płasko 6 serii. Dzień 3 Barki 2 ćw po 3 serie, triceps 2 ćw po 3 serie, biceps 2 ćw po 3 serie. Dzień 4 - Martwy ciąg 5 serii, prostowanie nóg na maszynie 2 serie, łydki 3 serie, brzuch 3 serie. Dzień 5 - Wyciskanie hantli skos 4 serie, rozpiętki 2 serie, wiosłowanie sztangi 6 serii. Jak widzisz mój trening mógł składać się jedynie nawet z 12 serii. A myślę, że to był najlepszy sezon masowy jaki miałem dotychczas, oraz dieta była dopięta na 100% (mam nadzieję, że obecny będzie lepszy :) ). Obecnie plan mój różni się tym, że w dni nóg dokładam barki, a w dni klaty i pleców dokładam biceps i triceps. Dzięki temu mam 4 treningi w tygodniu za miast 5. I oczywiście raz siła, raz hipertrofia. Polecam też systemy takie jak piramidka lub rampa.